Kategorie:
Nasilają się ataki na ludzi w wykonaniu szerszeni, do których dochodzi w Chinach. Bilans ofiar tych groźnych owadów dochodzi już do 42 osób. Ponad 1600 osób jest rannych. Ataki zaczęły się od lipca i trwają po dziś dzień, zwłaszcza w prowincji Shaanxi.
Sytuacja jest bardzo trudna i władze aktywnie włączają się w likwidowanie rojów. Istnieją obawy, że agresywne owady mogą dopiero osiągać apogeum aktywności. Szerszenie, o których mowa mogą mieć nawet 4 centymetry długości, więc są znacznie większe od os i pszczół. Ich użądlenia są bardzo niebezpieczne, ponieważ jad zawiera neurotoksynę, która powoli niszczy tkanki. Możliwy jest też wstrząs anafilaktyczny.
Entomolodzy chińscy w kłopotach upatrują zwiększoną wegetację roślin, która przyciąga szerszenie. Ich nietypową aktywność tłumaczy się cieplejszymi niż zwykle temperaturami panującymi tam tego lata. Specjaliści zwracają też uwagę na zmniejszenie się liczebności naturalnych wrogów szerszeni, na przykład pająków i ptaków.
Źródło: http://www.latimes.com/world/worldnow/la-fg-wn-china-hornet-attacks-20131003,0,3883972.story
Komentarze
Skomentuj