Wielokondygnacyjny budynek mieszkalny zawalił się w centrum Bombaju w Indiach. W katastrofie ucierpieli ludzie, ale ostateczna liczba ofiar nie została jeszcze podana do publicznej wiadomości. W tej chwili wiadomo o 4 ofiarach i 6 rannych, ale akcja ratunkowa trwa.

Na miejscu zgromadził się tłum ludzi. Działają zastępy straży pożarnej. Nie wiadomo, ile ludzi uwięzionych jest pod gruzami. Według informacji od rodzin w środku było co najmniej dwadzieścia osób, w większości dzieci i starcy. Od niedzieli w Bombaju padają ulewne deszcze, które doprowadziły do zawieszenia połączeń kolejowych i lotniczych. Monsuny były długo oczekiwane, ale gdy nadeszły sieją zniszczenie.

Budynki w tej części świata często wznoszone są niedbale i z wykorzystaniem marnej jakości materiałów. Efektem tego jest częste występowanie katastrof budowlanych, w których giną czasami setki ludzi. W kwietniu tego roku w Bombaju doszło do takiej samej katastrofy tylko bardziej krwawej. Zginęły wtedy 74 osoby. Silne opady deszczu były wystarczającym kataklizmem do zawalenia konstrukcji budynku.