W Estonii ludzie zmagają się tajemniczą infekcją

Kategorie: 

Co dziesiąta osoba w Estonii ma białe rany w jamie ustnej - afty, których przyczyna nie jest jeszcze znana, donosi Tarbija24.

 

Nawracające owrzodzenie dotyka około 10 % procent ludności. Najbardziej cierpią młode kobiety i studenci. Być może choroba powodowana jest stresem i nerwowym sposobem życia. Pojawianie się aft może więc mieć związek z osłabieniem organizmu - powiedział Taavi Seedre, szef wydziału stomatologicznego Szpitala Klinicznego w Tartu. Prawdziwa przyczyna tajemniczej infekcji nadal jest jednak nieznana.





Źródło: http://www.tarbija24.ee/1143432/tuhandete-eestlaste-igapaevaelu-hairivad-salaparased-suuha...
 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika inżynier

Ludzie!!! W tej chwili jest u

Ludzie!!!
W tej chwili jest u nas epidemia tylko o tym się nie mówi !!!!!!!!!!!
Poczytajcie sobie olbrzymie forum  j elita
Czynniki wpływające na obniżenie zdrowia ludzi młodych które powodują chorobę CROHNA i inne choroby układu pokarmowego:
przyczyny
1) mięso które jemy CODZIENNIE na obiad a jest ono karmione paszą z ANTYBIOTYKAMI  3/4 rynku sprzedaży antybiotyków to RYNRK MIĘSNY !!!
2) produkty GMO i pasza GMO którą karmione są zwierzęta !!!!!!!!!
3) zbytnia dbałość o higiene wykańczającanaturalne mikroby które budują naszą odporność
4) zbyt częste używanie leków
 
GENETYK

Portret użytkownika Dr Piotr

Też mi się zdarzyło mieć afty

Też mi się zdarzyło mieć afty 2 razy i zawsze z powodu silnego osłabienia organizmu z powodu dużego dłuższego wysiłku fizycznego (kilkudniowy obóz typu survival extreme). Znikały potem same, gdy organizm odpoczął. Kilkoro moich znajomych max-imprezowiczów również miało afty po dłuższym extremalnym imprezowaniu i też znikały gdy ciało wypoczęło. To objaw osłabienia, może niezbyt typowy,powszechniejsza jak opryszczka pojawiająca się na ustach, u mnie to taki typowy wskaźnik przemęczenia.

Portret użytkownika ozyrys

No i sam dałeś sobie

No i sam dałeś sobie odpowiedź.
Organizm jest tak skonstruowany ,że gdybyś miał równowagę w zapasach energii i składników odżywczych -afta by się nie pokazała .Ona -pokazuje Ci Twój problem ,który się ujawnia w stanach wyczerpania - jest to grzyb.
Moim problemem w takich sytuacjach -jest- serce -boli i źle się czuję ,a to wynik uszkodzenia po długotrwałym stresie i leczeniu tego stanu farmaceutykami ,a nie metodami alternatywnymi.
 

Portret użytkownika ozyrys

Masz lepszą,bardziej

Masz lepszą,bardziej skuteczną  kurację p/grzybiczą ???Bo ja nie znam innej ,a wiem ilu osobom włącznie ze mną ona pomogła ,mimo ,że próbowałam wcześniej ,chyba wszystkiego co jest dostepne na rynku.
Krytykanctwo i wytykanie -to takie niskie...ale cenna rada ???no gdzie????

Portret użytkownika ozyrys

No i ...zgadza się PP-bowiem

No i ...zgadza się PP-bowiem to jest witamina B3 inaczej zwana niacyną i....wszystkie witaminy z grupy B są bardzo delikatne ,nie da się ich zjeść na zapas,tak jak witaminy C.
Niszczy je nawet krótkotrwały stres,kawa,papierosy,w ogóle używki ,a przede wszystkim -tymi witaminami żywi się wszechobecny grzyb.
Każdy -przynajmniej raz w życiu brał antybiotyk ,a każdy bardzo chetnie kupuje  kurczaki-bo tanie i szybkie w przyrządzaniu-a te smaczne stworki -kupowane w sklepach -to nic innego jak antybiotyki i hormony wzrostu -czyli sterydy,a dalej-oznacza to wyjałowienie organizmu ,a to oznacza raj dla grzybów .
Polecam:http://vistafit.manifo.com/activize-oxyplus
Należy zawsze poznać przyczynę !!
Objawy to widoczny już stan chorobowy,który ma swoje podłoże -czyli przyczynę Smile
 

Portret użytkownika Robaczkowa

A to bardzo ciekawe! Ja w

A to bardzo ciekawe! Ja w przeciagu chyba  dwóch dni zlikwidowałam u siebie zaawansowaną Candida albicans w jamie ustnej megadawkami witaminy PP. Na dodatek znikły mi siniaki, które od dawna robią mi się prawie bez powodu. Tylko niestety w Polsce duże dawki PP są tylko na receptę. Trzeba trafić na mądrego i odważnego lekarza, żeby ją zapisał. Ja miałam takie szczęście. Lekarz zapisał mi dawkę ponad 100 razy wiekszą od zalecanej. Małe dawki brałam wcześniej w mieszankach witaminowych i nic to nie dawało. Jest też inna metoda. Można kupić w sklepie z ziołami całe nasiona kozieradki. Kozieradkę przez około 3 dni kiełkujemy. Można to robić w normalnym szklanym słoiku. Każdego dnia rano i wieczorem przepłukujemy nasiona wodą, a jej nadmiar wylewamy przez lekko uchylone wieczko.  Potem trzeba ją lekko podgotować. W wysokiej temperaturze wydziela się witamina PP czyli B3.  Ja wrzucam kiełki do gotujacego się sosu. Da się zjeść. Potem ciało trochę pachnie curry. Niestety mój mądry lekarz umarł (w bardzo sędziwym wieku) i już nie mam dostępu do pigułek z witaminą PP. Dlatego własnie muszę otrzymywać ją sama domowymi sposobami z kozieradki. Kozieradki suszonej rozkruszonej (w proszku) raczej nie da się jeść w znaczących dla zdrowia ilościach bo ma straszny smak.

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem