Naukowcy ostrzegają, że prawie żadna rafa koralowa na świecie nie przetrwa ocieplenia o 1,5°C

Image

Źródło: pixabay.com

Rafy koralowe od dawna uważane są za jedne z najwcześniejszych i najbardziej znaczących środowiskowych ofiar globalnego ocieplenia. W nowym badaniu opublikowanym w czasopiśmie PLOS Climate zasugerowano, że przyszłość tych tropikalnych ekosystemów, które uważa się za dom dla większej liczby gatunków niż jakikolwiek inny, jest prawdopodobnie gorsza niż przewidywano.

Zmiana klimatu powoduje częstsze fale upałów na morzu na całym świecie. Koralowce przystosowały się do życia w określonym zakresie temperatur, więc gdy temperatura oceanu jest zbyt wysoka przez dłuższy czas, koralowce mogą odbarwić się – stracić kolorowe glony, które żyją w ich tkankach i odżywiają je poprzez fotosyntezę – i ostatecznie umrzeć.

 

W miarę ocieplania się klimatu w tropikach, masowe bielenie i wymieranie koralowców przeszło od rzadkości do zjawisk obserwowanych dość regularnie. Częstsze fale upałów oznaczają, że czas regeneracji koralowców zostanie skrócony. W raporcie z 2018 r. Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu przewiduje, że globalne ocieplenie o 1,5°C zniszczy 70 do 90 procent światowych raf koralowych.

Image

Teraz, korzystając z modeli, które mogą badać różnice temperatur między rafami koralowymi oddalonymi od siebie o kilometr, zespół badaczy odkrył, że przy ociepleniu o 1,5°C, którego przewiduje się, że świat doświadczy, 99% raf koralowych na świecie doświadczy fal upałów, które będą zbyt częste, aby mogły się zregenerować.

 

Będzie to oznaczać katastrofę dla tysięcy gatunków zależnych od raf koralowych, a także dla około miliarda ludzi, których źródła utrzymania i bezpieczeństwo żywnościowe zależą od bioróżnorodności raf koralowych. Stres termiczny wywołany falą upałów może wpływać na koralowce na dużym obszarze geograficznym, takim jak cała północna Wielka Rafa Koralowa lub archipelagi, takie jak Malediwy. Morska fala upałów w latach 2015-16 spowodowała powszechne bielenie koralowców na Pacyfiku, Atlantyku i Oceanie Indyjskim.

 

0
Brak ocen

Od 1945 r razem na świecie wykonano 2312 próbnych ekspolozji jądrowych - naziemnych , podziemnych , podwodnych.

usmani 1030 razy , sowieci 962 razy , żabojady 210 razy , brytole i chinole po 45 razy i jeszcze indie , pakistan , korea po parę razy.

Podziękujmy im za troskę o naszą matkę ziemię.

0
0

Dodane przez demodemo (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

To prawda co piszesz, ale do tego trzeba dodać jeszcze okolo tysiąca super tajnych nie rejstrowanych prób i 10 Hiroshimskich na godzinę nieustannie cały czas od 2011 roku z https://www.youtube.com/channel/UCwEPauBO9KHdKXX8YejpRLA/videos

Ten pan opłynął całe wybrzeże Kanady i pokazał jak umarły rafy koralowe po Fukushimie i do tego pokazał te same miejsca na zdjęciach z rafami przed fuku i po fuku.

"To co w naturze - to i u ludzi"  - taki miał ostateczny wniosek po tej całej ekspedycji. 

0
0

Bo rafy koralowe nie sa w cieplych krajach, tylko na morzu polnocnym. Zwykla propaganda dla idiotow, ktora pomija umyslnie fukuszime i szkody z nia zwiazane

0
0

Dodane przez r (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Matka Natura sobie poradzi...To prawda... Ale to nie jest to samo tempo w jakim człowiek wyniszcza przyrodę, więc to nie będzie tak, że rafa wyginie w miejscu X i ot tak w tym samym czasie powstanie na innej szerokości geograficznej w miejscu Y!

Drzewo wycina się w parę sekund... Nowe rośnie całymi latami...

Rafa to samo... Ginie na naszych oczach... Powstaje miliony lat!!!

Będzie więc tak, że najpierw spektakularnie zakończy się żywot pasożyta zwanego roboczo "człowiekiem" cywilizowanym, następnie przez wiele tysięcy lat przyroda będzie walczyć z tym co ta patologiczna cywilizacja po sobie zostawi (miasta, odpady itd.), a dopiero potem rozpocznie się dłuuuugi okres powrotu do normalności... I zapewne już drugi raz Matka Natura się nie pomyli i nie stworzy gatunku, który będzie miał rozwinięty mózg o wiele bardziej niż inne!

0
0

Dodane przez SurvivorMan w odpowiedzi na

Natura stworzyła człowieka po to żeby wydobył paliwa kopalne i przywrócił do obiegu CO2 bez którego zniknęła by cała roślinność. Niektórzy ludzie są zdegenerowani jak komórki rakowe i to trzeba usunąć, ale dobra inteligencja jest naturze potrzebna.

0
0

Dodane przez ​​​​​euklides (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Niektórzy ludzie są zdegenerowani jak komórki rakowe i to trzeba usunąć

Człowiek to hybryda, Adolfiku. Pewnie to wygnańcy z Marsa gdy następowała przeprowadzka.

0
0

Dodane przez Set (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Masz jakiś kontrargument na to, że bez wydobycia paliw kopalnych i spaleniu ich stężenie CO2 osiągnęło by krytyczny dla egzystencji roślin poziom 150ppm? Aby krytykować emisje CO2 trzeba być istotnie pozaziemską hybrydą-matołem lub tylko matołem.

0
0

Dodane przez ​​​​​euklides (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Zanim człowiek zaczął cokolwiek spalać rośliny radziły sobie świetnie , bo zawsze wybuchały wulkany , występowały naturalne pożary a także mikroby glebowe i zwierzęta produkowały i produkować będą CO2 - i te procesy wciąż trwają. A skoro tak się martwisz , że rośliny będą głodować bez spalania kopalin to może od razu wytnijmy te lasy co jeszcze są - żeby się same nie "zagłodziły" ?

Poprostu pieprzysz farmazony bez sensu w kategorii "co by było gdyby" . Stężenie dwutlenku węgla wciąż rośnie a nie maleje (bo wciąż coś spalamy), a problemem na dziś jest wyjałowienie gleby nadmiernymi uprawami a nie "niedostatek CO2". 

0
0

Dodane przez Q (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nie dzbanku, nie radziły sobie świetnie. Odsyłam do danych paleoklimatycznych. Płynie z nich jednoznaczny, że stężenie CO2 nieustannie spadało aż do czasu rewolucji przemysłowej. A dlaczego? Pisałem to wielokrotnie, a potem będziesz się obrażał, że nazywam cię dzbankiem. Ale jak nie nazwać dzbankiem do kogo nie docierają fakty przedstawiane po 100 razy? Tym bardziej, że naprawdę nie jest to trudne by wydedukować, że CO2 pochłonięte z atmosfery zostało uwięzione jako pokłady węgla czy paliw kopalnych, gdyż nie zawsze mikrobom udaje się rozłożyć szczątki "na czas".

I nie nie pieprzę farmazonów - to ty pieprzysz farmazony. Sprawdź sobie jakie jest krytyczne dla roślin stężenie CO2, a jakie jest optimum, bo nie będę tego pokazywał po raz 1001.

 

0
0

Dodane przez ​​​​​euklides (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Najpierw chciałeś niszczyć państwa , potem odbierać majątki a teraz chcesz wszystko spalić .. idź się leczyć na platfusa bo na mózgownicę już za późno.

0
0

Dodane przez Q (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Zniszczyć mafie, skonfiskować majątki złodziejom i przywrócić do obiegu brakujące CO2. Widzisz coś złego w moim programie? Jeśli tak to jesteś nieźle skorumpowanym dzbankiem.

0
0

Dodane przez SurvivorMan w odpowiedzi na

Ciekawe, jak szybko się wycina wspomnianą szarańczę? Bill nawet sobie z tym nie radzi. a miało być nice and easy, a tu chodzą, ciumciają, pracują i niszczą dalej.

0
0

Dodane przez Set (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Żaden Bill ani inny Klaus raczej tego nie zrobi... Bo kto będzie im służył? Na kim będą zarabiać? 

Ale Matka Natura na pewno to zrobi...I to szybciej niż myślimy...

0
0

Ale dzięki oceipleniu klimatu przesuną się po prostu w inne miejsca strefy gdzie rafy koralowe będą się budowały. Przyroda nie stoi w miejscu - ciągle się zmienia.

0
0