Armia Stanów Zjenoczonych przenosi do Izraela zaawansowany system antyrakietowy THAAD. Rzeczniczka amerykańskiego dowództwa poinformowała, że rozmieszczenie w Izraelu tego systemu obrony antyrakietowej miało na celu sprawdzenie zdolności amerykańskich sił zbrojnych do szybkiego zainstalowania tego typu broni na całym świecie.

Powołując się na względy bezpieczeństwa rzeczniczka odmówiła odpowiedzi na pytanie, ile czasu zajęło wojsku przeniesienie systemu antybalistycznego THAAD (ang. Terminal High Altitude Area Defense) z macierzystej bazy Fort Bliss w Teksasie do Izraela. Miejsce docelowe nie zostało jednak wybrane przypadkowo. W ostatnim czasie dochodzi do zwiększonych napięć pomiędzy Izraelem a Iranem, w związku z izraelską aktywnością w Syrii.

Biorąc pod uwagę ostatnią skandaliczną antyirańską konferencję wojenną, która odbyła się w Warszawie, można podejrzewać, że rozmieszczenie amerykańskiej broni antyrakietowej ma związek z przygotowaniami do ewentualnej wojny z Iranem. Systemy rakietowe takie jak THADD miałyby wtedy zapewnić dodatkową ochronę dla Izraela, który znajduje się w zasięgu irańskich rakiet.

Amerykańskie dowództwo potwierdziło, że decyzja o szybkim przeniesieniu systemu THAAD do Izraela była nie tylko testem sprawności wojska, ale również dowodem ciągłego zaangażowania USA w bezpieczeństwo Izraela. Dowództwo podkreśliło, że THAAD jest najbardziej zaawansowanym systemem obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej na świecie i ostrzegło, że amerykańskie jednostki mogą reagować szybko i stanowczo na każde zagrożenie, w dowolnym miejscu i czasie.