Szczątki po japońskim tsunami dopływają do Hawajów

Tsunami mają to do siebie, że najpierw wnikają głęboko w ląd a potem fale wyciągają na pełne morze niezliczone ilości szczątków. Po bezprecedensowym kataklizmie z Japonii Pacyfik przyjął wiele milionów ton takich odpadów. W tej chwili cześć z nich podryfowała do Hawajów i zmierza w kierunku wybrzeża USA.

 

Naukowcy bacznie przyglądają się skupiskom szczątków ze względu na ich możliwą radioaktywność. Wyrywkowe badania prowadzone przez odpowiednie służby wskazują, że nie ma ryzyka radiologicznego związanego z ich występowaniem. Szacuje się, że jest ponad 20 milionów ton odpadów.

[ibimage==15094==400naszerokosc==none==self==null]

Zwykle rocznie do Pacyfiku dostaje się 10 milionów ton. Mamy więc podwojenie rocznej ilości śmieci emitowanej do środowiska, do którego doszło w jeden dzień. Wielu naukowców przewiduje, że elementy po tsunami będą przybywały w okolice amerykańskiego wybrzeża, co najmniej do 2013 roku.

 

Źródłohttp://www.kplu.org/post/japanese-tsunami-debris-tracked-drifting-very-slowly-our-way

 

0
Brak ocen