USA i Izrael straciły prawo do głosowania w UNESCO

Stany Zjednoczone straciły prawo do głosowania w UNESCO w związku z opóźnieniami w opłacaniu składek na rzecz organizacji, donosi AP.

 

Dwa lata temu Stany Zjednoczone przestał płacić UNESCO w proteście przeciwko decyzji o przyjęciu Palestyny w szeregi organizacji. W tym samym czasie, co Amerykanie,  finansowanie UNESCO zawiesił Izrael. Kraj ten również stracił prawo głosu. Zgodnie z zasadami UNESCO Stany Zjednoczone miały w piątek rano wznowić finansowanie lub przedstawić wyjaśnienia przyczyn braku płatności. Ani jedno, ani drugie nie zostało zrobione i automatycznie USA utraciło swoje prawa w organizacji.



Oznacza to, że od tej pory Stany Zjednoczone nie będą uczestniczyć w finansowaniu projektów UNESCO dot. m. in. programów ochrony światowego dziedzictwa kulturowego, w tym np. Statuy Wolności w Nowym Jorku. Wkład Stanów Zjednoczonych w budżet UNESCO wynosił 22% (ok. 80 mln dolarów). Organizacja znalazła się na skraju kryzysu finansowego, który zmusił ją do znacznej redukcji finansowania projektów, także tych inicjowanych przez Amerykanów. Chodzi m. in. o program prowadzenia badań nad Holocaustem.



Wielu w Waszyngtonie obawia się, że „wadliwe” członkostwo w UNESCO pozbawia zdolności USA do znaczącego wpływu na realizację międzynarodowych programów zwalczania ekstremizmu, równości płci i wolności prasy. Nimrod Barkan, ambasador Izraela w UNESCO, powiedział z kolei, że jego kraj popiera decyzję Stanów Zjednoczonych sprzed dwóch lat, jako „sprzeciw wobec upolitycznienia UNESCO oraz innych międzynarodowych organizacji, biorących udział w popieraniu nieistniejącego kraju tj. Palestyny”.

 



 

0
Brak ocen