Wymiana ognia między Hamasem a Izraelem

Kategorie: 

Źródło: Dreamstime.com

Radykalne ugrupowanie Hamas wystrzeliło rakietę w kierunku Izraela, co tradycyjnie spotkało się z niemal natychmiastową reakcją. Państwo żydowskie dokonało nalotów w środku nocy i zbombardowało kilka obiektów w Strefie Gazy.

 

Atak rakietowy miał miejsce w niedzielę wieczorem i nie wyrządził żadnych zniszczeń. Kilka godzin później, izraelskie samoloty zaatakowały obiekty militarne należące do Hamasu. Nie podano żadnych informacji o ewentualnych zniszczeniach czy stratach w ludziach. Wystrzelenie rakiety przez to ugrupowanie należy traktować jako wiadomość dla Palestyńczyków, że trzecia intifada wciąż trwa a Hamas popiera i wręcz nakazuje na dalsze ataki na Izrael.

 

Warto dodać, że prezydent Chin Xi Jinping ogłosił w zeszłym tygodniu swoje poparcie dla sprawy palestyńskiej i stwierdził, że państwo to powinno posiadać granice sprzed 1967 roku a Wschodnia Jerozolima powinna funkcjonować jako stolica Palestyny. Ponadto, Xi zapewnił wsparcie dla Palestyńczyków w wysokości 7.6 miliona dolarów.

 

 

Źródła:

http://www.haaretz.com/israel-news/1.698833

http://www.jpost.com/Arab-Israeli-Conflict/Israel-strikes-Hamas-terror-targets-in-Gaza-in-response-to-rocket-fire-442677

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Sly

Z jednej strony artykuły

Z jednej strony artykuły które mają na celu pobudzenie nas do solidarności z muzułmańskimi bojownikami o wolność palestyny, z drugiej ostrzeżenia przed muzułmańską inwazją na europę. Powinniśmy popierać jawnie antychrześcijańskie ugrupowania, czy docenić fakt istnienia kraju który może w często zbyt zdecydowany ale skuteczny sposób, blokuje rozwój radykalnych islamskich bojowników. Może w ramach eksperymentu warto by było wybrać się tam na kolejną wycieczkę z żoną albo córką najlepiej w blond fryzurach, chociaż osobiśie nie odwiedzam tych krajów to znam kilka osób które mieszkały w tamtych rejonach pracując na kontraktach i nie mają najlepszych wspomnień, mieszkanie w strzeżonych osiedlach, strach przed porwaniem żony, dzieci ogólni rzecz biorąc nie przewidywalne zachowania miejscowych itd. Może warto rozpocząć dyskusje co jest dla nas europejczyków większym zagrożeniem islam czy judaizm.

Portret użytkownika excar

Ja to przypuszczam że to

Ja to przypuszczam że to Izrael walczy sam że sobą. Gdzieś tam jakaś agentura puści w kierunku Izraela jakieś ognie sztuczne a oni w odwecie zamordują kilkudzisięciu Palestyńczyków. Takie twory państwowe jak Izrael czy Usa nie mogą istnieć ,funkcjonować bez posiadania wroga. Jak go nie ma to go stworzą

Portret użytkownika 3plabc

Tworzyć wroga nie muszą...

Tworzyć wroga nie muszą... okupują Palestynę, a miejscowych traktują jak podludzi, wzorcowy apartheid, odbierają im ziemie, domy i sukcesywnie przejmują teren, stawiają osiedla na ich ziemiach co jest zwyczajną kolonizacją... Gdyby mogli i świat przymknął oczy to by postawili tam obozy koncentracyjne i puścili miejscowych przez komin jak naziści robili to z Żydami. Zresztą są nawet organizacje żydowskie, które sprzeciwiają się polityce syjonistów i walczą o prawa Palestyńczyków... włacznie z ludźmi, którzy sami przeżyli holocaust i zwyczajnie nie potrafią bezczynnie patrzeć jak w taki sposób traktuje się drugiego człowieka. Palestyńczycy już nie wierzą, że mają szanse jakkolwiek się temu przeciwstawić, nie wierzą że kiedykolwiek Izrael  pozwoli im na własne państwo... co to jest za życie??? Więc wybierają śmierć w walce i nie za religie jak niektórzy chcieli by wmawiać.... za niepodległość i wolność. Lepsza śmierć niż życie gorsze niż psa w niewoli.

Skomentuj