Floryda w ciągu ostatnich dni doświadczyła wielu ekstremalnych zjawisk pogodowych. Doszło do wielu tornad i nawałnic. W Tampa spadło 100 milimetrów deszczu co jest lokalnym rekordem. Prędkość wiatru sięgała 150 km/h.

W efekcie gwałtownych zjawisk pogodowych setki tysięcy gospodarstw domowych zostało pozbawionych elektryczności. Tylko w samej Tampie ponad 700 000 osób jest pozbawionych prądu.

Ze względu na gigantyczne korki jakie uformowały się na autostradach część z róg była nieprzejezdna. Tornado wywracało samochody i wiele kontenerów, drzewa na wielkich obszarach leżą powyrywane z korzeniami. Są doniesienia o poważnych uszkodzeniach wielu domów.

Na lotnisku Tampa około 70 osób zostało uwięzionych pod zgliszczami budynku uszkodzonego przez tornado. Po dotarciu do nich okazalo się, że sześcioro z nich wymagało hospitalizacji. Z powodu burzowej pogody odwołano dziesiątki lotów z różnych lotnisk na Florydzie. 

Silne deszcze powodują wzrastający poziom wody w rzekach. Zgodnie z przewidywaniami meteorologów w okolicach tego weekendu może dojść do podtopień w okolicznych miejscowościach.