Jeden z pracowników firmy zarządzanej przez mormonów ujawnił ogromny majątek, który został zgromadzony przez Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Według donosu, mormoni uzbierali 100 miliardów dolarów z pieniędzy, które miały zostać przeznaczone na cele charytatywne.

Wielomiliardowe oszustwo podatkowe zostało ujawnione przez Davida Nielsena, jednego z menadżerów firmy Ensign Peak Advisors, która jest zarządzana przez mormonów i kontroluje zasoby finansowe oraz inwestycje. Nielsen złożył doniesienie do IRS – amerykańskiego fiskusa.

Kościół mormonów gromadził datki od wiernych, które docelowo miały zostać przeznaczone na cele charytatywne, co pozwala uniknąć płacenia podatków. Jednak zgodnie z doniesieniem, mormoni wykorzystywali te pieniądze dla własnych interesów i inwestycji przynoszących zyski. Według Davida Nielsena, dyrektor Ensign Peak Advisors, Roger Clarke, mówił, że pieniądze są przechowywane na „drugie nadejście Chrystusa”.

Co więcej, Kościół mormonów podobno „zarabia” 7 miliardów dolarów rocznie z tytuły dziesięciny, którą wpłacają wierni. Z tej kwoty, 6 miliardów dolarów przeznaczane jest na działalność Kościoła, natomiast pozostały miliard trafia do Ensign Peak Advisors. Z wewnętrznych dokumentów księgowych wynika, że wartość tej firmy wzrosła z 12 miliardów dolarów w 1997 roku do około 100 miliardów dolarów obecnie.

Działalność finansowa Kościoła mormonów jest objęta wielką tajemnicą. Od 1959 roku, Kościół ani razu nie złożył zeznania finansowego, ponieważ nie ma takiego obowiązku. Mormoni utrzymują, że płacą wszystkie podatki od działalności przynoszących zyski, ale jeśli faktycznie mamy tu do czynienia z przestępstwem podatkowym, Kościół będzie winny państwu miliardy dolarów.