Kategorie:
Stosunki między Rosją a Turcją w ostatnich miesiącach znacznie się pogorszyły i nic nie wskazuje na poprawę. Teraz władze w Ankarze ogłosiły, że samolot wojskowy Su-34 znów naruszył przestrzeń powietrzną a Rosja dąży do eskalacji napięcia. Nie można wykluczyć że z czasem znów może dojść do zestrzelenia rosyjskiej maszyny.
Jak twierdzą tureckie władze, bombowiec Su-34 miał dokonać naruszenia w piątek przed godziną 12:00 czasu lokalnego a pilot ignorował ostrzeżenia. Turcja wezwała rosyjskiego ambasadora w Ankarze i zapowiedziała, że jeśli sytuacje tego typu będą się powtarzać, to Rosja będzie musiała ponieść konsekwencje. Tymczasem władze w Moskwie stwierdziły, że żaden bombowiec nie dokonał naruszenia i oskarżono Turcję o szerzenie propagandy.
Nie da się jednoznacznie stwierdzić która ze stron mówi prawdę, ale sytuacja jest niebezpieczna. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapowiedział, że organizacja będzie wspierać Turcję a Rosja musi poszanować jej przestrzeń powietrzną. Dwa miesiące temu rosyjski myśliwiec również miał wkroczyć w turecką przestrzeń, po czym został zestrzelony przez samoloty F-16.
Z jednej strony można uznać, że Turcja po prostu mści się na Rosji, która zaangażowała się w wojnę w Syrii i przeszkadza w prowadzeniu interesów w tym kraju (przejęcie przez rebelię władzy, handel ropą z ISIS). Można również stwierdzić, że Rosja celowo prowokuje Turcję aby mieć pretekst do zwiększenia swojej aktywności w tym regionie.
Źródło: http://www.wsj.com/articles/turkey-says-russia-violated-its-airspace-again-1454171970
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Każdy ma z tego życia dokładnie tyle,ile SAM sobie weźmie.
Strony
Skomentuj