Dzisiejsze maszyny wojskowe obsługiwane są przez człowieka bezpośrednio lub pośrednio, tak jak to jest w przypadku bezzałogowców gdy żołnierze znajdują się w swoich bazach w bezpiecznej odległości. Stany Zjednoczone chcą w następnych latach przerzucić się bardziej na wykorzystanie sztucznej inteligencji, która pomogłaby lub nawet całkowicie zastąpiłaby człowieka.
Już w ciągu roku, US Navy chce oddać do użytku autonomiczne łodzie, wyposażone w broń. Maszyny były niedawno testowane przez wojsko i wykonały wszystkie postawione przed nimi zadania. Największym plusem tej technologii jest właśnie autonomizacja.
Jak twierdzi Matther Klunder, szef Biura ds. Badań Marynarki Wojennej (ONR), do obsługi kilkunastu takich łodzi wymaganych byłoby ponad 40 osób, jednak dzięki wprowadzonej autonomizacji wystarczył tylko jeden operator. W przypadku ewentualnej konfrontacji ucierpiałyby tylko łodzie a operator znajdowałby się w bezpiecznej odległości.
Źródło: YouTube
Co ciekawe, autonomiczne statki używają programu opracowanego przez agencję NASA. Ten sam program zainstalowany jest w łaziku Curiosity, który zajmuje się badaniem Marsa. Wojskowi wskazują również na niskie koszty systemu komunikacyjnego i sztucznej inteligencji.
Źródło: YouTube
Głównym zadaniem uzbrojonych, autonomicznych statków ma być ochrona większych okrętów lub dokonywanie skoordynowanych ataków. Jednak w przypadku użycia broni pokładowej, tylko człowiek może podejmować taką decyzję. Biuro ds. Badań Marynarki Wojennej uważa, że nowa technologia może mieć ogromne zastosowanie i stanie się wszechobecna.
Technologia została już z powodzeniem przetestowana w sierpniu. Przez dwa tygodnie bezzałogowe łodzie pływały po rzece James w stanie Wirginia. Technologia nazywa się CARACaS (Control Architecture for Robotic Agent Command and Sensing) a system powstał dzięki pracy specjalistów z Office of Naval Research.
Dzięki temu można dokonać konwersji prawie każdej łodzi w pływającego zdalnie sterowanego robota, który będzie również w stanie działać autonomicznie w ramach algorytmów sztucznej inteligencji zwanych SWARM. Podczas oficjalnej demonstracji możliwości systemu, 13 łodzi początkowo towarzyszyło okrętowi wojennemu, a następnie, gdy wykryły statek wroga, został on przez nie otoczony i mógł być z łatwością zniszczony.
Komentarze
Jacy ludzie - takie czasy.
Skomentuj