Odkryte główne źródło tlenku azotu w atmosferze

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Większość tlenku azotu, najsilniejszego gazu cieplarnianego oraz niszczyciela warstwy ozonowej, dostaje się do atmosfery Ziemi w wyniku rozkładu liści w glebie - twierdzą naukowcy.

 

Ilość tlenku azotu, najsilniejszego gazu cieplarnianego, jest niezwykle trudna do obliczenia z powodu jego ogromnego rozproszenia w powietrzu, co uniemożliwia Międzyrządowemu Panelowi ds. Zmian Klimatu ograniczenie jego emisji. Według naukowców tlenek azotu wpływa na klimat około 300 razy silniej niż dwutlenek węgla, co sprawia, że mimo jego stosunkowo małych ilości w atmosferze, jest jedną z głównych przyczyn globalnego ocieplenia.

Dzisiejsi klimatologowie oraz chemicy nie potrafią w pełni pojąć, w jakich warunkach powstaje ów gaz. Ostatnio znaleziono jednak naturalną przyczynę, na podstawie obserwacji rozkładania się biomasy w glebie.

 

Wszystkie źródła generujące tlenek azotu w glebie mają bardzo małą objętość i istnieją przez bardzo krótki czas, około dwóch tygodni. Badacze wnioskują, że bakterie uwalniające tlenek azotu mogą żyć tylko w wymagających warunkach, które zwykle występują jedynie w glebie. Mają stać za tym rozkładające się liście roślin nasiąknięte wodą.

 

Odkrycie ma znacznie uprościć badania klimatologów i pozwolić na określenie, jak duża jest produkcja tlenku azotu. Już teraz staje się jasne, że praktyka zakopywania liści w wilgotnej ziemi może okazać się niekorzystna dla klimatu oraz przyrody.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: Scarlet
Portret użytkownika Scarlet

Komentarze

Portret użytkownika Dawid12

Podtlenek azotu powstaje jako

Podtlenek azotu powstaje jako produkt uboczny w wyniku produkcji kwasu azotowego(V), kwasów dwukarboksylowych, takich jak kwas adypinowy, 1,12-dodekanodiowy lub spalania paliw kopalnych. Większosć tego gazu spala się katalitycznie w wysokich temperaturach do tlenków azotu np. NO2, N2O4, które wykorzystuje się ponownie do produkcji kwasu azotowego(V).

Naukowcy zatem wiedzą, jak powstaje podtlenek azotu! 

Gazem cieplarnianym, który moze powodować efekt podniesienia temperatury na Ziemi jest głównie para woda. Jej ogromna ilość, emitowana głównie poprzez morza i oceany wpływa w największym znaczeniu na Ziemie. 

Pozdrawiam i zachęcam do przemyśleń, 
Dawid

Portret użytkownika Taka

Co za bzdura!!! To juz dawno

Co za bzdura!!! To juz dawno czlowieka nie powinno byc na Ziemi. Kiedys byla ogromna ilosc terenow lesnych ,  teraz jest wiecej terenow zabudowanych I rolnych. Jezeli tak jest jak pseudonaukowcy piszac od klimatu to Niech w koncu przestana smarowac niebo. Bo to juz przesada. Opryskuja nas gorzej niz Stonke Ziemniaczana!!!! Zreszta Trump powolal niezaleznych naukowcow I 1 fazie 1 raporcie Udowodniono ze globalne ocieplenie to klamstwo na skale swiatowa. A za tym stoja Oczywiscie Niemcy. Nawet Tutaj w Niemczech partia CDU oficjalnie bojkotuje teraz z Merkel o klimacie. Jeden z politykow CDU zapoznal sie w szczegolnosci z 1 Raportem Trumpa I zadaja nowych niezaleznych badan!!! Dwa dni po jego wypowiedzi w Radiu Hannover pojawily sie podobne artykul w wiekszosci gazet. Niemcy wypuszczaja najwiecej CO2 ze wszystkich krajow w Europie. Kontrakty Klimatyczne podpisane byly we Francji. A siedziby wszystkich instytucji Klimatycznych maja swoje siedziby w Niemczech. W moim miescie wzroslo bardzo szybko bezrobocie, ze wzgledu na duze koszty eksploatacji gazu ludzie kupuja tzw."kozy" lub piece na Pelet lub kominki czesto z plaszczem wodnym. Zaczynaja opalac domy tradycyjnie drzewem lub peletem. 

Portret użytkownika dziadek ze wsi

Oni już to robią. Kto na tej

Oni już to robią. Kto na tej planecie zdaje sobie sprawę z tego co wynika z połączenia (roundup 480) czyli gilfosatu z sztucznych ''nawozów'' + zestawu chemii zapodawanej z nieba tzw chemitraills oprysków. Rachunek jest prosty 1+1=0 Czyżby? Z oficjalnej patologicznej wersji medialnej wynika, że nie ma żadnych efektów ubocznych, czyli 1+1=0 a ''amba'' całą tą chemię pożera i w kosmos wysrywa, a jest nam fajnie, bo mamy komputerki, telefony i możemy zadzwonić na infolinię albo do koleżanki... fajnie co nie?

Skomentuj