Big Tech atakuje Donalda Trumpa i wolność słowa. Zablokowano go na większości platform społecznościowych

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Wciąż urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, został zablokowany bezterminowo na platformie Twitter. Kilka dni wcześniej na totalną cenzurę Trumpa zdecydował się Facebook i inne pomniejsze sieci społecznościowe. Tym samym doszliśmy do momentu historii, w którym już oficjalnie wolność słowa w USA zakończyła się na skutek cenzorskich zakusów amerykańskich karteli internetowych.

To juz otwarta wojna jaką społeczeństwu amerykańskiemu wydali właściciele internetowych i tradycyjnych koncernów medialnych. Skoro ocenzurować oraz zbanowac można nawet naważniejszego przywódcę światowego, oznacza to, że kartele internetowe uważają, że mają władzę absolutną i starają się kreować rzeczywistość. Jest to już jasne, że neutralność światopoglądowa jest obca spółkom zwanym Big Tech. Teraz trwa medialny lincz na Trumpie, który nosi znamiona cyberataku na skutek zmowy gigantów.

 

Trump w mediach społecznościowych aktualnie został zablokowany na Twitterze, Facebooku, Instagramie, Snapchat-cie i Twitchu. Zbanowano również jego sklep na shopify. Lewicowi publicyści pieją z zachwytu i przewrotnie nazywają tą cenzurę wielka chwilą wolności słowa.

 

Pretekstem do ceznury stały się dziwne zamieszki w Waszyngtonie gdzie policja pozwoliła biegać po Kongresie min. człowiekowi Bizonowi (co notabene znowu przepowiedziano w serialu The Simpsons). Oficjalnie sugeruje się, że to wina Trumpa, że doszło do tego wydarzenia i używa się tego argumentu do kolejnych ataków na niego i odcinania go od możliwości jakiejkolwiek wypowiedzi z wykorzystaniem tych mediów.

Gdy Trump poinformował, że przechodzi na serwis Parler, konkurencyjny dla Twittera, Google usunęło tą aplikacje ze sklepu Google Play! Co więcej taki sam krok zamierza podjąć korporacja Apple. W tej chwili Parler jest jeszcze dostępny, ale może zniknąć w każdej chwili. Tak jawnej cenzury jeszcze nie obserwowaliśmy. WIdać, że Big Tech okopał sie i przechodzi do kontrataku.

 

Kartele internetowe uważają najwyraźniej, że tylko one mają prawo do decydowania o tym co wolno mówić w sferze publicznej. Donald Trump ukręcił bicz na siebie samego pozwalając Twitterowi na wielokrotną cenzurę jego wypowiedzi i nie robiąc z tym legislacyjnie nic, gdy jeszcze miał władzę. Teraz zostało mu raptem 11 dni kadencji i zapowiedział, że odda władzę amerykańskim ultralewakom. Te dziwne wybory to pierwszy tak wyraźny sygnał, że korporacje internetowe wspierają w kampanii wyborczej amerykańską lewicę jednocześnie zwalczając prawicową konkurencję.

 

Google, Facebook czy Twitter odreagowały z nawiązką to, że cztery lata temu - gdy cenzura internetu była dopiero w powijakach - wielu analityków sugerowało, że Trump wygrał przez to, że w social mediach kolportowane były te informacje na temat Hillary Clinton, które powinny pozostawać ukryte. To właśnie potem, w szoku po wyborze Trumpa, ukuto pojęcie - fake news - i stwierdzono, że to z powodu pozwolenia na zbytnią wolność słowa na platformach internetowych, media utraciły zdolność kreowania tego kto ma zostać prezydentem i doszło do błędu systemu.

 

Wybór Donalda Trumpa zdeterminował po prostu obecną cenzorską rzeczywistość serwisów społecznościowych i spowodował, że teraz korporacje te będą po prostu pilnować co kto mówi i kształtować debate publiczną tak, aby osiągać własne cele polityczne. Teraz po wyborze Joe Bidena i wygranej Demokratów w obu izbach amerykańskiego parlamentu, trudno raczej oczekiwać, że ktoś zrobi porządek z kalifornijskimi monopolistami internetowymi. Wręcz przeciwnie, właściwie to oni przejmują właśnie władzę.

 

Być może tak ostentacyjne blokowanie kont społecznościowych Trumpa to rodzaj zemsty na nim ze strony szefów Facebooka czy Twittera. Tych samych, którzy tłumaczyli się niedawno przed Kongresem. To pachnie chęcią pokazania jak kończy ktoś kto zadziera z kartelami internetowymi. Gdyby się okazało że nowe mobilne społecznościowe portale i komunikatory urosną w siłę, korporacje Apple i Google zablokują je w swoich zmonopolizowanych sklepach.

 

Bardzo niebezpieczna historia pisze się na naszych oczach. I nie chodzi tutaj o Trumpa. Jeszcze kilka lat temu taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia. Kto z jakiś mediów społecznościowych ośmieliłby się likwidować konto prezydenta jednego ze światowych mocarstw? Warto przemyśleć to, jak ostatnio szybko zmieniły się czasy, układ sił i czy jest to dla nas dobre. W tym roku zobaczymy jeszcze niejedno, co kiedyś byłoby nie do pomyślenia ...

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Groot

Jestem widoczny jak

Jestem widoczny jak najbardziej, ale nie wiedzą, że ja to ja lub, że ten co się ukrywa za tą tożsamością to akurat ja, a nie ty lub ktoś jeszcze inny. Lub 1000 użytkowników z taką samą tożsamością, publicznym IP z różnych stron świata i kto jest kim?
Najwyrażniej masz niewielkie pojęcie czym jest internetowa tożsamość, trasowanie cebulowe itp.

ZNAJDZIE SIĘ  KIJ NA BANDEROWSKI RYJ

Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy” – George Orwell.

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Groot

piszesz o niczym innym jak

piszesz o niczym innym jak VPN oczywiście że to chroni

Nie, nie piszę o VPN, i nie VPN przed niczym nie chroni, a daje tylko pozory  dla naiwnych.

PS Trasowanie cebulowe to jest VPN? Czy można jeszcze bardziej z siebie zrobić idiotę?

ZNAJDZIE SIĘ  KIJ NA BANDEROWSKI RYJ

Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy” – George Orwell.

Portret użytkownika baca

proponuję już przestać się

proponuję już przestać się brandzlować nad tym żałosnym cyrkiem o nazwie trampek i te jego wybory, bo to tylko piąta woda po kisielu, ok?
to stary kotlet, jasne? bardzo stary i milion razy odgrzewany
oryginał był z żydowskim jezusem, oczernili go, uniewinnili a potem zakrakali na śmierć.
trampek i jego epopeja to tylko żałosny remake tego serialu - wygrał ale przegrał ale jednak wygrał ale oni go przekrzyczeli...
teraz go zabiją ale on zmartwychwstanie
dajcie sobie spokój z dziadkiem trampkiem, bo fakty sie licza a nie dziobów trzaskanie.
a fakty sa takie że nic dla Polski nie zrobił, kompletnie niczego a wszystko przeciwko nam... czego nawet nie musiał
dla nikogo zresztą nic nigdy nie zrobił..
to zbrodniarz wojenny który zamordował irackiego generała
to zboczeniec który żonę ma wystręczoną przez dżefreja epsztejna, ba, razem z Melanią latał na wyspę pedofili bardzo wiele razy...
to ultrasyjonista udający, no właśnie kgogo? patriotę?
ci "patrioci" wymordowali indian i miliony niewinnych ludzi w dziesiątkach krajów!!!!
poza tym przeszedł na judaizm więc był już lata temu zapowiadany jako pajac w simpsonach...
to taki sam patriota jak bolek, goldberg czy braun....
w realu morduje ludzi a w sieci odgrywa bojownika o wolność słowa na tweterze jakimś,
a propos, czy ktoś wie co to jest tweeter?
bo ja cale życie żyję bez pejsa i tweetera i wisi mi czy wolno tam czy nie wolno mówić trampkom jakimś i czy kogoś tam ktoś zabanował....
koło chuja mi to lata, bo ważne jest co kto robi a nie mowi....
gdyby naprawde chciał coś komuś ogłosić mógł założyć sobie swojego bloga...
niby prezydent a mniej może niż milion internautów i ich blogów na których nie ma cenzury Smile
nie dajmy się na takie brednie nabierać - kto mu broni swoje myśli pisać oficjalnie na oficjalnych stronach białego domu, no kto ?
nikt!!!!!!!!!
miał 4 lata żeby coś zrobić i co zrobił? no co zrobił kiedy mógł zrobić wszystko?
mógł znacjonalizować fed, mógł aresztować te mafię, mógł uruchomić trybunały wojskowe żeby obejść cywilne bagno - mógł bo w stanach od 11 września jest stan wyjątkowy.. mógł ale nawet palcem w dobrej sprawie nie kiwnął
ba, mógł uruchomić dżislajne maksłel - którą od roku trzyma w lochu żeby pogrążyła satanistów i pedofili ale ..... cisza....
ech... szkoda strzępić ryja....

 

Strony

Skomentuj