W Denver zakończono referendum w sprawie legalizacji grzybów psychodelicznych. Liczenie głosów nie zostało jeszcze zakończone. Pozostało jeszcze kilka lokali wyborczych w jednostkach wojskowych i nie policzono głosów obywateli, którzy są spoza Denver lub mieszkają poza Stanami Zjednoczonymi. Wyborcy uczestnicząc w historycznej decyzji.

Zwycięstwo zwolenników Inicjatywy 301 jest obecnie niemal jednoznaczne. „Za” grzybami opowiedziało się 50,6% (89 320) głosujących, „przeciw” - 49,4% (87 341). Prawdopodobnie różnica prawie dwóch tysięcy głosów nie zostanie pokonana. Oficjalne wyniki zostaną ogłoszone 16 maja br.

„To było piekło, trwające 21,5 godziny” - powiedział Kevin Matthews, kierownik kampanii w Inicjatywie 301. „Jeśli wyniki są poprawne, jest to przykład absurdalnej komedii o wielkiej metaforze. Mimo wszystko wygraliśmy. Tak się dzieje, gdy niewielki zespół oddanych i pełnych entuzjazmu ludzi łączy jeden pomysł na zmianę ”.

Głos Denver przyciągnął zainteresowanych obywateli z całego kraju. Według organizatorów podejmowane są obecnie wysiłki w celu zorganizowania głosowania w tej sprawie w Oregonie i Kalifornii w 2020 roku. Wcześniej próba takiego głosowania w Kalifornii nie powiodła się, a Denver stało się pierwszym miastem w Stanach Zjednoczonych, gdzie miłośnicy grzybów mogą teraz cieszyć się swoim hobby stosunkowo bezkarnie.

„Będziemy nadal walczyć z rosnącą kulturą narkotykową. Denver staje się nielegalną stolicą narkotyków na świecie. Jest to duży problem, niepotrzebny dla naszego miasta ... Marihuana przyniosła więcej problemów, niż się zdawało wcześniej, a jeśli będziemy kontynuować tę drogę, będziemy obserwować, jak Kolorado się stacza i staje się coraz gorsze.” napisał na Twitterze Jeff Hunt, dyrektor Instytutu Stulecia Uniwersytetu Chrześcijańskiego Uniwersytetu w Kolorado,

Przeciwny był również prokurator okręgowy Denver Beth McCann, który stwierdził, że tylko 11 z ponad 9 tys. przypadków zażywania narkotyków przekazanych do ewentualnego ścigania w latach 2016 – 2018 dotyczyło psilocybiny. Zwolennicy twierdzą, że grzyby zawierające halucynogen psilocybinę są stosowane od tysięcy lat i mogą stanowić alternatywne leczenie uzależnienia od opiatów oraz rozwiązywać problemy ze zdrowiem psychicznym, a także rzekomo wpływać na poprawę duchową. Użytkownicy grzybów mówią o oślepiającym świetle, jasnych kolorach i poczuciu związku z czymś więcej niż sobą.

„Nasze zwycięstwo tutaj jest wyraźnym sygnałem dla reszty kraju, że jesteśmy gotowi na szerszą rozmowę o psilocybinie i jej potencjalnych korzyściach” - powiedział Kevin Matthews w Denver Post.

Zeszłej jesieni Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków przypisała psilocybinę do „przełomowej terapii” ze względu na jej zdolność do przeciwdziałania depresji opornej na leczenie, co przyspiesza proces opracowywania i analizowania leku zawierającego tę substancję. Inicjatywa 301 dekretem określa najniższy priorytet dla egzekwowania przez policję praw przeciw narkotykom z psilocybiną.

„Mamy zasoby niezbędne do zapewnienia, że Departament Sprawiedliwości, biuro (prokurator okręgowy) i Departament Policji w Denver otrzymają instrukcje niezbędne do wdrożenia tego na sprawiedliwych zasadach” - powiedział Kevin Matthews. Inicjatywa 301 wymaga między innymi utworzenia panelu do monitorowania konsekwencji i wdrożenia rozporządzenia.

Jeśli jednak przypomnimy sobie, w jaki sposób zalegalizowano marihuanę, to zauważymy, że przeniesienie przestępstwa do kategorii niepriorytetowych nie daje natychmiastowych rezultatów. Denver głosowało nad referendum w sprawie dekryminalizacji marihuany w 2005 i 2007 r., ale nie przeszkodziło to policji w egzekwowaniu prawa - chociaż zwolennicy liberalizacji przepisów antynarkotykowych twierdzą, że debata publiczna spowodowana inicjatywami głosowania pomogła utorować drogę do ogólnokrajowej legalizacji w 2012 roku.