Amerykańscy astronomowie twierdzą, że życie pozaziemskie z pewnością istnieje

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W Stanach Zjednoczonych znowu publicznie debatowano na temat istot pozaziemskich. Tym razem przed Kongresem zeznawali naukowcy z SETI Research Center przy University of California, Dan Werthimer i Seth Shostak. Oświadczyli oni, że istnienie obcych form życia jest prawie pewne.

 

Specjaliści z SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence) poszukują śladów pozaziemskiego życia już od kilku dekad, ale wciąż bez rezultatu. Wertheimer oświadczył, że życie jest prawdopodobnie powszechne w naszej galaktyce i może ono istnieć nawet w naszym Układzie Słonecznym.

 

Jako miejsce gdzie prawdopodobne powstało życie wskazano układy Jowisza i Saturna. Najlepszym przykładem jest księżyc Europa, który zawiera podlodowy ocean. Tam mogą się znajdować jakieś organizmy. Nie jest to jednak pewne, bo w podlodowym jeziorze Wostok na Antarktydzie nie znaleziono niczego żywego.

 

Specjaliści twierdzą jednak, że istnienie prymitywnych form życia pozaziemskiego jest bardzo prawdopodobne. Zwrócono uwagę na to, że jest przynajmniej trzy razy więcej planet niż gwiazd i nawet statystycznie rzecz ujmując życie powinno wręcz tętnić we wszechświecie.

 

Poza tym odkrycie życia na innej planecie jest możliwe nawet jeśli się tam nie znajdziemy. Już wkrótce na orbicie znajdzie się bardzo zaawansowany teleskop kosmiczny James Webb Space Telescope. Ma być on znacznie potężniejszy od Hubble'a i dzięki niemu uda się analizować widma egzoplanet. Wykrycie na przykład metanu może wskazywać na to, że na danym globie żyją jakieś organizmy.

 

Zarówno Wertheimer jak i Shostak zwrócili też uwagę na to, że są pewne sposoby poszukiwania cywilizacji pozaziemskich. Ich zdaniem najlepiej jest nastawić się na wyłapywanie zorganizowanych sygnałów radiowych oraz laserowych. Ich zdaniem bardzo możliwe jest to, że takie sygnały zostały już przeoczone przez naszą cywilizację.

 

Wskazano, że nasza własna cywilizacja emituje ślad radiowy, który jest wysyłany w kosmos. Przedstawiając to obrazowo stwierdzono, że sygnały seriali telewizyjnych z lat osiemdziesiątych docierają właśnie do najbliższych nam gwiazd.

 

Przesłuchanie naukowców SETI przed Kongresem USA miało oczywiście konkretny powód, finansowanie projektu. Wertheimer zwrócił uwagę, że Chiny budują właśnie największy na świecie radioteleskop o średnicy 500 metrów, który będzie większy od radioteleskopu Arecibo, z którego korzysta SETI.

 

Wciąż nie jest jasny los proponowanego Square Kilometre Array, który miał się stać najnowszym radioteleskopem tego typu, być może przesłuchanie naukowców umożliwi szybsze jego dokończenie co spowoduje, że USA nie straci dystansu do Chin nawet w tak nietypowej dziedzinie jak poszukiwanie obcych cywilizacji.

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika CeZetKa

Na pierwszy rzut oka widać

Na pierwszy rzut oka widać już, że był prostakiem. Jaki uczony wymyslilby chatę na sprężynach?? Ludzie mają w życiu cel, ideały, którymi podążają a wami kierują bzdurne teksty z byle brukowca. I jak na świecie ma być dobrze skoro cała horda debili z pseudoprofesorami od siedmiu boleści, którzy nie dość, że sami nie rozumieją co mówią i w to nie wierzą to jeszcze buntują ludzi przeciwko sobie robiąc im z mózgu sieczke. A drą za to niemałe pieniądze. Pięknie kurwa, pięknie. Wstyd ludzie naprawdę!!

Portret użytkownika Dorbi

Pewne jest , że nic nie jest

Pewne jest , że nic nie jest pewne. Dociekania i dyskusje opierają się na hipotezach aczkolwiek czasami pojawi się jakiś materiał filmowy nt.ufo-po czym natychmiast jest podważana jego autentyczność. W obecnych czasach rozwój technologiczny pozwala na stosowanie technik , przy których tzw. czapka niewidka to pikuś.

Portret użytkownika Dorbi

Pewne jest , że nic nie jest

Pewne jest , że nic nie jest pewne. Dociekania i dyskusje opierają się na hipotezach aczkolwiek czasami pojawi się jakiś materiał filmowy nt.ufo-po czym natychmiast jest podważana jego autentyczność. W obecnych czasach rozwój technologiczny pozwala na stosowanie technik , przy których tzw. czapka niewidka to pikuś.

Portret użytkownika Intl

Tysiące kosmitów przebywa na

Tysiące kosmitów przebywa na planecie, a ich liczba stale wzrasta, nawet nie wspominam o innych gościach. A może drugie tyle to okupanci, jak pieprzone bioroboty Archontów i różni impostorzy-sługusi. Mogą ich badać pod najbardziej zaawansowanymi rezonansami magnetycznymi i pobierać próbki krwi, wykażą że fizycznie to ludzie. Nie mają czułek, dwóch par rąk i 5 oczu wiec to oficjalnie ludzie Smile
Nawet jeśli przyjąć tą prymitywną nomenklaturę naukowców bez rozróżniania struktur "nie-fizycznych", czyli homo-sapiens = człowiek, to rządy i tak kontaktują się z nie-homosapiens od dekad, a różne cywilizacje od tysiącleci. Latają nad ich łbami w dzień i w nocy a ci się zastanawiają czy to już kosmici czy może lepsza wersja photoshopa...
Jeśli za dowód oczekują wydarzeń w stylu hollywodzkich "Bliskich spotkań 3-go stopnia" czy "Dnia niepodległości" lub fizycznych kosmitów spacerujących po ulicy to się zawiodą bo przy nałożonej kwarantannie i na najbardziej prawdopodobnej ścieżce czasowej takie ekscesy nie będą możliwe przez co najmniej dekady.
Ale okupanci mogą urządzić bliskie spotkania z Blue Beam i innymi cudeńkami w bardzo krótkim czasie, jeśli zajdzie potrzeba utrzymania za wszelką cenę władzy. A tym samym będzie to przeskoczenie cywilizacji na alternatywą ścieżkę charakteryzującą się współmiernie większą rewolucją i masowym szokiem nieświadomych jednostek. Do wyboru wersja religijnych mesjaszy i fałszywe objawienie z kontynuacją bardziej wyrafinowanej okupacji lub wersja kosmiczna: coś a'la Realianie z dalszym przejściem w transhumanizm. Ale w takich i podobnych przypadkach jeśli zabawa zajdzie za daleko to najprawdopodobniej nastąpi wcześniejszy kontratak obserwatorów i wyplenienie zarazy z planety.

Portret użytkownika SurvivorMan

Moje zdanie jest takie, że

Moje zdanie jest takie, że obce formy życia a nawet całe cywilizacje z pewnością istnieją... Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy być jedyni i niepowtarzalni w całym wszechświecie, bo nie pozwalają na takie myślenie takie nauki jak fizyka, astronomia, czy dział matematyki zwany statystyką! Nie wydaje mi się jednak, aby kiedykolwiek kosmici odwiedzili Ziemię... Wszelkie "wizyty" tego typu, to USraelskie bajeczki wypuszczanie w niezrozumiałym celu... Prawdopodobnie aby odciągnąć społeczeństwo od spraw istotnych, i tym samym łatwiej wprowadzić NWO!

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Odpowiem Ci tak...:

Odpowiem Ci tak...: Administratorzy Wszechświata, stworzeni przez Boski Umysł mieli za zadanie administrować i tworzyć zycie aby cały Wszechświat nim tetnił.
Taki był plan.
Niestey pierwsza próba okazała sie niepowodzeniem i innych działań w tym kierunku juz nie było. Rozpoczęła się walka Boga z Szatanem o ludzkie dusze, które sa własnoscia i częścia boskiego umysłu...
 Dlatego Wszechświat jest martwy i się rozpada...
 A te "obce cywilizacje" istnieją. Oczywiście. W głebi pustej Ziemi i nas hodują, by zachować niesmiertelność....
 Do niedawna mieli bazy na okolicznych ciałach niebieskich, ale zostali stamtąd przegnani. Są ich ślady.
 Ci co nas stworzyli wrócili jako cząstki umysłu Boga do źródła..., ale są naszymi "Aniołami Stróżami"... Spotykamy ich czasem...
 Zbuntowani wiedzą, że nie maja tam powrotu i walczą o nieśmiertelność...wywołując na Ziemi wojny, ludobójstwa, pomory aby żywić się splugawionymi duszami ludzi...
Smile

Strony

Skomentuj