Gęstnieje atmosfera wokół katastrofy smoleńskiej

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Temat katastrofy smoleńskiej znowu absorbuje Polaków. Niestety "Smoleńsk" powrócił w bardzo nieprzyjemnych okolicznościach. Wyciek wstrząsających zdjęć ofiar tej strasznej tragedii oraz zamiany ciał ofiar trudno klasyfikować inaczej jak kolejne upokorzenie Polski.

 

W temacie katastrofy powiedziano już bardzo wiele, ale nadal nie wiemy na jej temat zbyt dużo. Dwa oficjalne raporty skompromitowały się już wielokrotnie, ale mimo to Polska jest podzielona na zwolenników zamachu i osoby, które wierzą, że był to zwykły wypadek.

 

Można zrozumieć obie strony konfliktu, a zwłaszcza osoby negujące hipotezę zamachu. Konsekwencje takiego czynu mogłyby być dla Polski tragiczne, gdyż udowodnienie takiego obrotu spraw mogłoby się skończyć nawet wojną z Rosją. Dość wspomnieć, że samolot rządowy ledwie kilka miesięcy przed katastrofą powrócił z remontu w Samarze i czasu na przygotowanie do zamachu było aż nadto. Jednak strach przed Rosją jest w naszym społeczeństwie tak silny, że u wielu osób funkcjonuje psychologiczny mechanizm wypierania faktów. To naprawdę zdrowa postawa, ponieważ wiadomo jak skończyłby się dla naszego kraju teoretyczny konflikt z tym krajem.

 

Z drugiej strony niestety o ile rzeczywiście doszło tam do zamachu to kwestia ujawnienia prawdy nie jest i nie będzie w gestii Polski. Pojawiające się wciąż sugestie odnośnie wybuchów na pokładzie czy też odnalezienie nitów w ciałach ofiar budzi dodatkowy niepokój i wręcz wściekłość wielu internautów. Zapewne sporo takich wypierających fakty komentarzy pojawi się i pod tym artykułem.

 

Problem polega na tym, że Amerykanie dysponują nagraniem lotu TU154M aż od białoruskiej granicy do momentu katastrofy. Wiemy o tym, że strona polska dysponuje tym zapisem, ale znalazł się w utajnionej części śledztwa. Amerykanie byli zresztą zdumieni, że Polacy nie poprosili o wsparcie sojuszników z NATO, których satelity szpiegowskie obserwują całą planetę.

 

Skoro takie nagranie istnieje pojawiają się kolejne pytania. Po pierwsze, dlaczego amerykańskie satelity śledziły naszego Tupolewa? Po drugie, co jest na tych zdjęciach takiego tajnego? Jeśli była to normalna katastrofa typu pomyłka pilota to trudno o lepszy dowód wytrącający wszelkie argumenty zwolenników teorii zamachu. Skoro zostało to utajnione musi być jakiś ważny powód.

 

Niestety katastrofa smoleńska może stać się nawet zapalnikiem lokalnej wojny. Stanie się tak jednak tylko wtedy, gdy mocarstwa światowe uznają, że jest to dla nich korzystne. Jeśli któregoś dnia na przysłowiowym stole pojawią się niezbite dowody, że katastrofa tego samolotu była dziełem celowego działania może dojść do tego, że jako obywatele tego kraju staniemy przed dylematem, czy wziąć do ręki karabin czy kluczyki do samochodu w celu oddalenia się z rodziną na zachód Europy.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika ja

No tak czy to był celowe czy

No tak czy to był celowe czy tylko zbiegiem wielu dziwnych i nieprzewidywalnych sytuacji/awarji które nieuchronnie doprowadziły do nagłego sprowadzenia Tupolewa na ziemie przed tzw. lotniskiem jest zapytaniem retorycznym i nawet w świetle niewielu dowodów myśl o tym co się stało nasuwa się sama i każdy słyszły ja w głowie gdy tylko pojawi się słowo Smoleńsk... tylko ludzie przerażeni i nienawidzący prawdy mogą ją ignorować, osmieszac czy szydić z niej ale to tylko świadczy o ich ignorancji "czy głupocie to już pozostawiam waszemu osądowi" w świetle dotychczasowych faktów i dowodów jakie w ostatnim czasie otrzymaliśmy. Pytanie po co to wszystko czemu to miałoby służyć i co dokładnie się stało? Co mamy myśleć kiedy osoba która twierdziła że rozbity samolot nie był tym prezydenckim tylko jakimś innym a tera nie żyje bo obłakany syn go poćwiartował... cóż wnioski mili państwo same się nasuwają, brak tylko pełnego obrazu... to tak jak z Puzzlami... ale mamy jakis zaryz tylko każdy widzi to co chce a to co się wyłania...

Portret użytkownika gregorius

jeżeli usa dysponuje

jeżeli usa dysponuje nagraniami z satelit to teraz mogą mieć haka na rosjan, wiec możliwe będą jakiś ustepstwa w sprawie Syrii, a hipoteza zamachu według mnie jest do wyjaśnienia, gdyż jest wiele niejasności, ale z drugiej storny rosjanie nie dają nam żadnych dokumentów albo jedynie jakies fałszywki, tak mysle ale to tylko moja opinia
 
a tu takie ciekawe dywagacje
http://niewygodne.info.pl/artykul/00219.htm

Człowiek mądry liczy na swoją pracę, głupi ufa złudzeniom. 
gg 6170829

Portret użytkownika admin

To ma ogromny związek ze

To ma ogromny związek ze zmianami na Ziemi, ale pewnie zobaczymy to z perspektywy dziesięcioleci a nie kilku lat. Poza tym przepraszam wszystkich, że takim wpisem burzę wewnętrzny spokój niektórych. To dopiero drugi mój artykuł o Smoleńsku na tym portalu. Przyznaje, że nie piszę o tym często celowo. Po prostu nie chcę być na celowniku służb w związku z tym tematem, już wystarczy, że inne drażliwe sprawy poruszam. Doceń zatem, że podejmuje ryzyko.

Portret użytkownika gregluc

adminie zyskałes moj

adminie zyskałes moj szacunek, doceniam ludzi którzy wbrew trendom i naciskom zewnętrznym szukają prawdy nie patrzac na zagrozenia dla siebie. JEst to w pewnym stopniu heroizm w dzisiejszych czasach gdy słuzby specjalne z kazdego mogą uczynic teroryste, dlatego bacznie bedziemy patrzec co z tego wyniknie.
Co do podniesionego tematu to jak w kazdym trudnym temacie, jak chocby aborcja, konkordat , legalizacja uzywek, równouprawnienia, rózowe parady itd następuje totalna polaryzacja społeczeństwa. Nie wiem czy jest to celowo podgrzewane ale wiem iż na pewno na portalach czesto pisuja osoby których nie interesuje ani prawda ani nawet logika, niczym agenci od męcenia w głowach. Ale kazdy ma swoj rozum i kazdy w swoim sumienu powinien kazde opinie i fakty wazyc. Ja zauwazyłem ze przy takich tematach granica podziału jest nie w sensie sprawy a w podejsciu danego człowieka do życia. Dlatego są osoby któych nie interesuje prawda , wolą życ w zakłamaniu ale za to byc szczęsliwym lub udawac ze jest wszystko ok i są osoby które sa świadome iż otaczająca nas rzeczywistośc to tylko iluzja a prawda jest z reguły inna niż podają nam w mediach. Ja zaliczam się do tej drugiej grupy i jestem pewny że za kilkadziesiat lat poznamy prawde dotyczacą tej sprawy tak samo jak przez szereg lat ukrywana była prawda o poprzednim smoleńsku. Historia kołem się toczy ale w tym przypadku przeczuwam że nie tyle ruskie słuzby co raczej rządowe maczały w tym palce. Chciałbym sie mylic ale niestety dużo faktów i zbiegów okolicznosci wskazuje na to iz nie był to zwykły wypadek. Pozdrawiam.

"Nie czyń innym, czego dla siebie nie pragniesz" ( 孔夫子)

Portret użytkownika Roobaczkowa

Świetny opis sytuacji. Też

Świetny opis sytuacji. Też myślę, że to była prowokacja mająca na celu zaognienie stosunkow miedzy Rosją i państwami NATO. Może jakieś siły chciały powrotu do czasów zimnej wojny. Dla lobby zbrojeniowego po obu stronach to by było opłacalne. Wybór polskich polityków świetny. Każdy wie, że Polacy do tej pory od zawsze wybierali zawsze honor i nie kalkulowali politycznych zysków tzn. swoje siły (też militarne czy polityczne) liczyli na zamiary. Może ktoś liczył na to, że nasz rząd będzie mniej pokorny?  Nasi politycy rzeczywiście mają zawiązane ręce. Nawet jeżeli są w posiadaniu niepodważalnych dowodów zamachu, jeżeli kierują się dobrem naszego kraju nic nie mogą zrobić.  Zaognianie sytuacji odbiło by się niekorzystnie na naszej sytuacji gospodarczej i bezpieczeństwie. Stalibyśmy się też takim drugim Iranem czy Syrią. Nikt z nas by nie chciał mieszkać w takiej zapalnej strefie Świata. Dla wielu Polaków to bardzo trudne, zwłaszcza dla rodzin poszkodowanych. Czasami chyba jednak nie opłaca się ujawniać całej prawdy. Liczy się spokojniejsza przyszłość kraju, gospodarka, a martwych już się niestety nie wskrzesi. Niestety Polacy też w bardzo dużym stopniu są winni tej katastrofie. Zaniedbali bezpieczeństwo swoich najważniejszych polityków. Nikt z ochrony nie pofatygował się zbadać sytuacji w miejscu lądowania. Żadne panstwo nie wysyła jednym samolotem tak wielu bardzo ważnych polityków - całej elity. Również ten konflikt między  politykami z PO i PIS nasilający się przed katastrofą miał zapewne wpływ na późniejsze zachowanie tych polityków, którzy pojechali innym transportem. Pewno też ci ludzie w jakiś sposób czuli się winni lub obawiali się, że w przypadku ewentualnego ujawnienia zamachu, uzna się głównych polityków PO jako stronę zamieszaną w tę intrygę. Taki ciężar też ma wpływ na późniejsze zachowanie i może pogłębiać chęć nieujawniania wszystkich faktów. 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Robaczkowa... ja się Ciebie

Robaczkowa... ja się Ciebie nigdy nie czepaiam, ale... coś mi się wydaje, że Ty tych łotrów z PO i nie-Rządu lekko usprawiedliwiasz..!!
 Poza tym podejrzewanie, że komuś zależy na zimnej wojnie to chybione powyżej okna do nieba...
Śp. Prezydent był przeszkodą zarówno dla UE jak i Rosji, jak i USA....
 Zginął wraz ze swoją ideologicznym zapleczem wskutek spisku przygotowanego przez Ryżego wnuka SS-mana i Gajowego Szczynukowicza...Oni wystawili, a tamci z satysfakcją użyli swoich wynalazków...
I zupełnie Ciebie nie rozumiem o jakie "bezpieczeństwo kraju" oraz o jakie " pogorszenie sytuacji gospodarczej" Ci chodzi...?!
Czy uległaś medialnej manipulacji, że "lepiej siedzieć cicho i ocierać plfociny ze swojej parchatej gęby niż podnieść głowę i powiedzieć: "Wiemy, że to WY!!! Nie pozwolimy, abyście jeszcze nami rządzili na pohybel naszego narodu po wszystkie pokolenia!!!"
Jak by zareagowała opinia międzynarodowa, gdybyśmy się tak postawili?
 Nie musi być wojny! Ale PRAWDA musi zaboleć i... oczyścić!
 

Portret użytkownika Roobaczkowa

Sam piszesz, że Prezydent 

Sam piszesz, że Prezydent  był niewygodny dla wielu.  Są aż 3 grupy, dla których to co się stało może okazać sie korzystne. Dlaczego odrzucasz np. próbę oficialnego skonfliktowania Rosji i NATO? Czy to rzeczywiście aż taka niewyobrażalna hipoteza? Nawet jeżeli ktoś stwierdzi z całą pewnością, że to zamach, pozostanie jeszcze pytanie - kto w nim maczał swoje paluszki? Mnie bardzo zastanawia dlaczego Amerykanie obserwowali tego dnia tak dokładnie ten teren? Ja nie wiem kto to zrobił? Mogę jedynie stawiać na poszczególne  3 różne siły, przydzielając im według mojego widzi mi się  określoną ilość procent prawdopodobieństwa, że to oni. Może tak być, że była tu nawet współpraca między większą ilością wywiadów  i sił specjalnych. Nie wiemy nawet czy chodzi tu o politykę czy interes poszczególnych wielkich firm. Myślę, że będąc w elicie rosyjskich wpływowych polityków, gdybym ,,chciał" wyeliminować wiadomo kogo - tak po cichu bez rozgłosu, zrobiłbym to nie na swoim terytorium. Są szkodliwe wolno działające izotopy i inne sposobiki. To trochę tak jak trzymanie ciała we własnej lodówce. Wszystko wygląda na to, że sami Rosjanie lub jakaś inna siła lub Rosjanie we współpracy z kimś innym chcieli wskazać na Rosję. To wypłynięcie ostatnich zdjęć wskazujących na egzekucję  też  dowodzi tego, że ktoś chce wskazać na Rosję . Przy współpracy różnych sił byłoby to bardziej prawdopodobne. Dlaczego hipoteza współpracy wydaje Ci się taka absurdalna? A jeżeli Rosjanie sami lub we współpracy z kimś innym tak jawnie starają się pokazać -,,To my !" to jaki to może mieć cel? Ja bym się poważnie zastanowiła czy to nie jest prowokacja. Ryży też mnie wkurza ale nie sądzę, żeby wiedział o planowaniu zamachu. Prezydent był dla PO niewątpliwie przeciwnikiem politycznym ale to nie powód, żeby od razu przypisywać Tuskowi zbiorowe morderstwo. To absurd, tym bardziej, że w samolocie byli też ludzie o zupełnie odmiennym spojrzeniu na politykę. Choć go nie lubię, bo popiera jedynie możnych i rozkrada kraj podlizując się zachodowi, by póżniej objąć wysokie stanowisko w Brukseli,  nigdy w to nie uwierzę.  Gdybym była w rządzie musiałabym się dokładnie dowiedzieć kto zawinił, a jakbym się dowiedziała ( co jest pewnie tak trudne, że prawie niemożliwe) to dla dobra kraju musiałabym dokładnie oszacować zyski i straty z postawienia jasno sprawy.  W życiu prywatnym  nigdy nie idę na kompromisy i sugeruję się jedynie honorem, jednak myślę  że dla polityka najważniejsza jest kalkulacja zysków i strat dla jego państwa. Piszesz, ze podlegam medialnej manipulacji. Wszyscy jej podlegamy. Wszystko co czytamy i ogladamy otrzymujemy za pośrednictwem mediów. Sposób przedstawiania sprawy wpływa na nas niewątpliwie. Pewno nigdy nie poznamy całej prawdy. Ja jednak wiem, że z Rosją nie ma żartów, USA też aniołkiem nie jest,  najbogatsze Państwa NATO też mają swoje interesy często przeciwne Polsce. Jesteśmy biednym krajem o ograniczonych możliwośćiach. Z wpływowymi Rosyjskimi biznesmenami byłby najmniejszy kłopot, gdyby to okazała się ich sprawka. Pewna doza rezerwy i kalkulacji, przeliczania zamiarów na własne siły nie jest zła. 

Portret użytkownika ten co lubi się posmiać z lemingów

Sytuacja jest dostatecznie

Sytuacja jest dostatecznie jednoznaczna w sprawie Smoleńska:
Aparat, którym stwierdzono te substancje jest supernowoczesnym induktorem jonowym, który ma zapisane 500 substancji wybuchowych i sie nie MYLI!
Inna sprawą jest skąd się ten trotyl ( nitroglicetyna w ziemi okrzemkowej) znalazł...

  • Z smoleńskich bagien.... II wojny światowej? Mało prawdopodobne, by znalazł sie w kościach zmarłej i we wnętrzu samolotu...
  • Ruscy specjalnie rozporowadzili...? To całkiem prawdopodobne z jednego względu:

- zwrócenie podejrzeń na stronę polską...W końcu ładunek jeżeli był podłożony to musiał byc w Warszawie... Nie?
Minami w samoloty w powietrzu raczej sie nie rzuca...
...A trotyl wyklucza zamach strony rosyjskiej...
A BYŁO TO TAK:
...trzej królowie się spotkali i ustalili...
..."donek"... zaczął władimir.. "widzę, że sie męczysz na tym polowaniu."...
"ach... nie strzelam zbyt dobrze ze śrutówki..." donek westchnął...
..."donek"... koontynuje wladimir... " My  tam w Moskwie dobrze strzelamy...w 41 -szym, to w sam środek potylicy taki jeden nasz mołodec trafiał..."
..." o wy macie dobrze.."westchnął donek...
" donek"... wladimir dalej swoje..."my mamy u was paru takich od brudnej roboty, ale sami nic nie zdiełają... Bronka gajowego znasz?"...
...Jasne"... (mrugnął donek do szafy)
"donek"...wladimir sie nachylił do ucha donka szeptając coś... i głosno dodał:
"Wy tylko załadujcie kogo trzeba, tam gdzie trzeba i z czym trzeba.
Resztę zostaw nam...Po wszytkim sie uścisniemy i wszyscy będa zadowoleni..
gadałem z Angela i Barackiem... mamy cichą zgodę.."
( a spotkanie nagrywał gajowy schowany w szafie.
film pt: "NOCNA ZMIANA 2)
 Który w przyszłym roku sie ukaże...

Portret użytkownika Lucifer

"Nasz rząd" to chyba

"Nasz rząd" to chyba przejęzyczenie? 
Ludzie którzy mogą coś zmienić nie są dopuszczani do głosu. Media kreują sztuczne podziały na prawych i lewych i podsuwają nic nieświadomym obywatelom fałszywą szansę wyboru. W rzeczywistości po upadku komunizmu Naszym Krajem rządzą ci sami Bandyci. Szczury zmieniają tylko nazwy partii, (wcześniej pozmieniali nazwiska). 

Strony

Skomentuj