Przez zmiany klimatu występuje więcej anomalii rozwojowych u dzieci

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Wzrost globalnej temperatury może mieć wpływ nie tylko na środowisko, lecz również jest w stanie powodować wady wrodzone u dzieci. Nowy raport pokazuje, że w latach 2025–2035, duża liczba dzieci w Stanach Zjednoczonych urodzi się z wrodzonymi wadami serca. Głównym czynnikiem tego stanu rzeczy są zmiany klimatyczne.

 

Badania pokazują, że ekspozycja kobiet w ciąży, szczególnie w jej wczesnym stadium, może prowadzić do śmierci komórki płodowej i poważnych wad rozwojowych płodu. Według Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, wrodzone wady serca są najczęstszym rodzajem wad występujących u płodów.

 

Obecnie wrodzone wady serca dotykają 1% dzieci, urodzonych każdego roku w Stanach Zjednoczonych. Oznacza to około 40 tys. nowych przypadków rocznie. Jednak do roku 2025 liczba ta może znacznie wzrosnąć.

 

Naukowcy sporządzili raport, wykorzystując dane zebrane w wieloetapowym badaniu National Birth Defects Prevention, dotyczącym czynników ryzyka wad wrodzonych oraz danych klimatycznych, dostarczonych przez amerykańską Agencję Ochrony Środowiska.

 

Badacze zalecają kobietom w ciąży unikanie ekstremalnych upałów, szczególnie w trzy do ośmiu tygodni po zapłodnieniu. Wyniki badania opublikowano w Journal of the American Heart Association.

 

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Kościuszko

ZnZ - serio? Zamieniacie się

ZnZ - serio? Zamieniacie się w informacyjnego pudelka?

Słyszałem, że za globalne ocieplenie jest odpowiedzialne globalne ocieplenie, gdzieś na pewno są amerykańskie badania na ten temat. Może warto też o tym napisać? 

Portret użytkownika sabmar

W takim przypadku napływowa

W takim przypadku napływowa ludność Australii powinni mieć poważne wady genetyczne, a zatem średnia długość ich życia powinna być marna a wynosi "zaledwie" 82,9 lat. Że istnieje duża część społeczeństwa wierząca w te brednie. 

Portret użytkownika keri

Nie przez zmiany klimatu

Nie przez zmiany klimatu tylko przez skażenie radioaktywne, przez zatrucie chemtralami, roundupem, szczepionkami.

W Polsce w zeszłym roku zmarło 414 tys. Polaków i tyle osób w jednym roku nie zmarło od II wojny światowej.

Z opublikowanego kilka dni temu raportu Narodowego Instytutu Zdrowia - Państwowego Zakładu Higieny "Sytuacja zdrowotna ludności Polski" wynika, że Polacy sami są sobie winni.

I to już jest skurwisyństwo PZH.

Gdzie były jednostki kontrolne finansowane z podatków obywateli, gdy Polacy jedli sól drogową i mięso z padliny i chorych krów?

A minister rolnictwa obwinia dziennikarzy, którzy ujawnili trucie Polaków padliną, że szkodzą Polsce!

Dlaczego nie zostały rozwiązane te wszystkie bezużyteczne jednostki kontrolne, których jedynym celem jest lizanie dupy bigfarmie i ściganie ludzi za nieszczepienie?

Strony

Skomentuj