Syria zagroziła zbombardowaniem izraelskiego lotniska w Tel Awiwie

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Izrael, przy milczącej zgodzie Organizacji Narodów Zjednoczonych, dokonuje częstych ataków na Syrię i utrzymuje, że robi to w obronie przed Iranem. Na Zachodnie nie słychać z tego powodu żadnego oburzenia. Władze Syrii uznały, że skoro Izrael może bombardować Damaszek, to Syria zacznie bombardować Tel Awiw.

 

W tym miesiącu, państwo żydowskie już kilka razy dopuściło się agresji wobec swojego sąsiada. Rakiety za każdym razem spadały na międzynarodowe lotnisko w Damaszku. Wyobraźmy sobie teraz, że państwa Bliskiego Wschodu, według własnego uznania, bombardują stolicę Izraela. Cały region prawdopodobnie zamieniłby się w nuklearną pustynię.

Władze Syrii już któryś raz z kolei złożyły skargę do ONZ. Rząd domaga się potępienia ostatnich aktów agresji i powstrzymania Izraela przed kolejnymi atakami. Oczywiście jest to mało prawdopodobne, ponieważ Izrael cieszy się poparciem Francji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

 

Bashar Al-Jaafari, ambasador Syrii w ONZ powiedział, że jego kraj może przyjąć strategię, opartą o prawo do obrony przed agresją. Polityk dodał, że jeśli Izrael zaatakuje międzynarodowy port lotniczy w Damaszku to Syria może uderzyć w lotnisko w Tel Awiwie.

Organizacja Narodów Zjednoczonych praktycznie ignoruje przypadki izraelskiej agresji na Syrię, ale za to bardzo często komentuje i krytykuje rząd w Damaszku. Nie należy spodziewać się jakiegoś przełomu w najbliższej przyszłości, ale pewne jest, że jeśli Syria zechce odpowiedzieć atakiem na atak to zostanie zbombardowana w środku nocy – przy pełnym poparciu Stanów Zjednoczonych.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika SurvivorMan

Oczywiście że życie to nie

Oczywiście że życie to nie gra! Ale życie to też prawo do jego ochrony! Nie chodzi o atakowanie Izraela! Chodzi o OBRONĘ PRZED JEGO ATAKIEM! Z tego nie będzie wojny nuklearnej... Nigdy nie będzie wojny nuklearnej, ponieważ wojny wywołuje sie dla zysku i nikomu z tych co wojny wywołują, nie zależy na zrobieniu z planety radioaktywnej pustyni. Bo niby gdzie by wtedy wydali swoje "ciężko zarobione" na ludzkim cierpieniu miliardy dolarów??? (Pytanie retoryczne...)

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika SurvivorMan

Buhahahaha :-))))   

Buhahahaha ROFL
Jeśli ktoś PUBLICZNIE twierdzi że tak oczywista oczywistość jak broń nuklearna nie istnieje, to mam podstawy sądzić, że może on być pewną osobą POWSZECHNIE ZNANĄ, której podstawowym mottem jest zdanie "nie będzie nieczego". ROFL
Osoby powszechnie znane nie podlegają art. 81 pr.aut., jeśli kontekst jest jasny a owa osoba publicznie znana porusza się w sferze publicznej, w szczególności politycznej czy społecznej... 
Znany powszechnie jegomość, Pan Krzysztof Kononowicz, był kandydatem na prezydenta Białegostoku, oraz kandydatem do Rady Miasta, także jak najbardziej się wpisuje w definicję osoby powszechnie znanej ROFL

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika SurvivorMan

Oczywiście że wiem mój

Oczywiście że wiem mój adwersarzu Wink Niestety po temacie płaskiej Ziemi, jeśli chodzi o Ciebie, bladego pojęcia nie mam kiedy żartujesz a kiedy nie ;-) Zatarłeś te granice całkowicie ROFL
Tymczasem...
Znikam w odmęty weekendu Wink Pozdrawiam.

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Strony

Skomentuj