Kategorie:
Czarne chmury gromadzą się nad głową "Bibiego". Po wielomiesięcznym dochodzeniu, Benjamin Netanjahu może zostać oskarżony o korupcję i nadużycie władzy. Dowody zebrane przez policję pogrążają premiera i ostatecznie mogą doprowadzić do jego dymisji.
Dochodzenie przeciwko izraelskiemu premierowi trwało 14 miesięcy. W tym czasie, Netanjahu był kilka razy przesłuchiwany. Pierwsza sprawa dotyczy przyjmowania przez niego i jego rodzinę drogich prezentów od zagranicznych biznesmenów i miliarderów w zamian za ulgi podatkowe w Izraelu oraz pomoc w załatwianiu wiz do USA. Policja zajmowała się również sprawą wymuszenia na jednej z największych lokalnych gazet Yedioth Ahronoth, aby przedstawiała premiera w dobrym świetle, w zamian za ograniczenie wpływów wielkiego konkurencyjnego dziennika Israel Hayom.
Na celowniku policji znalazła się także żona premiera, Sara Netanjahu, którą również oskarża się o nielegalne przyjmowanie prezentów od biznesmenów w zamian za promowanie ich interesów. Para oczywiście nie przyznaje się do zarzutów - zresztą tak jak każdy skorumpowany polityk. "Bibi" twierdzi, że padł ofiarą ataku zorganizowanego przez jego wrogów politycznych, którzy teraz chcą jego dymisji.
Policja przekazała wszystkie dowody prokuratorowi generalnemu i zarekomendowała postawienie zarzutów w sprawie korupcji i nadużycia władzy. Po przeanalizowaniu tych materiałów, prokuratura w najbliższych miesiącach ma wydać decyzję. W chwili obecnej, Netanjahu nie grozi dymisja i jak sam twierdzi - jest niewinny i nie odda władzy dobrowolnie. Skandal może jednak zepsuć wizerunek jego partii. Nawet jeśli Netanjahu nie podda się do dymisji to oskarżenia o korupcję z całą pewnością wpłyną na wynik przyszłorocznych wyborów parlamentarnych - jego partia Likud może przegrać z opozycją.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
--------
Howgh!
--------
Howgh!
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Strony
Skomentuj