Koronawirus ośmieszył Unię Europejską i udowodnił jak ważne są państwa narodowe

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 udowodniła, że Unia Europejska nagle formalnie niemal przestała istnieć i okazało się, że przetrwanie społeczeństwa zależy od sprawności tak bardzo zwalczanych ostatnio państw narodowych.

Rozwój epidemii we Włoszech był już bardzo poważny, a unijne agendy nie zdołały w żaden sposób zarządzić tym kryzysem. Wszystko spoczęło na barkach włoskiego rządu. Premier Giuseppe Conte nazwał tą sytuację najgorszą od czasów II wojny światowej. Codziennie we Włoszech umierają setki ludzi. Francja i Niemcy zamiast pomóc Włochom zajęłą się uszczelnianiem granicy z tym krajem. 

 

Zamiast wspomóc Włochów, Niemcy zarekwirowali wszystkie maseczki ochronne z centralnego magazynu korporacji 3M i nie pozwolono na wysłanie zamówienia do Italii. Nagle okazało się, że w czasach kryzysu każdy kraj unijny może liczyć głównie na siebie. Solidarność europejska okazała się fikcją. 

Przekonywano nas, że państwa narodowe trzeba zniszczyć, bo mamy się czuć beznarodowymi "europejczykami". Aby tego dokonać unijni decydencji stosowali taktykę promowania imigracji w celu rozpuszczenia tkanki narodowej w elemencie napływowym. Teraz okazuje się, że gdy pojawiła się epidemia to nie UE, a państwa narodowe przejmują inicjatywę. Solidarność europejska znowu okazała się fikcją o czym najlepiej świadczy zakaz eksportu artykułów medycznych z Niemiec i Francji do Włoch. Każdy sobie rzepkę skrobie. 

 

Złego wrażenia z powodu braku zarządzania kryzysem nie zmaże próba oddania krajom członkowskim 37 mld euro z ich składek, co bywa nazywane "pomocą unijną". Unijna pseudodemokracja charakteryzuje się tym, że jest zarządzana przez niewybranych przez nikogo nominatów. Na dodatek nie wiadomo kto jest przywódcą UE i kto właściwie zarządza nią w takich jak teraz czasach kryzysu.

 

Gdy kolejne kraje z UE zaczęły zamykać granice, co jest de facto przynajmniej czasowym zakończeniem działania Strefy Schengen. Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen stwierdziła na dodatek, że kraje UE przywracające kontrole graniczne stwarzają zagrożenie dla ruchu ludzi i utrzymania łańcuchów dostaw oraz zwiększają ryzyko niedoboru towarów w całej Unii.

 

Można zatem odnieść wrażenie, że unijnym decydentom zupełnie nie zależy na ludziach i ograniczaniu epidemii poprzez wprowadzenie kontroli granicznych, tylko uważają to za zagrożenie dla integracji europejskiej uznając, że swobodny przepływ ludzi i towarów, nie może być blokowany nawet w czasach zarazy.

 

Jest bardzo prawdopodobne, że kompromitacja Unii Europejskiej w zwalczaniu epidemii koronawirusa SARS-CoV-2, zapoczątkuje realny upadek wspólnoty europejskiej. Trudno o bardziej oczywisty dowód na to, że UE stała się oderwanym od rzeczywistości biurokratycznym molochem i po pandemii nie będzie to już ta sama organizacja.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.4 (7 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Robaczkowa

Też kiedyś czytałam, że

Też kiedyś czytałam, że ludzie z grupą krwi A mają dobrą odporność na wirusy. Chyba tu jednak ma większe znaczenie to, że ludzie z grupą krwi A mają też skłonność do tych tzw. groźnych chorób towarzyszących, o których stale ostatnio nam mówią w telewizorni tłumacząc ilość zgonów i trudniej się im wylizać z ewentualnej choroby. Pewnie też z tego powodu częściej decydują się na oficjalne zgłoszenie zakażenia koronawirusem.

SKŁONNOŚCI (osób z grupą krwi A) : ,,częste są zaburzenia oddychania, astma, anemia, choroby naczyń wieńcowych, serca, cukrzyca, nowotwory, ...

To są akurat te same choroby, które utrudniają wyleczenie się osób z koronawirusem i zwiekszają prawdopodobieństwo zgonu.

 

Portret użytkownika marecki1445

Ukraińcy pracujacy w Polsce

Ukraińcy pracujacy w Polsce (czyli lekko licząc ok. 2mln osób) mogą swobodnie przekraczać granicę w obie strony bez zachowania 14dniowego okresu kwarantanny.

Kluczowe są tu zapisy o przywróceniu kontroli granicznych na czas pandemii Convid-19;

"Tymczasowy zakaz wjazdu do Polski dotyczy cudzoziemców. Część z nich nadal będzie mogła jednak przyjeżdżać do naszego kraju. Wśród nich są: małżonkowie obywateli polskich,dzieci obywateli polskich,osoby posiadające Kartę Polaka, osoby posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu na terenie RP lub POZWOLENIE NA PRACĘ."

"Obowiązkowa kwarantanna nie obowiązuje:
osób z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim i które przekraczają granicę regularnie;
CUDZOZIEMCÓW, KTÓRZY MIESZKAJĄ W KRAJU SĄSIEDNIM, ale pracują w Polsce i przekraczają granicę regularnie"

źródło oficjalna strona rządowa https://www.gov.pl/web/koronawirus/zamykamy-granice-przed-koronawirusem

Czyli w/g tych przepisów WSZYSCY CUDZOZIEMCY, KTÓRZY MIESZKAJĄ W KRAJU SĄSIEDNIM, ale pracują w Polsce i przekraczają granicę regularnie są zwolnieni z kwarantanny. Co to znaczy regularnie oczywiście nie podano. Natomiast co do Polaków uściślono; zwolnieni z kwarantanny sa TYLKO mieszkańcy rejonów PRZYGRANICZNYCH na stałe pracujący w rejonie przygranicznym innych państw np; Niemiec albo Czech.

Szczerze się dziwię, że się jeszcze nikt tym nie zainteresował i na poważnie nie zajął. Zwłaszcza dziennikarze. Bo wychodzi na to, że my tu sobie organizujemy w trosce o własne bezpieczenstwo akcje typu "nie wychodzę z domu" a tymczasem rząd i pewna grupa interesów ma nas za nic, ewentualnie celowo lub z niedopatrzenia tworzy luki do omijania prawa.

Podsumowując to kuriozum. Tu sytuacja sprzed kilku dni. Pani w rejonie przygranicznym wyszła sobie na spacer z psem, nieopatrznie przekroczyła granicę i teraz podlega obowiązkowej kwarantannie. https://dziennikzachodni.pl/koronawirus-pilny-apel-miasta-cieszyn-nie-pracujesz-w-czechach-nie-przekraczaj-granicy-spacer-oznacza-kwarantanne/ar/c1-14...

Natomiast pan z Iwano-frankowska pracujący we Wrocławiu raczej bez problemu będzie się mógł wybrać na weekend do Lwowa przekraczając granicę bez żadnych konsekwencji. Wystarczy, że ma pozwolenie na pracę.

Swoja drogą ciekawe czy ta pani od pieska pozwolenia na pracę we własnym kraju nie posiada.

ps. Czy ktoś się orientuje jak wygląda obecnie sprawa wydawania zezwoleń na pracę dla obcokrajowców? Bo na stronach rządowych ciężko znaleść takie statystyki dzien po dniu. Jeśli tego nie wstrzymano to jest to już naprawdę granda.

Wpuszczane są obecnie tysiące osób dziennie z kraju gdzie delikatnie mówiąc służba zdrowia jest w zapaści. I to ma być to zamknięcie granic przed koronawirusem?

Portret użytkownika ARTUR

W ramach pomocy mamy otrzymać

W ramach pomocy mamy otrzymać zastrzyk wyposażenia ochronnego z Chin , przyda się każda pomoc i Dziękujemy . Lachowie nigdy nie zapominają dobrego czy też złego , nawet Tatarów traktujemy jak swoich gdyż niejednokrotnie nam pomogli na miarę swoich sił i środków bojowych w poprzednich wiekach i jak napisałem wcześniej " Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie " . Komuna Europejska będzie jeszcze żałować że nie pomogła Polsce i Włochom a nasze granice powinny pozostać zamknięte .

Portret użytkownika baca

brawo niemcy... proszę

brawo niemcy... proszę abyście jeszcze do tych zarekwirowanych maseczek z magazynów 3m zarekwirowali folksdojczów z magazynów sejmu, bo te mordy bez maski i tak wyglądają niewyjściowo a w maskach to przynajmniej można ich rzucić do walki z wirusem w samo epicentrum...

ślinią się tak kiedy ujadają że koronowirusy się potopią w tej pianie...

 

Portret użytkownika VIRUS

No adminie duży +za art

No adminie duży +za art .Można jeszcze dodać że!!! gdyby w Polsce rządziła lewica to mamy na dziś tysiące zachorowań szpitali jak na lekarstwo i wysyp imigrantów co w dzisiejszych trudnych czasach mogło by okazać się,, gwoździem do trumny'' .

Portret użytkownika NoProblemJest

Ciekawe jak się ma zakaz

Ciekawe jak się ma zakaz zakrywania twarzy w miejscach publicznych...

Albo np. czy można zagrozić komuś że się na niego kichnie...

Albo np. to: wszystkie punkty obsługi klienta okazały się niepotrzebne, pozamykali a klienci sobie radzą bez nich. Czy jest sens żeby wróciły?

 

Strony

Skomentuj