Kategorie:
Kilka dni temu wspominaliśmy o wulkanie Uturuncu, który bardzo szybko "puchnie”, co ewidentnie wskazuje na istnienie w jego obrębie jakichś potężnych procesów z przekształceniem w superwulkan włącznie. Naukowcy twierdzą, że jego erupcja może być przyczyną niebezpiecznych zmian klimatycznych na naszej planecie.
Wulkan znajduje się w Ameryce Południowej i wykazuje oznaki przebudzenia jak inne wulkany w tym regionie świata. Terytorialnie przynależy do Boliwii. Jest to sporej wielkości stratowulkan o wielkości 6000 metrów. Naukowcy obawiają się go, ponieważ rośnie w niewiarygodnym tempie a magma gromadzi się wewnątrz jego komory ponad dziesięciokrotnie szybciej niż w normalnym wulkanie.
Jeśli jego wzrost prowadzić będzie do przekształcenia ze strato na superwulkan to prawdopodobna erupcja może mieć bardzo poważne konsekwencje z katastrofą klimatyczną włącznie. Towarzyszyć temu będzie oczywiście spadek demograficzny i wielki paraliż światowego transportu lotniczego.
"Jest to jeden z obszarów największej aktywności wulkanicznej na Ziemi i najwyższy czas, aby zrozumieć, co może przynieść przyszłość, więc należy sprawdzić przyczyny tego gwałtownego wzrostu" powiedział profesor Shan de Silva z Uniwersytetu Oregonu.
Uturuncu klasyfikowany jest aktualnie, jako stratowulkan. Jest to najbardziej popularny typ. Wybuchają one okresowo, i raczej nie mają wpływu globalnego.
Jeśli szybkie gromadzenie magmy doprowadzi do przekształcenia Uturuncu w superwulkan, konsekwencje wybuchu byłyby katastrofalne. Popiół i związki siarki w przypadku uwolnienia mogą dotrzeć do stratosfery, i jak zasłona pokryć cały glob. Następnie promienie słoneczne nie przenikają do atmosfery, co prowadzi do spadku temperatury. Gazy są przekształcane w kwas siarkowy, który spadnie na ziemię w postaci opadów atmosferycznych. Podobny efekt może spowodować hipotetyczny konflikt atomowy.
Gdy 75 000 lat temu wybuchł wulkan Toba na wyspie Sumatra spowodowało to straszny kryzys demograficzny. Deszcze siarki trwały sześć lat i popielate chmury schowały Słońce niemal całkowicie. Na Ziemi przetrwało wtedy jedynie kilkanaście tysięcy osób.
Poważne konsekwencje dla ludności świata miała też erupcja wulkanu Uaynaputina w Peru z 1600 roku. Jej efektem były lata nieurodzaju i ciężkiego głodu, w którym to czasie mogło umrzeć nawet trzy miliony ludzi. Kiedy w 1815 roku doszło do erupcji wielkiego wulkanu Tambora w Indonezji, globalna temperatura spadła o 2,5 stopnia i pozostała na tym samym poziomie przez cały rok. Mróz trzymał w środku lata, a 1816 rok znany jest, jako "rok bez lata".
Obecnie niebezpieczeństwo "wulkanicznej zimy" pochodzi przede wszystkim z Yellowstone, gdzie znajdują się sławne gejzery. Według wielu źródeł naukowych jest to zauważalna tykająca bomba.
Źródło: http://techno.bigmir.net/discovery/1512553-Ogromnyj-vulkan-mozhet-izmenit--klimat-na-Zemle
Komentarze
Max na Max albo cisza
Max na Max albo cisza
---
Miłego pobytu na Planecie Ziemi
a to kłamał koń okłamał kota
A kto kiwał psa spławi kotka
Zawsze na serio, nigdy na poważnie.
Strony
Skomentuj