Setki mieszkańców żyjących w pobliżu wulkanu Sinabung, zostało zmuszonych do opuszczenia wyspy Sumatra. Ewakuacje mają związek z tym, że władze lokalne obawiają się poważnej wybuchowej erupcji tego wulkanu. Cały czas dochodzi do licznych emisji popiołu i lawy.

Wulkan Sinabung pozostawał w spoczynku, przez ponad 400 lat, ale obudził się na nowo 29 sierpnia 2010 roku, kiedy doszło do zaskakujących silnych wybuchów. Obecna działalność wulkanu Sinabung niepokoi na tyle, że specjaliści postanowili o podniesieniu poziomu zagrożenia na najwyższy.

Wulkanolodzy donoszą, że doszło do kilkudziesięciu gorących lawin popiołu i materiału wulkanicznego. W ciągu ostatnich kilku dni wulkan wybucha prawie cały czas. Kopuła lawy wciąż rośnie, a jej objętość jest szacowana na 3 miliony metrów sześciennych. Zanotowano kilka dużych eksplozji i niebezpiecznych przepływów piroklastycznych staczających się z niszczycielską siłą w dół wulkanicznych stoków.