Według fińskich naukowców na Bałtyku będzie dochodzić do częstych wypadków tankowców

Video URL

Po 2015 r. na Morzu Bałtyckim co najmniej raz na sześć miesięcy będzie dochodzić do wypadku z udziałem tankowca. Do takich wniosków doszli fińscy naukowcy z Uniwersytetu w Aalto, Uniwersytetu w Turku i Centrum Badań Morskich w Kotka. Ustalenia dotyczą niebezpiecznego obszaru Petersburg – Vysock, pisze fontanka.fi.

 

Przyczyny są proste. Przez wskazany wyżej obszar prowadzi najwięcej szlaków wodnych i według statystyk, najczęściej to we wschodniej części Zatoki Fińskiej dochodzi do kolizji statków. Według badań przeprowadzonych w okresie od 2007 r. do 2008 w całym regionie Morza Bałtyckiego był zauważalny spadek żeglugi o 6%. W szybkim tempie rozwija się jednak aktywnie ruch pasażerski. Przykładem może być fińska wyspa Suursaari.

 

W latach 2007 – 2008 zbiornikowce nie wychodziły z Ust – Ługa, ale od tamtego czasu rosyjski port się rozwinął i wszystko się zmieniło. Tankowców na Bałtyku gwałtownie przybywa. Finowie przewidują, że w 2015 roku transport ropy naftowej w Zatoce Fińskiej wzrośnie aż o 60 % w porównaniu do 2007 roku. Należy zauważyć, że badanie to nie obejmuje żadnych klimatycznych i politycznych czynników, które także mogą mieć wpływ na przyszły rozwój żeglugi na Morzu Bałtyckim.

 

 

 

0
Brak ocen