Boston Dynamics nie zwalnia tempa i stale prowadzi prace nad udoskonalaniem swoich robotów. Tym razem 10 mechanicznych psów SpotMini musiało poradzić sobie z zadaniem pociągnięcia ciężarówki. Wyzwanie zakończyło się sukcesem.

Małe i zwinne czteronożne maszyny odziedziczyły swoją mobilność po większym bracie o nazwie Spot. Roboty SpotMini zostały jednak wyposażone w dodatkowe "pazurowate" ramię i czujniki percepcji, co pozwala im na podnoszenie i radzenie sobie z ciężkimi obiektami. Okazuje się, że nawet z ciężarówkami.

SpotMini, który jest uważany za najcichszego robota Boston Dynamics, może przenosić ładunek o masie około 13,5 kg, a energia z pełnego ładowania wystarcza na 90 minut pracy. Firma zaznaczyła, że roboty opuszczają właśnie linię produkcyjną, więc należy oczekiwać, że niebawem rozpocznie się ich dystrybucja na potrzeby komercyjne. Współżałożyciel Boston Dynamics, Marc Raibert, w zeszłym roku wskazał 4 podstawowe obszary, w których roboty SpotMini mogą okazać się szczególnie przydatne: budowa, usługi dostawcze, bezpieczeństwo oraz pomoc drogowa. Jak dotąd, nie podano jednak żadnych informacji na temat ceny psich cyborgów.

Warto przypomnieć, że w przeszłości roboty Boston Dynamics dokonywały już spektakularnych wyczynów. W zeszłym roku firma pochwaliła się w sieci maszyną tańczącą w rytm przeboju Bruno Marsa, pt. Uptown Funk. Znacznie bardziej widowiskowe były jednak osiągnięcia robota Atlas, który swoimi gimnastycznymi umiejętnościami potrafił zawstydzić wielu z nas. Miejmy nadzieję, że w pewnym momencie maszyny nie staną się dla nas zbyt mądre, bo to może doprowadzić do utraty ludzkiej kontroli.