Kategorie:
Siły zbrojne Armenii i Azerbejdżanu znów walczą. W niedzielę rano, azerskie wojska niespodziewanie zaatakowały Górski Karabach, aby odbić sporne terytorium. Kraje ogłosiły stan wojenny i mobilizację armii. Trwa rozmieszczanie ciężkiej artylerii.
Górski Karabach to ormiańska enklawa na terenie Azerbejdżanu. Formalnie należy do Azerbejdżanu i funkcjonuje niczym niepodległe państwo, lecz nie jest uznawane na świecie. Ponadto, większość mieszkańców Górskiego Karabachu stanowią Ormianie, a teren jest strzeżony przez dobrze wyposażone wojsko, liczące około 20 tysięcy żołnierzy.
W ostatnich miesiącach dochodziło do licznych starć w regionie, lecz w niedzielę rano, Azerbejdżan rozpoczął operację wojskową wzdłuż tzw. linii kontaktowej, czyli zaminowanego terenu, który oddziela obie strony konfliktu. Wojska azerskie zdołały odbić część terytorium. W odpowiedzi, Armenia zestrzeliła dwa śmigłowce i trzy drony przeciwnika. Walki trwały przez całą noc i kontynuowane są do chwili obecnej. Szacuje się, że po obu stronach zginęło co najmniej 32 żołnierzy.
Na ten moment nic nie wskazuje na to, aby Armenia i Azerbejdżan miały wstrzymać działania zbrojne. Choć większość państw świata oczekuje zawieszenia broni, Turcja zapowiedziała, że będzie wspierać Azerbejdżan w tej „słusznej walce”. Co więcej, Armenia otwarcie oskarża Turcję o sprowadzenie tysięcy bojowników z Syrii na wojnę o Górski Karabach.
Konflikt o ten górzysty region wybuchł w 1988 roku. Między Armenią a Azerbejdżanem wybuchła wojna, w wyniku której życie straciło około 30 tysięcy ludzi. W 1992 roku, Górski Karabach ogłosił niepodległość, a dwa lata później podpisano zawieszenie broni. Warto dodać, że konflikt o Górski Karabach formalnie trwa nieustannie od wielu lat, gdyż dotychczas nie podpisano traktatu pokojowego.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Skomentuj