Siła eksplozji meteoru, który eksplodował nad Kubą to 1,4 kiloton trotylu

Kategorie: 

Źródło: facebook.com

W zeszłym tygodniu, nad kubańskim miastem Vinales doszło do kosmicznej katastrofy. W ziemską atmosferę wpadł dość dużych rozmiarów meteoroid, który eksplodował nad wyspą obsypując ją fragmentami meteorytów.

 

Zdarzenie to zostało zarejestrowane przez radary z National Weather Service Key West. Z danych wynika, że eksplozja miała miejsce około 8 kilometrów nad ziemią. Zjawisko zostało zarejestrowane przez wielu mieszkańców Kuby.

 

Po kilku dniach od tego zdarzenie naukowcy określili jak potężna była eksplozja tego obiektu w wyższych partiach atmosfery. Według nowych danych opublikowanych przez Centrum badań nad obiektami bliskimi Ziemi NASA, kolizja tego ciała niebieskiego z atmosferą spowodowała uwolnienia energii o równowartości około 1,4 kiloton trotylu.

Z jednej strony wydaje się, że to dużo, ale z drugiej strony warto zauważyć, że wydarzenia takie nie są szczególną rzadkością, tylko zazwyczaj występują bez większego rozgłosu. Około 71 procent powierzchni Ziemi jest pokryte wodą, dlatego bardzo wiele takich kosmicznych kolizji dzieje się bez naszej wiedzy.

 

Eksperci zwracają jednak uwagę, że na Kubie eksplodowało jedno z największych ciał niebieskich, które znalazły się na kursie kolizyjnym z Ziemią, od słynnego meteorytu czelabińskiego. Eksplozja, która miała wtedy miejsce była równa ponad 470 kiloton trotylu.

Astronomowie sugerują, że średnica meteoru czelabińskiego wynosiła około 17 do 20 metrów. Obiekt, który eksplodował nad Kubą był prawdopodobnie znacznie mniejszy. Mimo to miejscowi nadal zbierają jego szczątki. 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika euklides

W normalnych krajach ludzie

W normalnych krajach ludzie szukają potem kawałków meteorytu i dostają za nie bardzo dobre wynagrodzenie. Jestem ciekawe jak zareagowałyby władze Polin. Zapewne meteoryt jest własnością państwa, znalzca winien pod groźbą grzywny od 30 000 zł do 50 milionów zł oraz kary pozbawienia wolności do lat 2, dostarczyć odłamek skalny do najbliższej placówki muzeum oraz uiścić "opłatę znaleźną". Znalezisko zostanie nieodpłatnie przekazane do zaprzyjaźnionej placówki muzealnej w Waszyngtonie w ramach obowiązującej umowy partnerskiej.

Skomentuj