Nowe samoleczące się roboty mogą pomóc w Fukushimie

Kategorie: 

Źródło: Kadr z YouTube

Umiejętności dzisiejszych robotów nie przestają zadziwiać. Inżynierowie próbują nadawać im coraz nowsze funkcje, które uczynią je jeszcze bardziej użytecznymi w najbardziej nieprzewidywalnych sytuacjach. Tym razem belgijscy naukowcy stworzyli roboty, które są zdolne do samoleczenia.

 

Roboty, które są wysyłane do wykonywania niebezpiecznych zadań, na przykład zbadania reaktora elektrowni jądrowej Fukushima-1, ulegają uszkodzeniom. Naukowcy z Free University w Brukseli postanowili rozwiązać ten problem.

 

Robotyczne ramię, sztuczne mięśnie oraz urządzenie chwytające otrzymały zdolność do regeneracji. Zgodnie z informacją prasową uniwersytetu, wszystkie urządzenia zostały wykonane ze specjalnego polimeru o wbudowanych właściwościach leczniczych. W przypadku uszkodzenia, potrafi ono przywrócić swoją pierwotną formę.

Naukowcy uszkodzili wszystkie trzy obiekty za pomocą skalpela, a następnie włożyli je do piekarnika. 40 minut w temperaturze 80 stopni Celsjusza a następnie schłodzenie do temperatury pokojowej sprawiło, że wszystkie ubytki zostały ponownie wypełnione. Badacze szacują, że skuteczność takiej naprawy wynosi 98-99%.

 

Temperatura 80 stopni Celsjusza wystarcza, aby złamać wiązania molekularne materiału polimerowego i umożliwić uszczelnienie uszkodzeń po ochłodzeniu do temperatury pokojowej. Nowa właściwość pozwala wyeliminować główne ograniczenie miękkich robotów, które lepiej nadają się do poruszania po trudnym terenie oraz do pracy z delikatnymi przedmiotami.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: Scarlet
Portret użytkownika Scarlet

Komentarze

Portret użytkownika Dr Piotr

Tylu zwyrodnialców i

Tylu zwyrodnialców i dewiantów odsiaduje w więzieniach...a już ich poubierać w skafanderki i do roboty przy podstawowych czynnościach, kamerki GoPro pod chełmy, żeby elektronika nie zdychałą za szybko i jazda. Wprawdzie takie "roboty" też będą się zużywać, ale dłużej podziałają, o niebo mniejsze koszty i spłacą dług wobec społeczeństwa.

Skomentuj