Kategorie:
Ostatnie wypowiedzi Aleksandra Łukaszenki sugerują, że władze Białorusi obawiają się wojny, która tym razem może wybuchnąć na jej terytorium. Prezydent powiedział w piątek, że jeśli zrealizuje się ten czarny scenariusz to wszyscy mieszkańcy otrzymają broń do obrony przed najeźdźcą.
Łukaszenka, który często jest określany jako ostatni dyktator Europy zapowiedział, że wszyscy dorośli, czyli około 7 milionów ludzi, otrzyma broń palną i amunicję. Dodał również, że Białoruś powinna postawić na samodzielną produkcję i modernizację broni defensywnej.
Ponadto, prezydent Białorusi z zaniepokojeniem wypowiedział się o nielegalnym przemycie broni z sąsiedniej Ukrainy. Dokładnie to samo zjawisko obserwuje się w Polsce, wraz z masowym napływem ukraińskich imigrantów i pracowników. Dlatego w tej sytuacji należałoby zapytać: skąd nadejdzie wojna?
Aleksandr Łukaszenka – źródło: Okras/CC BY-SA 4.0
Kilka miesięcy temu, Aleksandr Łukaszenka zasugerował, że w przypadku kryzysu gospodarczego, na Białorusi może wybuchnąć wojna dokładnie tak jak na Ukrainie. Niewykluczone, że wojna domowa może zacząć się od wielkich protestów i zamieszek, które szybko ogarną cały kraj i zdestabilizują go. Pamiętajmy, że dokładnie to samo spotkało Ukrainę i jeszcze kilka miesięcy przed krwawym przewrotem nikt nie spodziewał się, że sprawy zajdą aż tak daleko.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
Strony
Skomentuj