Według polskich naukowców dwutlenek węgla już nie podniesie temperatury na Ziemi

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

Polscy naukowcy na czele z dr. Janem Kubickim dokonali przełomowego odkrycia, które może całkowicie zmienić nasze podejście do walki ze zmianami klimatu. Opublikowali oni trzy nowe prace naukowe, w których przedstawiają dowody na to, że atmosfera Ziemi jest już "nasycona" dwutlenkiem węgla.

 

Oznacza to, że dalszy wzrost stężenia tego gazu cieplarnianego w atmosferze nie będzie już prowadził do wzrostu temperatury na naszej planecie. Jak wyjaśniają naukowcy, po przekroczeniu poziomu 400 cząstek na milion (ppm) stężenie CO2 "nie może już powodować żadnego wzrostu temperatury".

 

Odkrycie to stoi w sprzeczności z powszechnie przyjmowanym paradygmatem, według którego emisje dwutlenku węgla z działalności człowieka są główną przyczyną globalnego ocieplenia. Hipoteza nasycenia atmosfery CO2 jest tematem, o którym nie chce się mówić w mainstreamowych mediach, polityce i dużej części środowiska klimatologicznego.

 

Badacze tłumaczą, że dwutlenek węgla pochłania ciepło tylko w wąskich pasmach spektrum podczerwieni, a poziomy tego gazu w przeszłości były nawet 20 razy wyższe bez widocznych oznak gwałtownego ocieplenia klimatu. Według polskich naukowców, obecnie mamy do czynienia z "wielokrotnym przekroczeniem masy nasycenia dla dwutlenku węgla w atmosferze Ziemi".

 

Hipoteza nasycenia zyskuje coraz więcej zwolenników wśród badaczy, ponieważ pozwala ona lepiej wyjaśnić historyczne zmiany klimatu. Jak podkreślają autorzy, obecne modele klimatyczne opierają się na nieprecyzyjnych i zbyt szerokich przedziałach szacowanych wartości wpływu CO2 na temperaturę, od 0,5 do nawet 10°C. Tymczasem polscy naukowcy twierdzą, że "oficjalnie przedstawiany wpływ antropogenicznego wzrostu CO2 na klimat Ziemi jest jedynie hipotezą, a nie udowodnionym faktem".

 

Odkrycie polskich badaczy może mieć kluczowe znaczenie dla debaty na temat walki ze zmianami klimatu i kwestionuje zasadność polityki zerowej emisji netto, która opiera się na strachu przed katastroficznymi skutkami ocieplenia spowodowanego przez człowieka. Wygląda na to, że naukowcy mają coraz więcej argumentów, by podważyć tę powszechnie przyjmowaną narrację.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dd

Kiedyś dwutlenek węgla był

Kiedyś dwutlenek węgla był potrzebnyu przy fotosyntezie, i korzystały tego rośliny dając pozytywne skutki między innymi dla ludzkości. Dziś nie budując fabryk, nie rzowijając przemysłu nie tworząc nowych technologii ten sam dwutlenek węgla można uczynić wrogiem ludzkości i kapitalizować to co robi przyroda.

Portret użytkownika inzynier magister

to zapewne szybko się

to zapewne szybko się wycofają ze swoich badań antyenwuowskich i antybanksterskich pod naporem zagrożenia życia spotkania seryjnego samobójcy, albo możliwym przypadkowym przyjęciem dawki śmiercionki która spowoduje zwykły zakrzep w sercu i zgodn, lub inną przypadkową przynę zejścia.....

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Skomentuj