Kategorie:
Dokonując oceny zagrożeń Sekretarz Obrony USA (zastanawiające, dlaczego nie Sekretarz Wojny) stwierdził, że istnieje olbrzymi potencjał wywołania następnej wojny. Przy okazji wskazuje na Koreę Północną, jako jeden z bardziej prawdopodobnych punktów zapalnych.
W trakcie wywiadu dla stacji telewizyjnej CNN, Panetta stwierdził, że praktycznie każdego dnia USA znajduje się na progu kolejnej wojny. Dodał do tego, że w kontekście Półwyspu Koreańskiego Amerykanie musza być "bardzo ostrożni odnośnie tego, co mówią i co robią".
Jako możliwe ośrodki zapalne nowego konfliktu zbrojnego Panetta wymienił też Iran, Syrię oraz zagrożenie cyberterroryzmem. Co ciekawe amerykański urzędnik wskazał na prowokacyjne zachowanie Korei Północnej, jakim było wystrzelenie rakiety określanej, jako "balistyczna", ale zakończone sukcesem wystrzelenie podobnej rakiety przez Indie zostało przemilczane.
Leon Panetta oświadczył, że USA nie jest zaangażowane militarnie w Syrii i nie będzie dopóki nie dostanie mandatu międzynarodowego. Zwrócił przy okazji uwagę, ze przez nieprzejednaną postawę Rosji i Chin nie jest możliwe zaprowadzenie porządku w tym kraju.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Umarłem jako minerał i stałem się rośliną. Umarłem jako roślina i stałem się zwierzęciem. Umarłem jako zwierzę i byłem człowiekiem. Czegóż mam się obawiać? Czy poniosłem stratę umierając?
Strony
Skomentuj