Pożary w Kalifornii objęły już 1,6 miliona hektarów

Kategorie: 

Źródło: Twitter

Kalifornia stoi u progu strasznego kamienia milowego. Ponad 1,6 miliona hektarów ziemi spłonęło w tym roku w wyniku pożarów. Żywioł pozbawił również życia 30 osób i zniszczył doszczętnie setki domów. 2020 roku, zostanie zapamiętany na długo jako najgorszy sezon pożarów, w historii Stanów Zjednoczonych oraz całej ludzkości.

 

Dotknięty pożarem obszar jest ponad dwukrotnie większy niż rekord z 2018 roku. Wówczas pożar objął "zaledwie" 675 tysięcy hektarów Kalifornii. Dramatyczne nagrania i zdjęcia z pożaru ukazują prawdziwą skalę problemu. Stany Zjednoczone nie są w stanie opanować tej katastrofy naturalnej. Powietrze nad Kalifornią jest do tego tak mocno zanieczyszczone, że odnotowano wyraźny spadek temperatury.

 

W całej Kalifornii szaleją trzy wielkie pożary i kilka pomniejszych. Straty są bardzo trudne do oszacowania, a liczba ofiar śmiertelnych z pewnością jeszcze wzrośnie. Na terenie całego stanu ewakuowało się około 250 tysięcy ludzi. Wielu z nich miało ogromne problemy z ucieczką, a niektórzy mieszkańcy zginęli w swoich samochodach.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Quark

Opryskiwać niemal cały świat

Opryskiwać niemal cały świat z samolotów (!) nie wiadomo czym , to jest komu ale ugasić zwykły pożar to już kurna nie ! Najwyraźniej wszystko idzie zgodnie z planem tyle ,że jest on krańcowo odległy od oczekiwań zwykłych i normalnych ludzi.

Portret użytkownika Mojeimię44

Matis czy słyszałeś żeby D

Matis czy słyszałeś żeby D.Trump wygłosił międzynarodowy apel o pomoc w gaszeniu tych pożarów? Nie? Ja też nie. Jak się paliło w Australi zleciała się straż pożarna z całego świata po prośbie ich premiera. Poleciały jednostki nawet z Polski by pomóc i szybko ugaszono pożary a  nawet Jurek Owsiak zbierał dla nich pieniądze żeby pomóc.  Trump nie robi nic w tym kierunku. Z tego co wiem w samej Polsce mamy 5 sprawnych samolotów gaśniczych. Ile jest na całym świecie? Nie odpowiada mu pomoc międzynarodowa to niech się gonii i niech się pali. Rozumiesz? Wielka Ameryka jest tak wspaniała, że nie potrzebuje pomocy z zewnątrz to niech się duszą w tej Kalifornii. Wystarczył apel oraz dobre chęci i dziś juź by się nie paliło. O takie samoloty mi chodzi. 

Skomentuj