Współczesne niewolnictwo - lichwiarski pieniądz

Kategorie: 

http://www.deviantart.com/

W codziennej pogoni za koniecznością zaspokojenia podstawowych potrzeb, ulegając sztucznie pobudzanej konsumpcji, w dobie chronicznych kryzysów, prawie nikt nie zadaje sobie pytania o przyczyny ciągłego braku środków do życia, o przyczyny likwidacji przemysłu w słabszych krajach, o materialne podstawy degradacji kultury i o wiele innych spraw.

 

Wiele osób upatruje ich w osłabieniu wiary, korupcji, zdradzie... Tymczasem są to jedynie skutki wymuszone ekonomicznym terrorem, znacznie skuteczniejszym od - prymitywnego - fizycznego niewolnictwa. Zasada jest prosta.

Utrzymuj masy ludzkie w stanie stałej niemożności zaspokojenia podstawowych potrzeb. Stwarzaj złudzenie wolności. Niech wierzą, że same odpowiadają za swój los.

Jak to jest realizowane w praktyce? Choć niemal w całym świecie działa podobnie, skupię się na naszym polskim odcinku. Jak zatem sprawić, aby całe narody dobrowolnie pozwoliły założyć sobie kajdany? Odpowiedź jest prosta. Wystarczy wpędzić je w dług, od którego nie ma ucieczki ani możliwości jego spłacenia. Ten, kto tego dokona, zapewni sobie nie tylko rzesze niewolników, ale i nieograniczone środki finansowe i co za tym idzie, niczym nieskrępowaną władzę. Kontrolę nad mediami, politykami, sędziami, wojskiem itd.

 

W Polsce, narzędziem do tego służącym jest zapis w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej na Rozdział 10 art. 220. pkt 2. który brzmi:

Ustawa budżetowa nie może przewidywać pokrywania deficytu budżetowego przez zaciąganie zobowiązania w centralnym banku państwa.

Tylko tyle wystarczy, aby cały kraj uwikłać w długi wobec obcych podmiotów. Dzięki niej, NBP emitując nasze pieniądze, nie może ich pożyczyć rządowi i w ten sposób sfinansować takich wydatków jak szkoły, szpitale, wojsko... Aby zrozumieć tragiczne skutki tej ustawy, przeanalizujmy - krok po kroku - poniższy rysunek.

NBP drukuje pieniądz, ale nie ma możliwości rozproszenia ich bezpośrednio, ani wśród ludności, przemysłu czy do budżetu. Jedyną możliwością, pozostają banki komercyjne. Zatem pożycza je bankom - powiedzmy - na pięcioprocentową lichwę (punkt A). Załóżmy, że to jest kwota 100 zł. Już w tym momencie (dzięki lichwie) dochodzi do dwóch koszmarnych zjawisk.

  • Aby przemysł, budżet lub ludność mogła posługiwać się tym pieniądzem, musi się zadłużyć. Bez długu, nic nie zacznie działać. Nie będzie ani produkcji, ani handlu.
  • Bank będzie musiał oddać więcej pieniędzy, niż zostało wyemitowane. Zatem kogoś będzie musiał "obedrzeć ze skóry", aby zwrócić te 5% lichwy. Ale jak? Z pomocą przyjdzie rezerwa cząstkowa (frakcyjna) ale o tym, innym razem.

Śledźmy dalej.

Rząd, aby sfinansować budżet, musi skądś pożyczyć pieniądze. Może to zrobić na różne sposoby ale zawsze będzie to dług. Dla uproszczenia, w naszym przykładzie pożyczy je wprost od banku komercyjnego. Bank bardzo chętnie pożyczki udzieli bo tylko z tego żyje. Doda więc do pięciu procent lichwy, drugie pięć, bo przecież nie jest instytucją charytatywną. Pożycza więc rządowi (punkt B), 100 zł ale żąda zwrotu 110 zł. Jak widać, problem nieistniejących pieniędzy do zwrotu, narasta. Skąd weźmie te pieniądze rząd? To również proste. Będzie musiał kogoś "obedrzeć ze skóry" jeszcze bardziej niż obdarł go bank. Zrobi to przy pomocy podatków. I to jest właśnie cel, na który idą wszystkie podatki. Jakiekolwiek inwestycje, są finansowane z nowych długów!

 

Oznacza to również, że nie ma mowy o najmniejszych obniżkach podatków. Politycy, którzy to obiecują, bezczelnie kłamią, lub są tak głupi, że o tym nie wiedzą. Wracajmy do naszego schematu. Rząd płaci za swoje (i budżetowe) wydatki i w ten sposób 100 zł. trafia wreszcie na rynek (punkt C). Nareszcie problemy rządu i banków, stały się naszymi problemami. Teraz musimy oddać 110 zł. chociaż mamy tylko 100 zł. Zwrot jest fizycznie niemożliwy. Pozostaje zadłużyć się po raz kolejny, tym razem na własny - nie państwowy - rachunek. Pożyczamy więc dodatkowe 10 zł. (punkt D) i oddajemy je rządowi w podatkach całe 110 zł. (punkt E). Rząd oddaje 110 zł. bankom (punkt F) a te, oddają NBP - 105 zł. (punkt G) sobie zachowując 5 zł. zysku.

 

W tym momencie wszyscy są szczęśliwi, tylko my pozostaliśmy bez pieniędzy, a musimy jeszcze zwrócić 10 zł. bankom (punkt H). Skąd weźmiemy? Odpowiedź jest znowu bardzo prosta: Jedni zaciągną nowe kredyty i pogłębią niespłacalne długi, inni spotkają się z komornikiem i złożą dorobek życia, w hołdzie lichwiarskiej chciwości i zdradzie polityków.

 

To jest niestety, tylko teoria. Rzeczywistość jest znacznie gorsza. W naszym przykładzie założyliśmy, że banki komercyjne są polskie i obligują NBP do emisji pieniądza. Tak nie jest. Około 60 - 70% banków jest zagranicznych i nie zwracają się do NBP o udzielenie kredytu lombardowego. Robią to w stosunku do swoich macierzystych banków centralnych a te, dokonują emisji na własne potrzeby. W takim przypadku, całe 110 zł. zasila obcą gospodarkę i "odsysa" resztki pieniądz na rzecz obcych państw (FED) lub instytucji takich jak Bank Światowy, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: Zapluty Karzeł ...
Portret użytkownika Zapluty Karzeł Reakcji

Komentarze

Portret użytkownika Arcanum

To świetnie, że są osoby

To świetnie, że są osoby które widzą kluczowy problem nierówności społecznych jakim nie są koniecznie politycy ale obecny pieniądz.
Można nawet zacytować Rotszylda czy jak mu tam było: "Dajcie mi kontrolę nad podażą pieniądza narodu, a nie będzie mnie obchodziło kto tworzy jego prawa"
 
Ja od siebie dodam, że w Polsce działa od pewnego czasu bezodsetkowa waluta lokalna Zielony pod kierownictwem Dariusza Brzozowca. Współpracowałem z nimi kilka miesięcy, a na ich stronie i kontach youtube/facebook możecie znaleźć dużo interesujących artykułów i linków do filmów, które przetłumaczyliśmy na polski. Obecnie system skupia prawie 200 podmiotów gospodarczych (małych i średnich firm), co prawda na razie nie ma jeszcze rozliczeń pomiędzy osobami prywatnymi ale mam nadzieję, że niedługo się to zmieni.

Portret użytkownika Mojeimię44

Słowo na nie

Słowo na nie dziele.

Wspaniały artykuł

Dziś nie będę mówił co będzie a czego nie będzie. Dziś zajmiemy się tym co musi być żeby było to co pisalem w swoich postach wcześniej.
Nie ma co się oklamywac ale żeby Polska przyjęła miano najszybciej rozwijającego się kraju na świecie w najbliższym czasie muszą nastąpić duże zmiany.
1. Musi wreszcie ktoś się odważyc i zrobić śledztwo w kghim. Jestem pewien że tam jest największy skandal z pokładami złota jaki miał miejsce w Polsce i na świecie. Jeżeli macie znajomych w instytucjach zajmujących się korupcją to proszę niech ktoś się tym zainteresuje i przekaże tą sprawę dalej. Nawet anonimowo do służb antykorupcyjnego. Pomozcie mi w tym. To jest afera która przewyższa wszystkie prywatyzację w Polsce razem wziete. Zamieszanych jest w to mnóstwo osob. Więc sprawą nie będzie łatwa do udowodnienia. Jednak im szybciej to zrobimy tym lepjej.
2. Sprawa diamentów. Tutaj prosba do osób którzy mają znajomych posiadających kopalnie kruszyw. Im szybciej zaczną zbierać próbki tym szybciej okaże się że nie klamne a wy będziecie mieć pewność, że nie wymyslilem tego.
3. Stosunki z Rosją. Rosja nie może nas traktować jako wroga. Im szybciej to zrozumieją nasi politycy tym miej prawdopodobne że wybuchnie wojna domowa w Polsce. Powinna powstać partia prorosyjska z dużym budżetem. Nawet dotowana przez Rosjan. Dzięki czemu będzie można zmienić ocenę sytuacji dziennikarzy a co za tym idzie opinii społecznej. Stosunki polsko rosyjskie muszą być sojusznicze i partnerskie. Nikt nie zabroni nam mieć dwóch unii z zachodem i wschodem. Wystarczy że wystąpimy z NATO i ogłaszac bedziemy światu cały czas, że w konfliktach międzynarodowych jesteśmy neutralni. Z ue nas nie wyrzuca gdyż jesteśmy zbyt ważnym graczem a nasze odejście spowodowało by odejście innych krajów post sowieckich.
4. Tworzenie i dotowanie państwowych firm branży medycznej. Dziś nie wygrywa się wojen bronią a postępem technologicznym
5. Tworzenie firm w branży technologii elektronicznej żeby wyprzedzić firmy zachodnie
6. Reprywatyzacja zakładów w których doszło do korupcji lub ich wartość była zaniżona. To sprawi że wartość aktywów naszego państwa wzrośnie
Te wszystkie kroki pozwolą na to żeby przyspieszyć to co i tak musi nastąpić. Jeżeli chcemy żeby nastąpiło to szybciej musimy wytyczne które opisałem zrealizować jak najszybciej.
Przepraszam za błędy ale pisałem z telefonu. Właśnie dlatego wszystko jest w jednym ciągu i nie mogę tego zmienić.

Portret użytkownika Zapluty Karzeł Reakcji

Tak. Trudno żebym tego nie

Tak. Trudno żebym tego nie rozumiał. Jednakże ten kapitał, musi być nasz. W przeciwnym razie, jeśli nie będzie nas trzymała za mordę lichwa z "zachodu", zrobi to licha ze wschodu. Już powstaje "przeciwwaga" dla FED-u i "towarzystwa", w postaci BRICS. Na razie, nic nie wskazuje na to, żeby mieli jakieś lepsze intencje niż urwanie kawałka tego tortu, którym teraz tuczą się wspomniane w artykule instytucje.

Portret użytkownika karabinmaszynowy

Mojeimię44 napisał:  Powinna

Mojeimię44 wrote:
  Powinna powstać partia prorosyjska z dużym budżetem. Nawet dotowana przez Rosjan. Dzięki czemu będzie można zmienić ocenę sytuacji dziennikarzy a co za tym idzie opinii społecznej.
Tego nie popieram. Uważam natomiast, że Polska powinna łączyć zachód ze wschodem stojąc na czele środka Europy. Musimy mieć państwo suwerenne, a nawet więcej, otaczające swoimi skrzydłami Litwę, Łotwę, Estonię, Białoruś, Czechy, Słowację i Węgry. Resztę popieram.

Portret użytkownika Zapluty Karzeł Reakcji

Dzięki wielkie. :) Te reakcje

Dzięki wielkie. Smile Te reakcje są dla mnie dosyć ważne. Po latach żebrania o zainteresowanie tym tematem, wreszcie trafiłem w odpowiednie miejsce. Poddałem się już kilka razy, bo jedynymi zainteresowanymi były trolle. Inną sprawą jest, że po raz pierwszy udało mi się to ująć tak przystępnie, choć napisałem to niemal na kolanie, pobudzony pewnym komentarzem. Skoro tak się sprawy mają, to popracuję nad następnymi.

Pozdrawiam. Smile

Portret użytkownika Bezimiennie

        Sam coś o tym wiem

        Sam coś o tym wiem ,bo mój ojciec ma proplemy finansowe. Więc chciałbym coś powiedzieć do ludzi zadłużonych. Jeśli to czytacie to nie dajcie się namówić na kolejne kredyty i nie zaciągajcie ich proszę.  To samo zło. Będziecie w jeszcze większych kłopotach. Mój Ojciec miał zadłużenie 30 tyś. w przeciągu doprowadził przez pożyczki do 50 tyś i bakuję na przeciętne życie. Może nastaną lepsze czasy i Bóg zlituję się nad ludźmi ,którzy są niewolnikami wierzycieli. W to wierzę i modlę się ,aby wszyscy niewolnicy mieli już święty spokój. Może to też głupota ludzka zaciągając kolejne kredyty. Ja tak uważam ,lecz sądze ,że mój Ojciec jest osobą mojego autorytetu.Musi się zmienić konstytucja ,aby nie przybywało  o kolejnych niewolników krfedytobiorców. Hajs to sz***a tak sobie zawsze mówię. Ktoś kto przeczyta mój komentarz niechaj mnie wysłucha. To tylko dla Twojego dobra człowieku.Nie pozwól zrobić z siebie niewolnika.Mam nadzieję ,że choć kilka osób po przeczytaniu tego przejrzy na oczy. Bardzo fajny artykół. Dziękuję autorowi ,że go napisał. 5

Strony

Skomentuj