Jeśli dojdzie do agresji na Liban tysiace rakiet spadną na Tel Awiw, ostrzega Hezbollah

Kategorie: 

źródło: dreamstime.com

Bliski Wschód to nadal miejsce pełne niepokoju. Sytuacja tylko przez kilkadziesiąt godzin wyglądała na ustabilizowaną. Teraz istnieje realne ryzyko destabilizacji regionu na skutek wzrastającego napięcia między Izraelem a Libanem a konkretne Hezbollahem.

 

Szejk Hassan Nasrallah, który jest przywódca libańskiego Hezbollahu, najwyraźniej poczuł się ośmielony rezultatem ośmiodniowej wojny palestyńsko-izraelskiej. Widząc, jaki efekt psychologiczny wywarł ostrzał Tel Awiwu szejk zapowiedział, że grad rakiet z Libanu spadnie na terytorium Izraela, jeśli tylko kraj ten spróbuje ataku jak miało to miejsce w 2006 roku.

 

Taka ostra retoryka tylko pozornie jest artykułowana strachu przed atakiem IDF. Już kampania z 2006 roku pokazała, że IDF nie jest niepokonany, za jakiego usiłuje uchodzić i jest w stanie ugrzęznąć w walce, zwłaszcza w operacji lądowej. W trakcie konfliktu sprzed 6 lat Hezbollah również wystrzelił duża ilość rakiet, szacuje się, że nawet 2000, ale nie wywarły takiego efektu psychologicznego jak ostatni ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy.

 

Izraelskie służby wskazują wyraźnie na to, co się zmieniło od tego czasu. Hamas i Hezbollah weszły w posiadanie dużej ilości rakiet średniego zasięgu. Ponieważ trzęsący światową polityką Izrael to kraj wielkości Województwa Dolnośląskiego, posiadanie rakiet o skutecznym zasięgu do 80 kilometrów oznacza, że możliwy będzie ostrzał sporego obszaru tropikalnego państwa żydowskiego.

 

W trakcie całego konfliktu w Gazie Palestyńczycy odpalili ponad 1500 rakiet. Większość z nich spadła nie czyniąc szkody, albo została zestrzelona przez tarczę antyrakietową. Trudno się jednak dziwić Żydom, że nie podoba im się oglądanie smug po rakietach i antyrakietach, nawet, jeśli system obrony w miarę się sprawdza. Zawsze pozostanie możliwość, że kolejna fala rakiet będzie na tyle przytłaczająca pod względem ilość pocisków, że tarcza nie nadąży ich zdejmować.

 

Gdyby Hezbollah wystrzelił dużą ilość rakiet typu Fajr-5, a Mossad twierdzi, że takie rakiety latały ostatnio nad Izraelem, to oznacza to poważne problemy w stolicy Izraela. Nasrallah twierdzi, że Hezbollah posiada około 20 tysięcy rakiet i pocisków, które wykorzysta w razie ewentualnej kolejnej wojny. Izraelskie służby twierdza, ze rakiet może być znacznie więcej. Bardzo możliwe, ze cześć z nich pochodzi z Libii a część została dostarczona przez Iran.

 

 

Źródła:

http://www.usnews.com/news/world/articles/2012/11/25/hezbollah-says-it-would-hit-tel-aviv-in-future-war

http://presstv.com/detail/2012/11/26/274619/gaza-war-revealed-israel-vulnerability/

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika SurvivorMan

1. Jeśli jesteś człowiekiem

1. Jeśli jesteś człowiekiem na poziomie, to używaj języka na poziomie i nie zachowuj się jak sfrustrowany, nie umiejący walczyć na argumenty radykalny antysemita
2. Nie czytasz co piszę: Nie mówię, że jakiś kraj islamski atakuje kraj nieislamski... Mówię o islamskich radykałach, których bojówki robią wiele, a są w stanie zrobić jeszcze więcej w imię Allaha!!! A jeśli twierdzisz, że Muzułmanie to nieszkodliwa nacja, to wytłumacz to chociażby Duńczykom, którzy w jednym z duńskich miasteczek, otrzymali zakaz stawiania Bożonarodzeniowej choinki, bo nie podoba się to pyskatyj muzułmańskiej mniejszości!
3. Arabia Saudyjska (jak słusznie zauważyłeś) jest SOJUSZNIKIEM Ameryki, a nie KOLEJNYM STANEM USA!!! To nadal kraj islamski, z własną kulturą, obyczajami i prawem - SUROWYM ISLAMSKIM PRAWEM!!!
4. Twoje przykłady z YT, dotyczą pojedynczych jednostek, które są najzwyklejszymi WTYKAMI CIA!!! Nie przeczę istnieniu takich AGENTÓW, ale gdy tu, na tym forum czytam, że Hamas stworzyli Żydzi, to nie mogę się przestać śmiać!!! Wychodzi na to, że Netanjahu kupuje rakiety od swojego największego wroga - Ahmadineżada, następnie przekazuje je swoim żołnierzom z Hamasu, poczym każe się bombardować... ŻAŁOSNA TEORIA!!!
5. Jeśli chodzi o wrzucanie Muzułmanów do jednego wora... Radykalni Muzułmanie są w osobnym worze, który powinien być szczelnie zamnięty i wytrzelony w kosmos!!! A pozostali? ...Mam kolegę Nigeryjczyka, który jest Muzułmaninem... Jest na prawdę miłym gościem, pykamy nieraz w kosza,  świetnie się rozumiemy i nie ma między nami problemów... Nie wiem jednak, na ile jego niebywała uprzejmość wynika z jego charakteru, a na ile z faktu, że takich jak on, jest w moim niemałym mieście zaledwie kilku...
 
 
 

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika devoratus

Ad 4)   Kolega najwyraźniej

Ad 4)
 
Kolega najwyraźniej już zapomniał jak niemcy podpalili swój własny reichstag, albo przebrawszy w polskie mundury własnych żołdaków - kazali im zaatakować własną radiostację...
 
Zapomniał jak amerykanie wysłali swój własny okręt Lusitanię, na wody patrolowane przez u-booty, doskonale wiedząc, że zostanie storpedowana...
 
Zapomniał, że amerykanie pozwolili na atak na Pearl Harbour, by zyskać poparcie opinii publicznej w dołączeniu do wojny...
 
Zapomniał, czy nie wiedział?
Może najwyższy czas się dowiedzieć...
 
P.S.
Nie twierdze, że Hamas stworzyli żydzi, ale twierdzę, że nie jest to niemożliwe.

 

 

Portret użytkownika Gregory

Warto dodać-że odpalą je w

Warto dodać-że odpalą je w zawierusze wojennej-zwalając winę na Szyitów. Madrzy się połapią lecz 80% barachła ruszy na Muslimów. Jedi z drugimi nawzajem się wyrżną a na sam koniec ruszy armia Israel-wprwadzać pokój w ichniejsztm stylu. Przy takim wsparciu mendiów będą mogli ubić każdego-i jeszcze brawa dostaną.

Portret użytkownika Jacek

No cóż, izraelski żyd nie

No cóż, izraelski żyd nie daje profitów i za dużo kosztuje, biznes na minusie. A to oznacza jego likwidację. Czy rakietami "Hezbollahu" - niedługo będziemy już wiedzieć. Ale przede wszystkim nikt z tego powodu nie będzie rozdzierał szat. Nie raz już w historii, żyd żydowi robił "holokaust", robiąc na tym ciężką kasę. Zanosi się, że i tym razem też tak będzie.

Portret użytkownika Xystos

wojny rakietowe lub przy

wojny rakietowe lub przy uzyciu dronow zabijaja przedewszystkim cywilow;
dzieci,kobiety,starcow
bardziej humanitarna byla 1sza WS,pole bitwy tylko z zolnierzami
a Zydom trzeba raz jeszcze,po raz ostatni wybaczyc ich antypolskiej
dzialalnosci w latach 1795-1989 , jezeli jeszcze raz zdradza=WYNOCHA !!!

Portret użytkownika Ronaldo

Po pierwsze-z jakiego powodu

Po pierwsze-z jakiego powodu wybaczać? Po drugie-po 1989 ich działalność szczególnie mocno nasiliła sie. To co zniszczono po '89-cała ta skala zniszczeń, uwłaszczeń, prywatyzacji będzie widoczna w pełnej okazałości dopiero za lat kilka-lecz drób odwrotu-pokojowego czy też nie-już niestety nie będzie.

Portret użytkownika wdn

- co tam Panie w

- co tam Panie w polityce???
- łeee... wojna będzie na Bliskim Wschodzie...
- to dobra wiadomość, w końcu będziemy się samorządzić kiedy 'nasze' Icki wyjadą bronić swojego kraju...

Portret użytkownika Ronaldo

Icki-te które przetrwają

Icki-te które przetrwają "odparowywanie" raczej zjadą się tu. W końcu ich wymarzony SYjon to właśnie POlin-tereny południowej Polski i Ukrainy-co tam Izrel-Brooklińska Rada Żydów nigdy nie przejmowała się społecznościami-swoimi czy obcymi-liczył sie zawsze pieniądz i byt dla wybranych wybranych-czyli aszkenazyjskich khazarów.

Portret użytkownika Pilot6

Patrząc na sytuacje jaka

Patrząc na sytuacje jaka rozegrała się miedzy Palestyną a Izraelem,kolejny konflikt to bardzo realna perspektywa.
Zabicie jednego lidera Hamasu wywołało tak daleko idące działania.
Rząd Izraela doprowadzi do katastrofy na Bliskim Wschodzie.
Jego słów już się nie da słuchać.On wciągnie w wojnę dużą liczbę krajów,aby zapalić cały region,przez co wyniszczy ludność i swego kraju.
Jeżeli znów nastapi jakś prowokacja,tym razem w relacjach Liban-Izrael,to to wszystko może przerodzić się w coś gorszego.
Oni zaatakują Iran,albo go sprowokują,aby pomógł jakiemuś sojusznikowi,co będzie oznaczało jako akt wypoweidzenia wojny.
Globalni bankierzy chcą realizować swe chore plany i wywołają wojnę na Bliskim Wschodzie

Portret użytkownika Ronaldo

Najgorsze właśnie będzie

Najgorsze właśnie będzie wciąganie innych krajów-szczególnie Polski-a właściwie PO-lski-bo chyba nie ma wątpliwości po wiosennych ćwiczeniach naszych F-16 nad pustynią Nagew-po której stronie opowie się PO-lska. Efektrem będzie drugi front. Po ewentualnym odparowaniu Israela (lub nawet bez odparowania) zacznie się walka wielkich graczy tegoz konfliktu-Usa-Nato i Rosji-a jednym i drugim z powodów geograficznych zawsze po drodze do siebie było właśnie przez nasz kraj. Nie muszę przypominać jak to sie może skończyć (doktryna uderzeniowa Układu Warszawskiego może być przy tym jak mały pikuś-wówczas chociaż mieliśmy jakieś szczątkowe zabezpieczenia-dziś jesteśmy całkowicie odsłonięci). ZNów jak podczas IIWW jesteśmy w kompletnie fatalnym położeniu-tyle tylko że tamtejsze władze chcociaż próbowały nas bronić-dzisiejsze wpychają nas jeszcze w paszcze lwa-przy poparciu ogromnej części społeczeństwa.

Strony

Skomentuj