Fora:
Witam, jesli ktos ma ochote to prosze wpisywac. Na forum często pojawiają sie te wątki, ale giną trochę, a szkoda.
Ja zaczne od dziwnego, wysokiego odgłosu który pojawił się w moim domu ze 2, 3 razy, ostatni raz pare mies. temu.
Był wieczór. Odglosy dworu ucichły. Myslalem ze piszczy mi w glowie od ciszy. Dzwiek byl bardzo bardzo wysoki i cichy, a zarazem dawal po czaszcze gdy robiło się bardzo cicho. Myslalem ze dochodzi z pokoju obok z np wlaczonego radia na jakijejs wysokiej fali. Wyszedlem z pokoju ale dzwiek prawie ze zniknął. Wrocilem i stwierdzilem ze mozna go bylo uslyszec w jednym punkcie w pokoju, ale jak dochodzilo sie do niego to jakby przesuwał się gdzie indziej. Tak piszczało ze dwie godziny, potam zasnalem. To byl dzwiek taki jak piszczy czasem w glowie cisza.. Ale on byl w konkretnym pokoju i konkretnym miejscu w tym pokoju. Okna byly zamkniete, wszystko powylaczane z prądu. Byl najglosniejszy kilkadziesiat centymetrów od ściany.
Chcialem wrocic tez do watku snów. Od kilku lat mam sny o bombardowaniu jakimis odłamkami z nieba, lub o połączeniu bombardowania z latającymi, deformującymi się w powietrzu statkami. Czasami latają, czasami szczelają. Ludzie uciekają, panuje chaos. Potem jest skok do przyszłości i nowy świat z ludźmi po jakby katastrofie (jakby, bo to niby ten sam świat, ale juz inne zasady społeczne, i raczej widze tam prawo dżungli anizeli milość rozjaśnioną.
Ale to "tylko" sny. Być może utkane ze szczępów obrazów zobaczonych w realu, w tiviku czy w necie.
Mysle tez ze senniki nie sprawdzaja sie w tych czasach do końca.
Strony
Skomentuj