Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej NOAA niedawno uaktualniło swoje prognozy dotyczące bieżącego cyklu słonecznego. W nowej prognozie przewiduje się, że nadchodzące maksimum słoneczne pojawi się wcześniej i będzie miało większą intensywność niż pierwotnie zakładano. Pierwotne prognozy, jak podaje Live Science, zostały zakwestionowane przez naukowców i obecnie uznawane są za nieadekwatne.

Naukowcy zajmujący się prognozowaniem pogody słonecznej przyznali się do błędu w pierwotnych prognozach dotyczących bieżącego cyklu słonecznego. Teraz wskazują, że szybko zbliżamy się do wyjątkowo intensywnego szczytu aktywności słonecznej. Słońce, nasza macierzysta gwiazda, przechodzi przez regularne cykle aktywności, które trwają około 11 lat. Cykle te przechodzą od okresu spokoju, zwanego minimum słonecznym, do szczytu aktywności słonecznej, zwanego maksimum słonecznym. W czasie maksimum słonecznego, Słońce jest pełne ciemnych plam i często dochodzi do potężnych burz słonecznych.

Aktualny cykl, Cykl Słoneczny 25, rozpoczął się oficjalnie na początku 2019 roku. Pierwotne prognozy, stworzone przez ekspertów z NOAA, NASA oraz Międzynarodowej Służby Środowiska Kosmicznego (ISES), przewidywały, że szczyt tego cyklu nadejdzie w 2025 roku. Niemniej jednak, obserwacje niektórych naukowców sugerowały, że Słońce nie zachowywało się zgodnie z tymi prognozami. W czerwcu tego roku, raporty wskazywały, że aktywność słoneczna wzrastała w tempie szybszym niż oczekiwano, co sugerowało wcześniejsze nadejście maksimum.

Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej NOAA opublikowało niedawno zaktualizowane prognozy dla Cyklu Słonecznego 25, wskazując, że pierwotne szacunki z 2019 roku nie są już odpowiednie. Nowa prognoza wskazuje na szybszy wzrost aktywności słonecznej, a szczyt ma prawdopodobnie nadejść między styczniem a październikiem przyszłego roku.

Obserwacje z tego roku potwierdzają te przewidywania. Dostrzeżono wzrost plam słonecznych, potężne rozbłyski słoneczne, widoczne zorze polarne na niższych szerokościach geograficznych, rosnące temperatury w górnych warstwach atmosfery oraz inne zjawiska, takie jak poświata czy zanik nocnych chmur.

Nie jest całkiem jasne, dlaczego pierwotne prognozy były niedokładne ani dlaczego zaktualizowana prognoza nie została opublikowana wcześniej, pomimo licznych ostrzeżeń. Wcześniejsze i bardziej intensywne maksimum słoneczne może mieć poważne konsekwencje dla naszej planety. Poważne burze słoneczne mogą zakłócić komunikację radiową, uszkodzić infrastrukturę energetyczną, narazić ludzi na promieniowanie i uszkodzić satelity, które mogą nawet spaść z orbity. NOAA w swojej zaktualizowanej prognozie podkreśla, że niezbędne są pilne działania, aby przygotować się na nadchodzące zjawisko i minimalizować ewentualne szkody.

Wielu ekspertów uważa jednak, że mimo ewentualnych zagrożeń, wyjątkowo intensywne maksimum słoneczne jest również okazją do zdobycia wiedzy. Naukowcy będą mieli okazję obserwować i analizować potężne burze słoneczne, które mogą dostarczyć cennych informacji na temat zachowania Słońca i jego wpływu na Ziemię. Ponadto obserwacje te mogą dostarczyć informacji na temat wpływu aktywności słonecznej na zmiany klimatyczne oraz inne aspekty środowiska.

Niemniej jednak, ważne jest, aby przygotować się na nadchodzące wydarzenie i minimalizować ryzyko. W związku z tym, organy odpowiedzialne za prognozy pogody kosmicznej, takie jak NOAA, NASA oraz Międzynarodowa Służba Środowiska Kosmicznego (ISES), pracują nad opracowywaniem planów działania oraz strategii, które pomogą w ochronie ludzi i infrastruktury przed potencjalnymi zagrożeniami.