Mieszkaniec Troicka zaprezentował rewelacyjny film z wybuchu meteorytu

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Kamery przemysłowe zarejestrowały upadek meteorytu do jeziora Chebarkul. Ognista strzała rok temu skupiła uwagę wszystkich światowych mediów. Na najnowszym filmie widać nie tylko wybuch, ale także dokładne kontury czelabińskiego meteorytu, podaje 1OBL.

 

Do incydentu doszło 15 lutego, dokładnie rok temu. Wiele kamer zarejestrowało upadek meteorytu do jeziora Chebarkul, ale na wielu filmach widać jedynie jasną smugę i dym. W ostatnich dniach mieszkaniec Uralu opublikował swój materiał, który na nowo wywołał poruszenie i emocje.

 

Tego dnia Andriej był w pracy. On i jego koledzy ujrzeli za oknem dziwny blask, a potem usłyszeli huk. Wszyscy wyszli na ulice, ale nie było tam już nic niezwykłego. Aby zrozumieć, co się stało, Andriej postanowił sprawdzić zapis z kamer przemysłowych.

„Od razu pobiegłem do kamer i postanowiłem sprawdzić, co się zapisało na chybił trafił. I ujrzałem meteoryt. Zobaczyłem jego konkretny zarys” – powiedział Andriej.


Wyświetl większą mapę

Większość aparatów zapisała podwójną ścieżkę meteorytu lub jasny blask. Na filmie Andrieja widać, że obiekt ma zaokrąglony i lekko wydłużony kształt. Z nagrania można spróbować odczytać jego rozmiar.

 

Przypomnijmy, że meteoryt spadł 15 lutego 2013 roku. Naoczni świadkowie widzieli dwutorową ścieżkę upadku ciała niebieskiego. Początkowo wielu myślało, że mają do czynienia z katastrofą lotniczą. Centrum wydarzeń był Czelabińsk, ale fala uderzeniowa dotknęła kilkunastu miast i wsi. Dwie części spadającego meteorytu pogrążyły się w wodach  jeziora Chebarkul. W sierpniu grupie nurków udało się wydobyć resztki rozbitego ciała o łącznej wadze 654 kilogramów.

 

 

 


 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika biedulka

Angelus to nie inne UFO

Angelus to nie inne UFO zestrzeliło ten obiekt. Cytuję swoją wypowiedż z tematu na inne medium
http://innemedium.pl/wideo/flotylla-obiektow-badajacych-smuge-chemtrails
Jednak dla mnie wydaje się, że trwa właśnie wojna z ufoludkami. Tzw "koczownicy" (linia rodowa Sema) która z trudem po około 4000 lat zdobyła całą władzę nad światem i całe jego złoto, dotarła do wiedzy z której wynikało, że stracą to wszystko w wyniku interwencji ufoludków którzy do tej pory biernie przyglądali się rozwojowi wydarzeń na ziemi. W niektórych religiach było to przepowiadane n.p. jako przyjście Królestwa Bożego, uczynienie na ziemi raju itp. To nic innego jak wkurzenie się ufoludów na poczynania obecnych panów ziemi. Koczownicy jednak w ciemię nie bici zdobyli informację o ufoludkach i ich pojazdach n.p. tych posiadanych przez III Rzeszę lub takich jak w incydensie w Roswell. Opracowali więc mieszankę która umieszczona wysoko w atmosferze skutecznie bedzie niszczyć pojazdy ufoludków spieszących na pomoc gnębionym braciom na ziemi. Kto więc wie czy nasz kolega Zibi wklejając uporczywie w różne tamaty fotkę z upadku meteorytu w Czelabińsku, w którejś tam sekundzie rzeczywiście dostrzegł zamiast meteoru pojazd ufoludków?. Zaczynam mu wierzyć gdyż przypomniały mi się wspólne z kolegą - głuchoniemym od urodzenia  wyprawy na grzyby. Za nim u mnie w koszyku pojawił się jeden grzyb on miał już dwa pełne koszyki. Jak to możliwe przy naszym takim samym wzroku "0"? Aby wyeliminować miejsca grzybobrania (w jednym grzybów jest więcej w innym mniej) zaczeliśmy chodzić blisko siebie. Ale sytuacja nie uległa poprawie z tym, że te jego grzyby były zbierane spod moich stóp.
Zibi proszę wklej jeszcze tą fotkę lub podaj link a ja  spróbuję się jeszcze raz jej przyjrzeć gdyż możesz mieć rację. Skonsultuję ją również ze swoim kolegą głuchoniemym.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Zbyt piekne, by było

Zbyt piekne, by było prawdziwe... Z mojej wiedzy te "ufoludki" nie sa dla nas przyjaciółmi, lecz wspólnie z koczownikami neandertalskiego pochodzenia, w zamian za ujawnienie pewnych przestarzałych technologii współpracują z nimi uzyskując "legalny" dostęp do naszej genetyki.
To co widzimy to testy nowych broni uzyskanych od "ufoludków" technologii opracowanych i zbudowanych w prymitywnym "parku maszynowym" ludzkiej cywilizacji.. Dlatego czasem wymykają się spod kontroli///

Portret użytkownika biedulka

Moim zdaniem ufoludki są nam

Moim zdaniem ufoludki są nam przyjażni. Mało tego, są twórcami życia na ziemi. Przyglądają się naszym poczynaniom i w chwili największego zgrożenia mogą nam pomóc. Koczownicza linia Sema wie o tym doskonale i stara się im w tym przeszkodzić, stąd coraz więcej spadających "meteorów". Ufoludkom niepotrzebna jest nasza genetyka bo są jej twórcami, co najwyżej mogą chcieć ją poprawić na lepszą. Gdyby tylko chcieli zdmuchneli by życie na ziemi bez większego problemu.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Nawet nie wiesz jak bardzo

Nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz... "ufoludki" to biblijne "upadłe anioły"
 Mieszkają we wnetrzu Ziemi ( zepchnięci w otchłań) i żywią się naszymi "duszami" od tysiącleci. To oni sa odpowiedzialni za wojny, ludobójstwa i pomory ludzi, sterując naszymi skorumpowanymi z nimi władcami. Zawsze wspierają nagorszych morderczych władców. Miał z nimi konszachty Hitler i Stalin, również Napoleon Bonaparte, Aleksander Macedoński, Herod i Królowie Persji...
Na średniowiecznych ale i na starozytnych freskach i obrazach namalowane sa ich statki nad polami bitew w postaci promienistych dysków itp..
Pojawiały sie ich pojazdy zawsze tam gdzie smierć siała zniszczenie.
A dlaczego? Otóż ludzka dusza jest życiową energią o wysokiej czestotliwości, w której kodowane sa ludzkie emocje w trakcie zycia. W zalezności jak żyjemy, te emocje sa dobre, lub plugawe. dobre,są eterycznie lekkie,; plugawe cięzkie... Dobre kompozyty tej energii i emocji ulatuja po smierci w eter Stworzenia - do Boga zlewając się z nim jak kropelki rteci... Złe sa za cięzkie i stanowią pokarm dla szaraków, dając im niesmiertelność... (Tym własnie jest Niebo i Piekło) I dlatego człowiek rodząc się jest tabula raza ( lecz niekiedy de ja viu przypomina nam w swoich pozostałosciach inne życia, niekoniecznie nasze, chociaz wydaja sie nasze ale pochodza ze wspólnego źródła - eteru)
 Dlatego własnie musza być wojny. ludobójstwa i pomory, gdyż w tych okolicznościach ludzkie emocje sa plugawe czyniąc dusze ich włascicieli pokarmem szaraków...
 Bez wojen, pomorów i ludobójstw... szaraki by wiginęły. W ten sposób biblijne nadanie władzy szatanowi przez boga ma swój sens...

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

On wg mojej teorii nie jest

On wg mojej teorii nie jest ani drobiazgowy, ani złośliwy, ani zazdrosny i jest w kosmicznej rozterce nie wiedząc kim jest...
 dlatego Stworzył Wszechwiat i Życie
 My nie jesteśmy stworzeni bezpośrednio przez niego, lecz przez inne istoty, które On stworzył. Jednak posiadamy to co inne nie otrzymały...
Dlatego wojna zazdrości trwa...

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Tak "mon fake"... Potrzebują,

Tak "mon fake"... Potrzebują, gdyż w Roosvell Usa ich do tego przekonała zestrzeliwując ich statek. Cwani koczownicy chcieli uzyskac informacje technologiczne i znaleźli sposób, by je od nich wyciągnąć...
 Szaraki co prawda wyprzedzają naszą technologię, ale jest ich mało (populacja szaraków to ok 15 000-30 000 osobników, więc muszą się z nami  liczyć...
 Nie mają też technologii militarnych tak rozwinietych i licznych jak ziemskie. Dlatego... musieli poprosic o pozwolenie. Dla nich ludzka genetyka to być, lub nie być. Co prawda w naszej skali sa prawie niesmiertelni, ale ich genotyp z wieku na wiek się degeneruje, gdyż reprodukują się przez klonowanie.
 W strefi 51 zostal utworzony wspólny "Instytut badawczy" ziemian i szaraków.
 Pracują w nim nad stworzeniem hybrydy uniwersalnej...

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Nie wiem kruczysko, czy

Nie wiem kruczysko, czy zauwazyłeś, że "Gwiezdne Wrota" opracowane sa jako film Sf ale oparty na realizowanych technologiach...
Hoolywodzkie elity sa członkami tajemnych stowarzyszen dobrze zorientowanych w tym co sie dzieje za kulisami zdarzeń.
To nie jest do końca fantazja,a scenariusz przekracza percepcyjnie ludzkie zdolności fantazjowania.
Filmy te zostały zrealizowane na podstawie faktów.
 Sam jesteś lemingiem, uważając, że SF jest czystym SF... Juliusz Verne też fantazjował.... ?
 W jego epoce było to czyste SF..
 Nic sie nie zmieniło.
 To co napisałem, to równiez nie SF... wystarczy poukładać puzle zdarzeń obecnej rzeczywistości i .... zrozumieć wyłoniony obraz...

Portret użytkownika moon fake

No.. czekamy, jak tam, gdzie

No.. czekamy, jak tam, gdzie Ci kosmici? Ladują przypasani na tych płonących meteorach? Moim zdaniem patrzą z niedaleka na ziboludki jak wyciągają z rękawa najrozmaitsze teorie o ataku tych co nas na małpogenie zaszczepili.Poskładaj głowe zibi w jedną harmonijną całosc. Nie można bujać w chmurach bez ograniczeń Noe wszystko co przyniesie głowa jest warte uwagi ,trzeba umieć to oddzielić. to tak jakbyś cały czas tworzył wynalazki i byłoby to niezmącone pasmo sukcesów i to do opatentowania :d pomyśl .prooooszę....

Strony

Skomentuj