Kategorie:
W zeszłym roku prezydent Osetii Południowej Leonid Tibiłow zapowiadał głosowanie w sprawie przyłączenia się do Rosji. Kilka dni temu ogłosił przygotowania do referendum, które może odbyć się jeszcze w tym roku.
Jak twierdzi Leonid Tibiłow, Osetia Południowa powinna stać się jednym z rosyjskich regionów. Po przyłączeniu się do tego kraju, mieszkańcy będą mieć zapewnione bezpieczeństwo. Prezydent wskazał na obecną sytuację na świecie (Syria, Ukraina) oraz niebezpieczeństwo płynące z działań NATO oraz antyrosyjskiej i antyosetyjskiej retoryki. Przygotowania do referendum mogą potrwać mniej niż 12 miesięcy.
Źródło: Flickr/Seph Swain/CC BY 2.0
Osetia Południowa jest regionem spornym. Gruzja w dalszym ciągu uznaje je za swoje terytorium. Większość państw na świecie nie uznało niepodległości tego kraju, lecz mimo to, Osetia Południowa ma szansę stać się częścią Rosji, podobnie jak Krym. Jest ona położona niedaleko Tbilisi, stolicy Gruzji, gdzie przebiera rurociąg transportujący ropę naftową z Azerbejdżanu do Turcji.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Strony
Skomentuj