Odkryto przyczynę dziwnego nachylenia Księżyca

Kategorie: 

Źródło: Internet

Planetolodzy z Francji zaproponowali nową hipotezę, która może pomóc w odpowiedzi na pytanie, dlaczego orbita Księżyca jest nienaturalnie nachylona do płaszczyzny ekliptyki, czyli orbity Ziemi wokół Słońca. Wyniki najnowszych badań w tym zakresie zostały opublikowane w czasopiśmie Nature.

 

Zgodnie z jedną z najbardziej popularnych teorii pochodzenia Księżyca, powstał on mniej więcej 4,5 mld lat temu w wyniku zderzenia Ziemi z planetą wielkości Marsa. Interakcja ta doprowadziła do powstania dysku akrecyjnego z gruzu krążącego wokół Ziemi, który następnie uformował Księżyc.  Jednak ten model tłumaczy jedynie powstanie Księżyca, ale nie wyjaśnia ​​dlaczego kąt nachylenia jego płaszczyzny do płaszczyzny obrotu Ziemi nie wynosi około jeden stopień, ale obserwowane dzisiaj, pięć stopni. 

 

Korzystając z symulacji komputerowej naukowcy przeanalizowali wszelkie możliwe scenariusze, które mogły doprowadzić do zmiany nachylenia Księżyca na orbicie. Planetolodzy wykazali, że około 4,5 miliarda lat temu, pole grawitacyjne Ziemi odwróciło inne ciało niebieskie, które było o 0,6 do 1,2 razy cięższy niż satelita naszej planety. Stało się to w okresie gdy nasz Księżyc krążył już wokół Ziemi przez okres około stu milionów lat. 

 

Wszystko to miało miejsce wtedy gdy kosmiczne zderzenia były jeszcze czymś typowym, bo Układ Słoneczny jeszcze się formował. Właśnie jedno z tych zderzeń spowodowało, że ziemska masa, a więc i grawitacja, nagle wzrosła, co przełożyło się na wpływ na Księżyc, którego kąt nachylenia orbity wynosił około 10 stopni, a potem stopniowo zmniejszał się do obecnej wielkości.

 

Prawdopodobnie to właśnie temu drugiemu znaczącemu zderzeniu zawdzięczamy to, że górne warstwy ziemskiej skorupy ziemskiej są tak bogate w żelazo, złoto i platynę. Wcześniej uważano, że te rzadkie pierwiastki powstają gdzieś głęboko wewnątrz Ziemi, a ich wysoką zawartość w skorupie ziemskiej zawdzięczamy asteroidom wpadającym na naszą planetę. 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika mikqus

Napisałeś wcześniej że

Napisałeś wcześniej że księżyc nie obraca się wokół własnej osi, więc była to nie prawda, stąd mój komentarz. Mądralą nie jestem, raczej to twoja domena, czytając twoje komentarze masz przynajmniej 98% ludzi za fluoryzowane gąbczaste mózgi.
Nie widzę sensu tłumaczenia jak stosuje się do obliczeń prawo powszechnej grawitacji Newtona w wersji skalarnej.
Ale zaraz się okaże że Newton to żydek, więc pewnie nie ma sensu stosować tych wzorów, ale pewnie jesteś mądrzejszy niż on, to wyjaśnij proszę. Dziękuję i pozdrawiam.

Portret użytkownika Maximus Rex Angelus

Dokładnie..., prawo Niutona o

Dokładnie..., prawo Niutona o powszechnym ciążeniu jest daleko idącym uproszczeniem zjawiska "przyciągania".
Pisząc, że Księżyc nie obraca się wokół własnej osi miałem oczywiście na myśli wartość spinu.
Promień "R" w Niutonie jest albo niewłaściwie interpretowany, albo nieściśle Niuton go określił. Promień "R" nie odnosi się do geometrycznego punktu masy, lecz do granicy jego momentu bezwładności, która nie jest punktem, lecz sfreoidą o grubości="0" I ten fakt powoduje wzajemny obrót obiektów kosmicznych wzgledem siebie ( promień R działa wobec tego na mimośrodzie w stosunku zewnętrznej masy powyżej tej granicy). Słońce obraca się przeciwnie do obrotu Ziemi a raczej odwrotnie...
Czynnikiem powodującym "przyciaganie" nie jest "siła przyciągania", tylko reakcja na zbieżność mas przy zagietej przestrzeni powodującej "staczanie" się tych mas ku sobie...:)
Wybacz, że burzę Twój świat wyobrażeń wziętych ze szkoły, ale taka jest rzeczywistość kosmiczna.

Portret użytkownika keri

Dałam Ci gratisową lekcję o

Dałam Ci gratisową lekcję o tym, aby na forum nie używać inwektyw tylko argumentów.
AMR i ja nie nadstawiamy drugich policzków, tylko wychowujemy w jedyny skuteczny sposób.
Zapraszam do merytorycznej dyskusji w innych tematach, na pewno znajdziesz tu frajdę i inspirację do poszukiwań prawdy.
A może znasz odpowiedź, dlaczego kąt obrotu Ziemi (ciała stałego) jest taki sam jak jej atmosfery (gazu)? Magma na Słońcu obraca się zupełnie inaczej niż ciało stałe. Dlaczego więc gaz obraca sie jak skała i o ten sam kąt obrotu?

Portret użytkownika mikqus

Inwektyw to używa AMR co

Inwektyw to używa AMR co chwilę kogoś wyzywając od durniów i idiotów, więc nie pisz do mnie, napisz do niego żeby się powstrzymywał.
Co do wychowania, to nie jest lekcja wychowania tylko towarzystwo wzajemnej adoracji, które niszczy kogoś o innym zdaniu w waszym mniemaniu złym. Wyśmiewanie że mikrus wisi i powiewa ewidetnie wyjaśniło mi kim jesteś i jaki masz cel.
Tak na marginesie nie wiedziałem, że na słońcu jest magma :).
Magma (stgr. μάγμα „gęsta maść”) – gorąca, stopiona masa krzemianów i glinokrzemianów z domieszkami tlenków i siarczków, z dużą ilością wody i gazów.
Co do pytania, nie wiem co masz na myśli, atmosfera też jest przyciągana siłą grwaitacji ziemi, masz siły jak na karuzeli + grawitacja i tyle w temacie. Nie ma tarcia o próżnię które mogło by spowodować jakieś perturbacje powiterza.
A co do układu słonecznego i spirali to już inny temat jeżeli do tego dążysz.
 

Portret użytkownika keri

AMR napisał: Kiedy gruz

AMR napisał:
Kiedy gruz krążący wokół Saturna utworzy Księżyc?
Nie pytaj, bo zaraz będzie mnóstwo grantów na zbadanie tego problemu i przedstawionych będzie wiele przekonujących (he, he) hipotez, z których jedna (znanej narodowości) zostanie nazwana teorią. Na tę teorię (w istocie głupie przypuszczenie na kacu) nie będzie mocnych do jej obalenia przez dziesięciolecia.
Będzie uważana za rewolucyjną koncepcę Wszechświata. Coś nowego muszą  usrańce wymysleć, bo im się cała kosmologia wali.
 

Strony

Skomentuj