W Polsce pojawiły się działa do modyfikacji pogody
Do tej pory o działach zdolnych do wpływania na pogodę dało się słyszeć głównie w kontekście tak zwanego orgonu, tajemniczej substancji, której istnieje postulował niejaki Wilhelm Reich. On sam skupił się na wpływie orgonu na ludzi, ale na podstawie jego prac zbudowano specjalne działo zdolne do wpływania na pojawianie się chmur. Wynalazkami zdolnymi do miejscowego wpływania na pogodę zainteresowali się sadownicy. Najczęście stosowane urządzenia to działa orgonowe i działa przeciwgradowe.
W Polsce sporo osób korzysta z dział orgonowych i są one traktowane, jako remedium na chemtrails. Podobno są w stanie rozproszyć lub wręcz przeciwnie przyciągnąć chmury zależnie od sposobu użycia. W Internecie można znaleźć opisy budowy tych dział a nawet opisy wrażeń z ich eksploatacji. Oczywiście nowoczesna nauka nie uznaje istnienia orgonu, ale koncepcja eteru/orgonu nie jest zresztą czymś nowym i jest znana od starożytności. Nie ma jednak dowodów naukowych potwierdzających wpływ na wzorce pogodowe.
Właściciele sadów gotowi są zrobić wiele, aby zabezpieczyć swoje uprawy. W mediach gwiazdorem został pewien rolnik spod Bydgoszczy, który dla ochrony swojego sadu zakupił specjalne działo. Nie jest to wprawdzie działo orgonowe, ale pełni podobną funkcję, bo rzekomo wpływa na pogodę. Głównym jego celem jest neutralizacja chmur gradowych.
Maszyna kosztowała aż 40 tysięcy euro i zainstalowano ją w okolicy miejscowości Wtelno. Zasada działania urządzenia jest prosta za pomocą mieszanki acetylenu i powietrza wystrzeliwuje się gazowe "bomby", które jako fala uderzeniowa docierają kilka kilometrów w górę. To ma podobno powodować swego rodzaju dziury w chmurach i ma oddziaływać na ich strukturę. W rezultacie zamiast gradu nad sadem ma spaść nieszkodliwy dla roślin deszcz.
- Dodaj komentarz
- 18021 odsłon