Francja walczy z przemytem kości słoniowej

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Władze francuskie zniszczył trzy tony kontrabandy kości słoniowej przejętej w ciągu ostatnich 20 lat. I zrobiły to publicznie u stóp Wieży Eiffla. W ten sposób Paryż wyraża solidarność z wysiłkami władz krajów afrykańskich w walce przeciwko zagładzie gatunków zagrożonych, podaje BMF TV.

 

Akcja zyskała spore zainteresowanie mediów, które zwykle jedynie zdawkowo informują o problemach niektórych gatunków zwierząt spowodowanych działalnością człowieka.

„To jest mocny gest i ucieleśnienie naszej pozycji przeciwko wszystkim osobom zaangażowanym w przemyt. Chcemy pomóc przetrwać słoniom afrykańskim. Dziś słonie rozmnażają się słabiej ze względu na eksterminację. I to wyjaśnia, dlaczego idziemy w tym kierunku. Nasze przesłanie skierowane jest również do tych, którzy handlują rogami nosorożców, skórami tygrysów i małpim mięsem” – powiedział Philippe Martin, Minister Środowiska Francji.

Ogółem zniszczono 15 tys. sztuk przemycanych towarów, Czarnorynkowa wartość przedmiotów byłaby równa 1 mln euro. 700 z nich to kły, a reszta to rozmaite precjoza, biżuteria i rzeźby z kości. Francuskie władze celne zajęły je w latach 1987 i 2007, głównie - na lotnisku Charles de Gaulle, jednym z największych w Europie.

„Ci ludzie nie zawsze wiedzą, co robią, co jest nielegalne. Tak więc celem dzisiejszej akcji jest pokazanie, że przemyt kości to przestępstwo, które jest teraz ściśle monitorowane. A jeśli kupisz nawet mały obiekt z zawartością kości słoniowej, stajesz się wspólnikiem ludzi, łamiących prawo" – powiedział Sebastian Tyrant , szef służb celnych na lotnisku.

Liczba słoni afrykańskich w ciągu ostatnich 30 lat spadła o połowę. Głównym tego powodem były nielegalne polowania w celu pozyskania kłów. Na szczycie Francja - Afryka w grudniu ubiegłego roku prezydent Francois Hollande powiedział, że jego kraj będzie wspomagać Afrykańczyków w walce z kłusownictwem. Kara za zakup kości słoniowej z kontrabandy wzrosła we Francji dziesięciokrotnie.


 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Wkurzony Kosmita

Myślenie typowego socjalizmu.

Myślenie typowego socjalizmu. Tworzenie problemów żeby było z czym walczyć. Od takich działań cena kości słoniowej mocno wzrośnie co spowoduje eksterminację jeszcze większej liczby słoni bo kły sprzedadzą się za dużo większą cenę. Tak samo jak z narkotykami. W Indonezji czy na Jamajce działka marychy kosztuje w przeliczeniu około 20 groszy, a w Polsce ok. 30 złotych, bo tutaj mamy walki z nałogami. Trudniej wtedy coś sprzedać więc ceny rosną, ale na tyle w górę że dilerom się to wyśmienicie opłaca, dużo bardziej niż w pełni legalne działki po 20 groszy. Do tego gdy jakiś towar jest nielegalny to bardziej kusi i więcej osób chce to mieć i tym samym napędza bardziej problem z którym tak zażarcie chce walczyć socjalizm. No i w dodatku takie akcje walk z nałogami czy z handlem kością słoniową są finansowane z niczego innego jak z naszych podatków i w taki prosty sposób można zwykłych obywateli wydoić i okraść w pełni legalnie.

Ave Satan New russian

Portret użytkownika sts700

Trzeba być idiotą ażeby

Trzeba być idiotą ażeby niszczyć taki towar, a jeszcze większym ażey to podawać jako sukces. Rozumiem, że taki towar się konfiskuje ale nie niszczy. Może być sprzedawany na aukcjach kolekcjonerskich za bardzo duże pieniądze. To również spowoduje że cena czarnorykowa spadnie.

Portret użytkownika MONSTER

Snobistyczne zachcianki! Nie

Snobistyczne zachcianki! Nie rozumiem ludzi którzy placą grube pieniądze za elementy chronionych zwierząt. Przecież kość słoniowa nie jest jakimś szczególnym elementem dekoracyjnym. Isnieją setki materiałów którymi można kość słoniowa zastąpić dodatkowo uzyskując lepszy efekt i wytrzymałość. A moze kłusownikom ząbki trzeba powyrywać i zrobic korale?

Portret użytkownika tubylec

I po co takie akcje? Co da

I po co takie akcje? Co da zniszczenie tych kłów oprócz stworzenia popytu na nowe ich dostawy i w konsekwencji kolejną masakrę zwierząt? Francja wielki obrońca rzadkich gatunków .. ale jak robiła próby nuklearne na atolu Mururoa i Bikini to wtedy gatunki miała gdzie?
Wstrętem mnie napawają takie pokazowe akcje, hipokryzją aż bije po oczach.

Skomentuj