Kategorie:
Amit Meltzer w przeszłości był dyrektorem ds. technologii i konsultantem ds. bezpieczeństwa cybernetycznego izraelskiej agencji rządowej. Był również głównym strategiem izraelskiego wywiadu. Podczas konferencji, zorganizowanej w Tel Awiwie przez firmę Basis Technology, Meltzer poruszył temat wykorzystania sztucznej inteligencji do zwalczania zagrożeń.
Na przestrzeni swojej kariery Amit Meltzer uczestniczył w wielu tajnych operacjach, wymierzonych przeciwko Hezbollahowi, terrorystom oraz rosyjskim czy chińskim hakerom. Podczas konferencji w Tel Awiwie, Meltzer został zapytany, czy przy pomocy sztucznej inteligencji Izrael może włamać się do zaawansowanych technologicznie rakiet Hezbollahu.
Ekspert przyznał, że w wielu przypadkach łatwo jest zhakować system cyfrowy, a często wystarczy jedynie zablokować sygnał GPS. Od razu dodał jednak, że istnieją systemy nawigacyjne, które korzystają z różnorodnych mechanizmów biometrycznych, co czyni je trudniejszymi do unieszkodliwienia.
Meltzer zaznaczył, że izraelscy przeciwnicy z czasem nauczyli się maskować swoje sygnały GPS, co spowodowało, że utracono możliwość dokładnego namierzania zagrożenia, używając wyłącznie tego narzędzia. Rozwiązaniem problemu miała być jednak sztuczna inteligencja, która pozwala na zebranie olbrzymich ilości danych dotyczących czasu i lokalizacji rakiet Hezbollahu, tak aby dotrzeć do punktów zapalnych przed wystrzeleniem broni. Meltzer dodał, że sztuczna inteligencja czasami pozwala nawet przewidzieć dokąd będzie zmierzać dana rakieta.
Nowa technologia jest również w stanie ocenić uzbrojenie pocisku, tak aby obliczyć prawdopodobieństwo trafienia w rzeczywisty cel. Meltzer wyjaśnił, że zarówno w czasie pokoju, jak i konfliktu, izraelski wywiad stale monitoruje rakietowe zespoły Hezbollahu i obserwuje znane lub podejrzane lokalizacje, tak aby zebrać jak najwięcej danych.
Dzięki temu sztuczna inteligencja może później odpowiednio rozmieścić spadochroniarzy, tak aby nie znajdowali się w potencjalnym polu rażenia rakiet. Meltzer zwrócił jednak uwagę, że kilkukrotnie wstrzymywano operacje z powodu obaw o niewystarczająco precyzyjne informacje.
Sztuczna inteligencja może być również niezwykle przydatna przy identyfikacji najbardziej zagrożonych obszarów, dzięki czemu można szybko ewakuować ludność i zminimalizować liczbę ofiar śmiertelnych. Technologia może też pomóc w obliczeniu, kiedy jeden z terrorystów pozostanie sam i nie będzie mógł liczyć na wsparcie ze strony innych bojowników.
Meltzer pokusił się także o stwierdzenie, że największą słabością Izraela jest jego etyka. Dodał, że Hamas wiele razy wykorzystywał ten fakt, ukrywając swoją bazę pod szpitalem w Gazie, ponieważ wiedział, że siły izraelskie nie poświecą życia rannych i chorych.
Były agent poruszył też temat rosyjskich i chińskich hakerów, którzy inflitrują izraelskie bazy danych. Meltzer uważa, że Izrael nie chce doprowadzić do konfliktu z naszymi wschodnimi sąsiadami, ponieważ istnieje większe prawdopodobieństwo, że to właśnie Rosjanie przekażą cenne informacje przeciwnikom Izraela. Chiny według Meltzera nie stanowią zagrożenia, ponieważ prawdopodobnie zbierają dane o całym świecie, jedynie na swój własny użytek.
Meltzer dodał też, że jego zdaniem Chiny nie muszą włamywać się do obcych systemów, tak jak robi to Rosja, ponieważ 99,9% światowej technologii ma chińskie pochodzenie i producenci prawdopodobnie zapewnili sobie możliwość dostępu do urządzeń "tylnymi drzwiami". O ile specjalista wyliczał korzyści wynikające ze stosowania sztucznej inteligencji w walce z rakietami Hezbollahu, o tyle dość sceptycznie podchodził do wykorzystania jej w celu obrony przed takimi cyberpotęgami, jak Chiny czy Rosja.
Ocena:
Opublikował:
ZychMan
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych. |
Komentarze
4 Niemożliwe jest3 bowiem tych - którzy raz zostali oświeceni, a nawet zakosztowali daru niebieskiego
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
Skomentuj