Voyager zaobserwował fluktuację magnetyczne w heliosferze

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Jak wiadomo jedne z najdalej znajdujących się ziemskich pojazdów to sondy kosmiczne Pionier oraz Voyager. Właśnie ta ostatnia z pary sond przesłała interesujące dane na temat heliosfery, czyli magnetycznego bąbla generowanego przez Słońce i otaczającego cały Układ Słoneczny. Voyager był projektowany tak, aby opuścić Układ Słoneczny, ale zanim do tego dojdzie miał poczynić kilku ciekawych obserwacji astronomicznych oraz naukowych.

 

Uczeni oczekiwali, że Voyager potwierdzi wszystko to, co wywnioskowano wcześniej na temat heliosfery. Przesyłane odczyty urządzeń pokładowych umożliwiają dokonanie oceny poprawności wcześniejszych założeń. Najnowsze podsumowanie badań zawiera nowe informacje na temat fluktuacji pól magnetycznych oraz poziomu promieniowania kosmicznego wykrywanego na skraju oddziaływania Słońca.

 

Według odczytów już od 2004 roku Voyager przebił się przez obszar fali uderzeniowej generowanej na skraju naszego układu planetarnego z powodu ruchu w przestrzeni międzygwiezdnej. Obszar ten oczywiście nie jest obojętny i wywiera znaczny napór na heliosferę. Moment przejścia punktu równowagi oddziaływania sił solarnych w stosunku do kosmicznych został odebrany przez urządzenia pokładowe, ale potem jeszcze kilkukrotnie pola magnetyczne nagle rosły i spadały, co wskazywało na przekraczanie bariery. Potem Voyager znalazł się w obszarze stagnacji, czyli tam gdzie wiatr słoneczny już nie dociera.

Zauważalnie wzrosła ekspozycja na promieniowanie kosmiczne, którego wysokoenergetyczne cząstki zmierzono na więcej niż 70 megaelektronowoltów na nukleon. Naukowcy przy okazji ustalili, że fluktuacje magnetyczne wykryte przez urządzenie mogą pełnić ważna rolę w odchylaniu i w rozpędzaniu promieniowania kosmicznego wzdłuż linii pola heliosfery.

 

 

Źródłohttp://www.space-travel.com/reports/Voyager_observes_magnetic_field_fluctuations_in_heliosheath_999.html

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Neroli9

Mnie tylko dziwi jedno że 30

Mnie tylko dziwi jedno że 30 lat temu potrafili zrobić satelite który korzysta niestety z jakiejś super baterii zbudowanej na bazie pierwiastka radioaktywnego i chodzi to do tej pory w kosmosie i nawet wyleciało już poza granice naszej heliosfery a dzisiejsze telefony i inne pierdółki musimy ładowac codziennie by działały i kilka razy w roku oddawać do serwisu bo się niestety też psują Sad dość dziwne i intrygujące??

Portret użytkownika StaryCzłowiekIMoże

Bo to coś ma baterię

Bo to coś ma baterię plutonową. Pluton jest jednym z najbardziej toksycznych pierwiastków na świecie i to nie tylko ze względu na radioaktywność. Nie można go tak po prostu wyrzucić do śmietnika.  

Portret użytkownika drzazga

Gdyby coś trwalszgo wypuscili

Gdyby coś trwalszgo wypuscili na rynek to by mieli znacznie mniej zysków; Gdyby stworzyli super intuicyjny system nie potrzeba by było szkół, książek, magazynów, gdzie co ukryte jest i dlaczego tam a nie zbrzegu pod reką, gdyby nie było tyle i "tele" tego i niewielkich róznic ludzie by żyli w mniejszym chaosie, a to znów jest im nie na rekę, ktoś zapyta zaraz jacy oni, ano władza władza i jeszcze raz korporacje ;p

Portret użytkownika ja

Czyli co te 70

Czyli co te 70 megaelektronowoltów na nukleon to dużo??? Niby co to oznacza? spekuluję - że w dużym uproszczeniu nic żywego bez odpowiednio "silnych" osłon nie jest w stanie dotrzeć do naszego układu??? dobrze rozumuje??? jak nie to proszę o wyjaśnienie...

Portret użytkownika 777

Uwaga: anomalne skażenie

Uwaga: anomalne skażenie promieniotwórcze w Polsce!
Dostałem niepokojącego maila od czytelnika bloga z wykresem skażenia promieniotwórczego w Lublinie (UMCS). Sami możecie sprawdzić wskazanai monitora radioaktywności: http://www.radioaktywnosc.umcs.lublin.pl/?id=1.
Wskazania wszystkich mierzonych izotopów poszły w górę. Niestety, mierniki nie pokazują poziomu izotopów cezu czy skażenia uranem i plutonem. Wzrost wskazań wiąże się na pewno z obfitymi opadami deszczu i śniegu, ale świadczy to też o skażeniu atmosfery nad naszymi głowami. Ważna jest odpowiedź na pytanie czy jest to z Fukushimy, czy też są inne przyczyny.
Niedawno założyciel fundacji Keshefoundation, Mehran Keshe, poinformował w jednym z wywiadów, że w Europie są dwa poważne wycieki z elektrowni atomowych – jednej na Ukrainie, a drugiej w jednym z krajów Europy Wschodniej, i że w związku z tym skażenie powietrza przekracza normy. To by się wydawało potwierdzać wskazaniami UMCS, które wczoraj wskazywały całkowitę liczbę zliczeń jako „anomalną”, a więc groźną dla zdrowia. Nie było jednak na ten temat informacji w mediach. Wskazania są dostępne tutaj: http://www.radioaktywnosc.umcs.lublin.pl/?id=0
Mehran Keshe dodał, że mierniki w całej Europie zostały przekalibrowane – tak, by nie wykazywać zagrożenia. Faktycznie, kilka miesięcy temu, gdy mierniki UMCS wskazały ponad 1000-krotny wzrost skażenia, poddano je „konserwacji”, po której wskazania nie były już tak ekstremalne.
 
http://www.monitor-polski.pl/uwaga-anomalne-skazenie-promieniotworcze-w-polsce/

Portret użytkownika StaryCzłowiekIMoże

Skoczył Bizmud 214. Czas

Skoczył Bizmud 214. Czas połowicznego rozpadu jest bardzo krótki. Podobnie jak jego poprzedników.
Podejrzewam że to jakaś bardzo lokalna katastrofa lub być może uwolnienie  radonu związane   z tektoniką.

Portret użytkownika Rasta4Peace

Każdy atom ma swój fraktal,

Każdy atom ma swój fraktal, ten wszechświat też nim jest, taką bańke jak nasz układ słoneczny posiadamy również my. Samą nauką nigdy nie dowiemy się czym jest to wszystko, lecz połączenie nauki z duchowością dają większe perspektywy na to wszystko. Dlatego też w najbliższych latach zacznie się połączenie nauki zachodu z duchowością wschodu, wspaniałe czasy Smile

Thrive - Wzrost napisy PL - 
ViP  ~~ Victoria is Peace ~~

Portret użytkownika 777

Już od ponad stu lat uczeni

Już od ponad stu lat uczeni zarzucają Biblii, iż jest ona jedynie zbiorem religijnych mitów o wątpliwej wartości naukowej. Prawda jest jednak taka, że Biblia jest najstarszą na świecie księgą poprawnie opisującą budowę i umiejscowienie Ziemi.
Okrągła planeta
W Starym Testamencie trzykrotnie zostało użyte hebrajskie słowo 'hog' (nr Stronga 02329) oznaczające 'okrąg'. Po raz pierwszy jest ono użyte w odniesieniu do nieba ponad ziemią:

"Obłoki są skrytością jego, iż nie widzi, a po okręgu niebieskim przechadza się." (HIOBA 22:14, Biblia Gdańska)

Po raz drugi wyraz ten pojawia się przy opisie oceanów:

"Gdy budował niebiosa, byłam tam; gdy odmierzał krąg nad powierzchnią toni." (PRZYPOWIEŚCI 8:27, Biblia Warszawska)

Po raz trzeci i ostatni 'hog' jest użyte do opisania Ziemi:

"Ten, co mieszka nad kręgiem ziemi, której mieszkańcy są jak szarańcza, On rozciągnął niebiosa jak tkaninę i rozpiął je jak namiot mieszkalny." (IZAJASZ 40:24, Biblia Tysiąclecia)

Sceptycy twierdzą, iż Biblia powinna być bardziej precyzyjna i używać słów 'kula' bądź 'kulista' przy opisie Ziemi. Jednakże w rzeczywistości ludzie świadomi kulistości Ziemi rzadko kiedy mówią, iż nasza planeta jest kulista - dużo częściej słyszymy, że Ziemia jest okrągła. Poza tym, użycie słowa 'okrąg' w odniesieniu do nieba nie może oznaczać płaskiego okrągłego dysku, lecz ewidentnie wskazuje na sferyczny kształt nieba.
W Nowym Testamencie znajdujemy inne stwierdzenie jednoznacznie potwierdzające kulistość ziemi. Otóż, Jezus i wszyscy apostołowie mówili o powtórnym przyjściu Syna Bożego, podczas którego nastąpi masowe zmartwychwstanie chrześcijan, po czym ożywieni oraz pozostawieni przy życiu wyznawcy Chrystusa zostaną w jednym momencie przemienieni i porwani z Ziemi. Jednakże, Jezus mówiąc o tej chwili masowego pochwycenia podkreśla, iż dla niektórych będzie to miało miejsce w dzień a dla innych w nocy:

"Powiadam wam: Tej nocy dwaj będą na jednym łożu, jeden będzie zabrany, a drugi pozostawiony. Dwie mleć będą na jednym miejscu, jedna będzie zabrana, a druga pozostawiona. Dwóch będzie na roli; jeden będzie zabrany, a drugi pozostawiony." (ŁUKASZA 17:34-36, Biblia Warszawska)

Kosmos i gwiazdy
Stary Testament trzykrotnie wspomina o tym, iż ponad niebem atmosfery ziemskiej znajduje się inne niebo - niebo przestrzeni kosmicznej:

"Oto Pana, Boga twego, są niebiosa, i niebiosa niebios, ziemia i wszystko co na niej." (5 Mojżeszowa 10:14, Biblia Gdańska)

"Lecz czy naprawdę zamieszka Bóg z człowiekiem na ziemi? Oto niebiosa i niebiosa niebios nie mogą cię ogarnąć, a cóż dopiero ten przybytek, który zbudowałem?!" (2 Kronik 6:18, Biblia Warszawska)

"Ty, Panie jesteś jedyny. Ty uczyniłeś niebiosa, niebiosa niebios i całe ich wojsko; ziemię i wszystko, co na niej; morza i wszystko, co w nich. Ty ożywiasz to wszystko, a wojsko niebios oddaje Ci pokłon." (Nehemiasz 9:6, Biblia Tysiąclecia)

'Wojsko niebios' czy też 'zastęp niebios' oznacza w języku biblijnym aniołów (bożych lub diabelskich) oraz gwiazdy. Ostatni z przytaczanych wersetów mówi o tym, iż gwiazdy nie są częścią nieba atmosfery ziemskiej, lecz znajdują się w 'niebiosach niebios', czyli w kosmosie. Inne wersety wyraźnie ukazują, że dla Hebrajczyków gwiazdy nie były jedynie świecącymi plamkami na niebie, ale były one potężnymi tworami wszechmogącego Boga:

"Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło Twych palców, księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził: czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym - syn człowieczy, że się nim zajmujesz?" (PSALM 8:4-5)

"On stworzył Niedźwiedzicę, Oriona, Plejady i Strefy Południa. On czyni cuda niezbadane, nikt nie zliczy Jego dziwów." (HIOBA 9:9-10)

"Podnieście oczy w górę i patrzcie: Kto stworzył te gwiazdy? - Ten, który w szykach prowadzi ich wojsko, wszystkie je woła po imieniu. Spod takiej potęgi i olbrzymiej siły nikt się nie uchyli." (IZAJASZ 40:28)

Zawieszona w próżni
W Starym Testamencie znajdujemy liczne wzmianki o tym, iż pierwotny prakontynent oparty był na słupach (będących być może skalnymi wybrzuszeniami kontynentu), gdyż pod nim znajdowały się olbrzymie masy wody. Słupy mogły być także obrazowym określeniem praw fizycznych utrzymujących planetę we właściwym miejscu. Na tej podstawie sceptycy twierdzili, że według Biblii Ziemia oparta była na słupach podobnie jak i inni starożytni uważali, że Ziemię podpierały słonie, krokodyle czy giganci. Nic bardziej mylnego! Biblia jako jedyna starożytna księga wyraźnie mówi o tym, że nasza planeta jest zawieszona w próżni:

"Rozpościera północ nad pustką, a ziemię zawiesza nad nicością." (HIOBA 26:7, Biblia Warszawska)

Poprawność takiego tłumaczenia i interpretacji potwierdza także starożytne tłumaczenie Starego Testamentu na język grecki, czyli Septuaginta:

"ekteinwn borean ep ouden kremazwn ghn epi oudenoV." (HIOBA 26:7, Septuaginta)

Rozpalona od wewnątrz
Księga Hioba zawiera także inne rewolucyjne stwierdzenie odnośnie tego co znajduje się we wnętrzu Ziemi:

"Z ziemi pochodzi chleb, lecz w głębi jest ona rozgrzebana jakby przez ogień." (HIOBA 28:5, Biblia Warszawska)

Cykl hydrologiczny
Biblia przedstawiła także schemat cyklu hydrologicznego już setki lat przed Chrystusem:

"Wszystkie rzeki płyną ku morzu, a jednak morze nie wzbiera; w dalszym ciągu płyną rzeki do miejsca, do którego zdążają." (KOHELETA 1:7, Biblia Warszawska)

"On wyciąga kropelki z morza i te rozlewają się w oparach deszczu, którym ociekają chmury i który spada na mnóstwo ludzi." (HIOBA 36:27-28, Biblia Warszawska)

Portret użytkownika drzazga

Dosłownie czytając to, co

Dosłownie czytając to, co kiedys napisali poznamy jedynie maksymalnie pół prawdy, poza tym forma bibli była specjalnie tak skompletowana by nie zaburzać panowania duchownych za pomoca religii, wiec prawda nie mogła być na tacy podana. Można dyskutowac czy specjalnie uzyto słowa okrąg zamiast kuli, lecz duchowni nawet za czasów kopernika udowodnili że "kulistość" może im zaszkodzić, robiac z nich nie wiarygodnych.

Strony

Skomentuj