Kategorie:
Jeden z mieszkańców wsi na Gotlandii, Lars Lundqvist, w godzinach porannych 14 sierpnia nagrał „ słup wody” – tornado lub trąbę wodną, donosi Local.se.
Nad morzem u wybrzeży Gotlandii była burza, która doprowadziła do powstania rzadkiego zjawiska w Szwecji. Zdaniem ekspertów, tornada wodne mogą wystąpić na skutek wiatrów osiągających siłę huraganu – zazwyczaj ponad 31 metrów na sekundę. Według meteorologa Emil Björka w Szwecji nie nakręcono nigdy wcześniej na wideo tornado. Co ciekawe, wirujący słup wody można było obserwować na tle tęczy. Film Larsa Lundquista stał się bardzo popularny i przykuł uwagę internautów.
Lars Lundquist (54) obudził się wcześnie rano w środę w swoim domu na Gotlandii i ujrzał niezwykły widok.
"To był bardzo dramatyczny moment, a ja myślałem, że zrobię kilka zdjęć, ale po 15 minutach zobaczyłam dziwny, szary słupek, i pomyślałem - co jest do cholery? "- powiedział Lundquist. Wkrótce zrozumiał, że ten słup wody, to tornado.
"Byłem zaskoczony, nigdy nie widziałem takiego widoku. To było imponujące, zwłaszcza, że na niebie była tęcza. Wspaniały widok, wspaniały krajobraz…” - relacjonuje Lundquist.
Przy tym żartował, że tornado nie było wypełnione rekinami, jak w kultowym już filmie pt. Sharknado.
„Miałem nadzieję zobaczyć rekiny" - powiedział Lundquist. „Ale ja nic nie widziałem. Nie widziałem ani jednej flądry lub dorsza. Nic. Czułem się całkowicie bezpieczne."
Jednemu z Estończyków 13 sierpnia także udało się sfilmować tornado, które pojawiło się w okolicach wyspy Hiiumaa, donosi Postimees Online. Tornada w Estonii zdarzają się bardzo rzadko, choć na ogół jest tam bardzo wietrzenie. Hiiumaa to wyspa należąca do Estonii – dawna szwedzka nazwa Dagö. Finowie nazywają ją Hiidenmaa – ziemią diabła.
Komentarze
Skomentuj