Kategorie:
Instituto Geográfico Nacional (IGN), potwierdził, że u wybrzeży El Hierro doszło do podwodnej erupcji wulkanicznej. Naukowcy ustalili, że erupcja trwa 5 km od linii brzegowej wyspy. Statystyki podają, że jest to pierwsza erupcja wulkaniczna w obrębie terytorium zarządzanego przez Hiszpanię, od 1971, kiedy wybuchł wulkan Teneguia na wyspie La Palma, również w obrębie archipelagu Wysp Kanaryjskich.
IGN poinformował, że wszystkie trzy stacje sejsmiczne wykryły wstrząsy o niskiej częstotliwości zlokalizowane w południowej części wyspy El Hierro. Większość miała miejsce w dużej bliskości miejscowości La Restinga. Mieszkańców tej osady poproszono na boisko, aby ich poinformować w skrócie o sytuacji i procedurach ewakuacyjnych na wypadek eskalacji. Spodziewane jest to, że podwodna erupcja może postępować.
W sumie w miejscowości jest 547 mieszkańców i wszyscy będą musieli być ewakuowani. Dla tej wioski IGN wyasygnował czerwony poziom alarmu.
Naukowcy dokonali oblotów okolicy i byli w stanie zauważyć pływające skupiska martwych ryb, prawdopodobnie ofiar gazów wulkanicznych. Całe grupy śniętych zwierząt rejestrowano już 5 km od brzegu. Aktualna aktywność zachodzi na głębokości około 600 metrów.
Naukowcy z IGN, CSIS oraz Uniwersytetu z Cadiz ustanowili w La Restinga bazę badawczą i rozstawili sprzęt. Głównym celem, jaki specjaliści stawiają przed sobą jest ustalenie z pewnością czy wulkaniczna szczelina, przez którą trwa erupcja rozszerza się czy też nie. Jeśli potwierdzi się jej zmiany trzeba będzie określić kierunki ekspansji.
Straż przybrzeża apeluje, żeby nie pływać dalej niż 4 km od wybrzeża El Hierro, zwłaszcza w okolicy prawdopodobnie znajdującej się nad emisją wulkaniczną. Dotyczy to oczywiście też aktywności płetwonurków.
Komentarze
http://www.youtube.com/watch?v=Pv3DWbF2-Ho
"Człowiek całe życie się uczy, a i tak umiera głupi"
http://atmospheric-phenomena.blogspot.com/
Strony
Skomentuj