Naukowców przeraża szybkość, z jaką podnosi się poziom oceanów

Kategorie: 

berkrey.com.au

Według najnowszych badań woda podnosi się szybciej niż przypuszczano. Aktualnie uznaje się, że na skutek topnienia lodowców na obu biegunach poziom wody w oceanach pod koniec XXI wieku będzie wyższy o 140 centymetrów w porównaniu do teraźniejszego. W niektórych miejscach poziom wody rośnie nawet trzykrotnie szybciej.

 

National Research Council (NRC) opublikował raport wykonany na prośbę stanów ze wschodniego wybrzeża. Dane naukowe potwierdzają, że stany Kalifornia, Oregon i Washington musza się liczyć ze znacznym wzrostem poziomu wody a co za tym idzie z redukcją ich terytorium. Oznacza to też potrzeby wysiedleń ludności z terenów zagrożonych zalaniem.

 

Według badaczy już do 2030 roku poziom oceanów może się zwiększyć od 8 do 23 centymetrów w porównaniu do poziomu notowanego w 2000 roku. Do 2050 roku poziom wody podniesie się względem tego roku o 18 - 50 centymetrów. Między 50 a 140 centymetrów więcej niż w 2000 roku zobaczymy w okolicy roku 2100.

 

Jeśli chodzi o Kalifornię to przybór wody spodziewany jest nawet większy niż średni. Spodziewane jest, że nastąpią zmiany w gęstości wody oraz jej temperatury a to może prowadzić do procesu spychania wody w kierunku wschodniego wybrzeża USA. W przedziałach czasowych do 2050 poziom może się zmienić o nawet 67 centymetrów a do 2100 nawet 167 centymetrów.

 

Naukowcy zwrócili tez uwagę na to, że poziom wody może zostać zmieniony poprzez zjawisko El Nino. W pobliżu całego wschodniego wybrzeża USA nie można też bagatelizować prawdopodobieństwa wystąpienia trzęsienia ziemi o magnitudzie ponad 8 stopni w skali Richtera. Jak widzieliśmy na przykładzie Japonii takie gwałtowny wstrząs może dosłownie zmienić stopień nachylenia gruntu powodując, że morze w krótkim czasie zabiera duży obszar lądu.

 

Pozostaje jeszcze jedna możliwość. Być może to nie topniejące lodowce powodują aż tak radykalne zmiany w poziomie wody wszechoceanów. Może winne są wody gruntowe, które oddają do cyrkulacji więcej niż zwykle.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika MonaLisa

Bardzo dobrze zrobiłeś, FIN2,

Bardzo dobrze zrobiłeś, FIN2, że napisałeś ten artykuł - wywołałeś dyskusję na niespotykaną skalę! Juź kilka stron wypowiedzi - a więc internauci potrzebują wymienić poglądy, szukać odpowiedzi na swoje pytania, a nie tylko bezmózgle czytać, co serwuje nam polityka i politycy. Dobra robota!!!

Portret użytkownika Fin2

Nie ważne że się mylicie

Nie ważne że się mylicie szukajac - ważne że szukacie odpowiedzi. Tym wszystkim którzy chcą uzyskać odpowiedź umożliwie to - napiszcie do mnie maila na pocztę a prześlę wam odpowiedzi na nurtujące was pytania. Prosze tylko w tytule maila napisać "PYTANIA". Mój adres : [email protected] lub pobierzcie materiał z chomika oto adres - umieściłem go specjalnie żeby usprawnić przepływ informacji  PS: Manuskrypt 14 zawiera odpowiedź dot. tematu w artykule. 

Portret użytkownika normalny?!

Podobnie jest zapewne z

Podobnie jest zapewne z podgrzewaniem atmosfery,zlodowaceniami,zmianami biegunów,itp.,itd. Cykliczność zdarzeń - proste jak drut,jednak tak ciężkie do zaakceptowania pojęcie,w ramach czasowych jakie mamy do dyspozycji  :D  pzdr.

Portret użytkownika Grze

Przeraża mnie przerażenie

Przeraża mnie przerażenie naukowców. Boję się!!!
A tak poważnie. "Strasz i rządź".
Kiedyś straszono zaćmieniami Słońca i wylewami Nilu. Teraz straszy się CO2 i poziomem wody. A pospólstwo ciemne, mimo że uczone czytać, nie nauczone myśleć samozielnie.
Kto im kazał budować NY nad brzegiem. Zakopane jest w górach i jakoś nie boi się zmiany poziomu wody... Może zaczną pobierać podatki na korkowanie wulkanów, żeby nie wybuchały i nie blokowały ruchu lotniczego. Dziwne, że do tej pory żadne lobby lotnicze nie wymusiło takich podatków na rządach...

Strony

Skomentuj