Oregon jest pierwszym stanem USA, który wydał licencje na uprawę grzybów halucynogennych

autor: tallinn ()

Kategorie: 

Źródło: ZmianynaZiemi

Władze w amerykańskim stanie Oregon wydały pierwsze zezwolenia na uprawę grzybów psilocybinowych kilku producentom. Tam powstały pierwsze laboratoria badające skuteczność i bezpieczeństwo tych substancji. Mieszkańcy stanu będą mogli uczestniczyć w sesjach terapii grzybami psilocybinowymi, których skuteczność w leczeniu zaburzeń pourazowych i depresji została udowodniona przez naukowców na podstawie wyników kilku badań.

 

Laboratoria Rose City jako pierwsze przetestują licencjonowane produkty psilocybinowe i ocenią ich moc i czystość, zanim zostaną wysłane do ośrodków terapeutycznych w celu kontrolowanej konsumpcji. Stan wydał pierwsze licencje na uprawę grzybów psilocybinowych dla Satori Farms PDX i Satya Therapeutics.

 

Licencje nie są darmowe, ale opłata za nie jest raczej symboliczna, biorąc pod uwagę potencjalne zapotrzebowanie. Na przykład Satori Farms wydało 10 tys. dolarów na licencję i co roku musi płacić taką samą kwotę, aby ją odnowić.

 

W tym samym czasie ponad 100 studentów medycyny w Oregonie zostało formalnie przeszkolonych na terapeutów psilocybinowych. Substancja nie będzie sprzedawana w aptekach, takich jak konopie indyjskie. Osoby w wieku powyżej 21 lat muszą uczestniczyć w sesjach terapeutycznych z licencjonowanym lekarzem, aby przyjmować lek w kontrolowanych warunkach. Oczekuje się, że psilocybina będzie stosowana w leczeniu urazów, lęków, depresji i uzależnień. Pacjenci nie potrzebują skierowania od lekarza ani recepty na wizytę w ośrodku terapeutycznym.

 

W listopadzie 2020 roku Oregon jako pierwszy stan w USA zalegalizował licencjonowaną terapię psilocybinową, przy 56% głosujących. Oprócz dekryminalizacji posiadania grzybów psilocybinowych do użytku rekreacyjnego, głosowanie zezwoliło licencjonowanym praktykującym na podawanie terapii psychodelicznej dorosłym pacjentom.

 

Nie wszyscy zgadzali się z legalizacją psilocybiny. W listopadzie ubiegłego roku 25 z 36 hrabstw i ponad 100 gmin w stanie zakazało leczenia tą substancją. Jednak 20 najbardziej zaludnionych regionów Oregonu, w tym największe miasto Portland, zezwoliło na jego użycie.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.7 (3 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt

Komentarze

Portret użytkownika moonman

No i zaraz inne stany i kraje

autor: moonman (anonim) ()

No i zaraz inne stany i kraje pójdą za tym i po ulicach będzie chodziło więcej zombi, świrów i mordercy no po prostu fantastyczne za niedługo ludzie będą się bali wyjść do sklepu bo ich jakiś czosnek dziabnie i pobije i okradnie.

Portret użytkownika axell69

„Psychedeliki są nielegalne

autor: axell69 ()

„Psychedeliki są nielegalne nie dlatego, że kochający rząd obawia się, że możesz wyskoczyć z okna trzeciego piętra. Psychodeliki są nielegalne, ponieważ rozpuszczają struktury opinii i kulturowo ukształtowane modele zachowań i przetwarzania informacji. Otwierają cię na możliwość, że wszystko, co wiesz, jest złe -okazuje się nieprawdą”.

~Terence McKenna

...bramą do twojej DUSZY! Zawiera wszystkie odpowiedzi, ale musisz być gotów zajrzeć głęboko do środka i zbadać głębiny, aby je znaleźć….

„ Jesteś odkrywcą i reprezentujesz nasz gatunek, a największym dobrem, jakie możesz zrobić, jest przywrócenie nowego pomysłu, ponieważ nasz świat jest zagrożony brakiem dobrych pomysłów.
Nasz świat przeżywa kryzys z powodu braku świadomości ”.

~Terence McKenna

Psilocybina jest aktywnym składnikiem „ Magicznych Grzybów ”, zdolnym do wywoływania szerokiej gamy halucynacji i efektów oraz, zgodnie z ostatnimi badaniami, ogromnymi ilościami korzyści dla dobrego samopoczucia psychicznego, fizycznego i duchowego.

Wszyscy słyszeliśmy opowieści o „pokoju i miłości” kultury psychodelicznej lat 60. XX wieku. Temat psychodelików nie jest niczym nowym; aktywiści, tacy jak Timothy Leary i Terence McKenna, od dziesięcioleci wychwalają ich zdolności uzdrawiania. Nie wspominając o rytualnym użyciu przez szamanów i różnych duchowych uzdrowicieli.

I chociaż surowe przepisy antynarkotykowe położyły kres większości wczesnych badań, temat ten zyskuje obecnie coraz więcej, zasłużonych „spojrzeń” społeczności medycznej, a wyniki są intrygujące!

Jak wspomniano wcześniej, psilocybina jest aktywnym składnikiem chemicznym grzybów psilocybinowych (znanych również jako „Magiczne Grzyby”). Jest podobny do innych psychodelików, takich jak LSD , DMT i meskalina.

Po spożyciu psilocybina jest przekształcana w psylocynę, silny związek tryptaminowy, bardzo podobny do neuroprzekaźnika, serotoniny (znasz ten „szczęśliwy/dobry”). Naśladuje również działanie serotoniny, wiążąc się z receptorami 5-HT 2A w mózgu. To właśnie powoduje, że wiele leków „odmienia” efekty .

Efekty te mogą wahać się od łagodnego do intensywnego w zależności od dawki i trwać od 2 do 8 godzin.
Częste objawy to: ogólne uczucie euforii , uczucie pobudzenia, podobne do tego, które pojawia się po spożyciu alkoholu, zniekształcone postrzeganie czasu (jakby czas się zatrzymał), żywe wspomnienia, percepcja słuchowa wydaje się bardziej intensywna, na przykład pełniejsza muzyka, zmysły wizualne a percepcja również się intensyfikuje, przez co kolory wydają się znacznie bardziej intensywne i żywe, wszystkie zmysły i świadomość wydają się być wyostrzone i zintensyfikowane , a z powodu zmian percepcyjnych mogą wystąpić halucynacje wzrokowe i mentalne.

Wiele osób zgłasza zwiększone poczucie kreatywności, podczas gdy inni nagle patrzą na swoje życie z perspektywy. Nierzadko zdarza się, że ci, którzy są głęboko duchowi, donoszą o silnych, znaczących duchowych wizjach i doświadczeniach.

 
Z drugiej strony istnieje również ryzyko „ złej podróży” . Wszystko, począwszy od nudności, wymiotów, niepokoju i paranoi, może wyniknąć, jeśli „ustawienie i otoczenie” nie jest w idealnych warunkach. „Ustawienie i otoczenie” to bezpieczne, pozytywne i relaksujące środowisko wolne od dzieci i innych zakłóceń. Mówi się również, że stan umysłu osoby musi być i pozostać jak najbardziej pozytywny, aby uniknąć jakichkolwiek negatywnych skutków.

Chociaż te negatywne skutki mogą wystąpić, większość ludzi będzie miała pozytywne doświadczenia. Warto również zauważyć, że ryzyko śmierci i toksyczności praktycznie nie istnieje, a psilocybina jest substancją nieuzależniającą, która nie ma negatywnych, długoterminowych skutków.

Badania wykazały, że psilocybina może leczyć i zapobiegać bólom głowy , zwłaszcza klasterowym bólom głowy. Klasterowe bóle głowy dotykają miliony ludzi i są tak poważne, że codzienne życie może być trudne, jeśli nie wręcz niemożliwe.

Dr John Halpern , MD, adiunkt psychiatrii w Harvard Medical School, rozpoczął studia po tym, jak zgłosiła się do niego grupa o nazwie „ClusterBusters”.

Halpern stwierdził: „ Nie opublikowano nic na temat psilocybiny i LSD na klasterowe bóle głowy. Pomyślałem, że byłoby ważne, aby wprowadzić coś do literatury ”.
Halpern udał się do Niemiec, aby przetestować niehalucynogenne 2-bromo-LSD (pod względem chemicznym podobne do LSD i psylocybiny) ze względu na surowe przepisy dotyczące badań halucynogenów tutaj w stanach. Wyniki były niesamowite ; jeden pacjent, który cierpiał do 40 klasterowych bólów głowy tygodniowo przez 27 lat, był w stanie wytrzymać 17 miesięcy bez ani jednego bólu głowy po leczeniu.

Halpern stwierdził: „ Ten lek wydaje się likwidować klasterowe bóle głowy i doprowadzać pacjentów do remisji. To zdumiewające .
Oczywiście jest to zła wiadomość dla wielkiej farmy i dlatego cierpi na ból głowy.

Podsumowując, „ psychedeliki działają tak dobrze, że bierzesz coraz mniej dawek. I to stanowi  problem dla przemysłu farmaceutycznego.

Działają zbyt dobrze , aby przyciągnąć badaczy ”- mówi Halpern. „ Wiem, że jest wielu ludzi używających psilocybiny i LSD. Ale gdybyśmy wprowadzili Bromo na rynek, nie musieliby tego robić ” — stwierdził Halpern. „ Jeżeli pacjenci używają grzybów i LSD w podziemiu, to dlatego, że „systemowi nie udało się” opracować opcji niepsychodelicznej, takiej jak 2-bromo-LSD. „Jest tak blisko funkcjonalnego wyleczenia, jak to tylko możliwe. ”

W badaniu przeprowadzonym przez UCLA w 2011 psilocybina pomogła pacjentom w późnym stadium raka radzić sobie z depresją i lękiem . U wszystkich 12 pacjentów w wieku 36-58 lat nastąpiła radykalna długoterminowa poprawa nastroju, podczas gdy typowe leki przeciwdepresyjne i uspokajające zawiodły.

 
W innym badaniu z John Hopkins University (najdłużej trwająca próba badawcza psilocybiny) wykazano, że 36 ochotników (bez wcześniejszego użycia psychedelików) odniosło dramatyczne korzyści z wysokiej dawki psilocybiny. 60% ochotników zgłosiło „pełne doznanie mistyczne”, a po 14 miesiącach większość zgłosiła ciągłą poprawę ogólnego nastroju i samopoczucia.

Niektórzy ochotnicy stwierdzili, że obok małżeństwa i narodzin dziecka było to jedno z 5 „najważniejszych osobiście doświadczeń w ich życiu ”. W oddzielnej grupie ochotników, z którą przeprowadzono wywiad rok później, badanie wykazało, że osiągnięto ogólną otwartość na nowe idee i uczucia. Jest to coś, co nie jest często spotykane u dorosłych w wieku powyżej 30 lat.

Niedawne badanie wykazało również, że psilocybina blokuje część mózgu, która jest nadaktywna u osób z depresją .

Według profesora Davida Nutta , profesora neuropsychofarmakologii w Imperial College London, wydaje się, że lek powstrzymuje pacjentów przed rozpamiętywaniem siebie i własnych postrzeganych niedoskonałości .

„ Osoby z depresją mają nadmiernie aktywne sieci w trybie domyślnym i dlatego rozmyślają o sobie, o swoich niedoskonałościach, o swojej złości, że są bezwartościowe, że zawiodły – w stopniu, który czasami przybiera urojenia. Ponownie wydaje się, że psilocybina blokuje tę aktywność i powstrzymuje to obsesyjne przeżuwanie. “

Według Fundacji Beckley, „ Enteogeny, takie jak psilocybina, mogą wywoływać stany mentalne, które są nie do odróżnienia od stanów mistycznych i wizjonerskich ( Griffiths et al., 2008 ). Badania te sugerują, że doznania mistyczne/duchowe, które może promować psilocybina, mogą być integralną częścią skuteczności terapii uzależnień wspomaganych psychedelikami. Pomysł ten jest wspierany przez ostatnią fazę badań nad psychodelikami sprzed 40 lat, która wskazała leczenie uzależnień jako jeden z obszarów, w których psychodeliki wykazały największe potencjalne korzyści. Stany świadomości związane ze stosowaniem psilocybiny mogą stanowić cenną okazję do przezwyciężenia uzależniających zachowań. ”

Z pewnością wygląda na to, że psilocybina zyskuje uznanie, na które naprawdę zasługuje, ale wciąż jesteśmy daleko od legalizacji tej substancji i posiadania jej w rękach wielu ludzi, którzy mogliby z niej wiele skorzystać."

żródło : https://sensorium.neon24.org/post/171682,twoja-swiadomosc-jest-brama-do-twojego-umyslu

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Portret użytkownika maracash

Część roślinek, które rosły i

autor: maracash ()

Część roślinek, które od wieków rosły i rosną na ziemi, jest wrzucona, przez ONZ, do jednego wora razem z dragami. Często substancje, w nich zawarte, są dużo bardziej bezpieczne, niż toksyczne substancje zawarte w "lekarstwach", które można nabyć w aptece. Niektóre z nich charakteryzują się wysoką skutecznością w leczeniu uzależnień czy traum.

Zastanówmy się czy pewnym grupom interesów zależy na tym, bysmy byli zdrowsi i bardziej świadomi czy może wolą zachować status quo i czerpać profity z "hodowli" schorowanego, nieświadomego niewolnika. Odpowiedź jest oczywista... Smile .

*** W czasie, gdy większość szukała pieniędzy, my szukaliśmy prawdy ***

Portret użytkownika maracash

Też się nad tym zastanawiałem

autor: maracash ()

Też się nad tym zastanawiałem. Być może wychodzą z założenia, że programowanie od dziecka, na wizerunek trujących "czerwonych grzybów z białymi kropkami" wystarczy, by społeczeństwo samo nietykało "zakazanego owocu". 

...posiada ogromny potencjał leczniczy...

- zgadzam się z tym, co napisałeś Smile . 

*** W czasie, gdy większość szukała pieniędzy, my szukaliśmy prawdy ***

Skomentuj