09 marca br. w Petersburgu szalał silny sztorm. Fale połamały pokrywę lodową w Zatoce Fińskiej, a później w pobliżu wybrzeża powstała ściana lodowa, której wysokość sięga pięciu metrów, a w niektórych miejscach nawet ośmiu. Według portalu WORLD 24 niezwykłe, urokliwe zjawisko można obserwować szczególnie w mieście Zelenogorsk.

Miejscowi i turyści gromadnie ruszyli na plaże, aby uchwycić niesamowity widok. Ściana spędza jednak sen z oczu ekologom, ponieważ zagraża ona życiu setek fok. Niesione przez prądy stworzenia morskie próbują wrócić na brzeg, ale nie mogą ominąć ściany. Naukowcy proszą ludzi, aby dzwonili, jeśli zauważą zwierzęta w potrzebie. Jak dotąd obserwowano je tylko z helikoptera.

Przypomnijmy, że podobne zjawisko zaobserwowano pod koniec lutego w wielu miejscach na wybrzeżu jeziora Erie w Kanadzie oraz w amerykańskim stanie Nowy Jork (na przykład w miastach Buffalo i Hamburg). Wysokość lodowych ścian osiągnęła wówczas dziesięć metrów.