W Alpach włoskich topniejący lodowiec Marmolada odsłonił ciała żołnierzy, rzędy drutów kolczastych, amunicję, broń, a nawet bunkry z czasów pierwszej wojny światowej. Militarne konstrukcje opierały się tam wówczas na lodzie, pisze Corriere delle Alpi.

Okoliczni mieszkańcy i turyści są zaskoczeni odkryciem. Prawdopodobnie powstanie muzeum, w którym będą gromadzone znalezione rzeczy. Przy okazji odkrywana są ciała poległych wojaków. Co ciekawe są one bardzo dobrze zachowane.

Pierwszy żołnierzy znalazł Dino De Bernardin , mieszkaniec Sottoguda, który często robił wypady na lodowiec. O swoim odkryciu mówi: „W pobliżu stacji kolejki linowej Serauta Malga Ciapela przypadkowo natknąłem się na to, co w pierwszej chwili wydawało się być kupą starych szmat. Od razu pokojarzyłem, że mogą być to szczątki ludzkie. Szybko zaalarmowałem policję i górską służbę ratowniczą.”

Żołnierze pochowani zostaną na cmentarzu w Canazei. Opracowywane są szczegółowe wytyczne i procedury dotyczące pochówku. Analizę ciał przeprowadzono w laboratorium szpitala medycyny sądowej w Vicenzy. Odnalezieni mężczyźni reprezentują grupę wiekową 35 – 39 lat. Byli dość rośli. Wszyscy mierzyli w granicach 175 – 180 cm.

Wyświetl większą mapę