Snowden twierdzi, że ludzie zapomną o prywatności

Kategorie: 

Były pracownik amerykańskiego wywiadu i autor największej politycznej petardy odpalonej w 2013 roku udzielił noworocznego wywiadu dla brytyjskiego kanały telewizyjnego Channel 4. Jego przekaz jest bardzo ponury, a on sam naszą rzeczywistość porównał do tej wyobrażonej przez Orwella w powieści "Rok 1984".

 

W tych czasach można zakładać, że ktoś nigdy nie słyszał o "Roku 1984", ale gwoli wyjaśnienia jest to powieść napisana przez George'a Orwella i opublikowana w 1949 roku. Stworzył on świat pełen podsłuchów realizowanych za pomocą mikrofonów i kamer zlokalizowanych wszędzie na zewnątrz. Nad wszystkim pieczę trzymał tak zwany Wielki Brat. Powieść była ponoś inspirowana stalinizmem, dlatego do 1989 roku pozycja ta była niedostępna, jako wroga komunizmowi.

 

Trzeba przyznać, że Orwell idealnie przewidział, w jakim kierunku to wszystko zmierza, tylko nie zdawał sobie sprawy z tego jak daleko zajdzie dzięki nowoczesnej technice. Co ciekawe poza światem permanentnej inwigilacji Orwell przewidział też różne aspekty poboczne powstawania takich tyranii. Należy do nich na przykład specyficzna zawsze nowomowa, czyli na przykład nagłe konsekwentne określanie pewnych rzeczy i zdarzeń w inny sposób.  Nowomowa zwykle bujnie kwitnie wszędzie tam gdzie za pieniądze obywateli zbierają się rozmaite elity polityczne. Czasami staje się to groteskowe, ale niewątpliwie istnieje i w wersji PZPRowskiej i Unijnej.

Orwell stworzył też pozycję nieosoby ( "unperson") i w dzisiejszych czasach dzięki politycznej poprawności niebezpiecznie zbliżyliśmy się do tego, że każdy z nas z jakiegoś powodu może zostać uznany za winnego odstępstwa od jakiegoś z ustalanych odgórnie prawideł odnośnie tego, na jaki temat tego wolno, a na jaki nie wolno aktualnie mówić czy pisać. Wkrótce zapewne książka taka jak "Rok 1984" będzie musiała być zakazana, chyba, że tak zwany system edukacji doprowadzi do zupełnego zidiocenia społeczeństwa.

 

We wspomnianym powyżej wywiadzie Edward Snowden powiedział, że świat orwellowski jest już faktem, a on ostrzegał, że prywatność obywateli przestaje istnieć. Prawie każdy z nas ma w kieszeni telefon, który działa jak urządzenie lokalizacyjne i na dodatek podsłuchowe. Niektóre z modeli smartfonów mają wbudowane specjalne "serwisowe" aplikacje, które logują nawet sekwencje wpisywane przez klawiaturę i to zarówno hardware jak i software.

 

Według Snowdena jesteśmy w trakcie bolesnego uzmysłowiania sobie, że właśnie tracimy prawo do jakiejkolwiek prywatności, a władza, czyli Wielki Brat na sterydach, wie o nas już wszystko i śledzi każdy nasz krok między innymi dzięki naszej ochoczej współpracy na portalach społecznościowych. Czy prywatność można jeszcze uratować? Coraz więcej osób twierdzi, że nie i czas przyzwyczaić się do tego, że wszystko jest publiczne.

 

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika brutal

a nasz rząd wykupił już cały

a nasz rząd wykupił już cały złom świata i teraz kurna niemamy na swojego drona i znowu jesteśmy z tyłu ale niedługo te wszystkie nieudane drony z usa będziemy mogli kupić po atrakcyjnej cenie ,troche pogrzebiemy wymienimy lampy i odstawimy do hangaru na lepsze czasy a nasi posłowie znowusz będą zarobieni i będą premie 

Portret użytkownika Adam Swansea

Masz na utrzymaniu rodzine?

Masz na utrzymaniu rodzine? Bo ja mam i jestem skazany mieszkać w mieście bo tam pracuje, jestem skazany na używanie telefonu, komputera i muszę być w kontakcie z bankami, urzędami itp. wiec nie pójdę twoim śladem niestety. Zreszta nie tedy droga. Ty zamiast stawić czoła zagrożeniom z podniesionym czołem uciekasz przed nimi. Wytrwać w tym strasznym świecie i być dalej w zgodzie z samym sobą (dla mnie rownież z Bogiem) to jest sztuka, pozdrawiam Cię Syriusz.

Portret użytkownika syriusz

Laura miała rację "A gdzie

Laura miała rację "A gdzie tam ludzie się udzą...rozglądnij się tylko...". Panie i Panowie. Dwa światy i obydwa nowe. Tutaj przerażający jest brak wiedzy i wiary w moc twórczą zbiorowości jak i jednostek. Oni o tym wiedzą. Jeden z tych dwóch światów -Olwellowski- ciągle podrzuca pożywkę obaw i lęku. I nie kłamią. Robią to dobrze i to, co uważają za słuszne dla siebie. Wy/My dyskutując z emocją lęku i obaw o tym, nie robiąc nic innego, nieświadomie im pomagamy. Współtworzymy Orwellowski świat nieświadomie. Zamiast to robić, doradzam zainteresować się "prawdą". Kim jesteś, gdzie jesteś, co znacz, że człowiek ma wielką moc zmiany rzeczywistości i jak za przyczyną tego uniknąć wejścia w Orwellowski świat. Czy Snowden mówi prawdę...??? A jakie to ma znaczenie skoro możesz uznać, że nie należy on do twojego świata? Powstają dwa światy i rzeczywiście masa krytyczna do ich rozdzielenia zbliża się. Odbierz "Orwellowcom" siłę i skieruj uwagę na siebie, nie na nich. Ja w moim świecie jestem coraz szczęśliwszy. Nie utrzymuję relacji z bankami i urzędami, odżywiam się poza marketami, omijam kościoły, mieszkam poza miastem, medytuję i podstawą jest zdobywanie i praktykowanie wiedzy duchowej, ze zdrowiem kieruję się do wiedzy medycyny alternatywnej, naturalnej i uzdrawiania sposobami celowo nazywanymi szarlatańskimi. A mam wszystko i ...coraz więcej. A rozważania nad strategią walki z tymi ich gadżetami odbierającymi prywatność nie ma sensu, ponieważ każdy z nich już ma dobry plan ucieczki. Wiedzą o tym o czym właśnie piszę. A samo stanie się tak, że będą za to cierpieć. A póki co zajmijcie się sobą a nie ich zakłamanymi i wymyślanymi wyzwalaczami lęku i stresu. Pozdrawiam.

Portret użytkownika jj

zgadzam sie prawie

zgadzam sie prawie zupelnie,tylko mam pytanie: jezeli nikt nie bedzie walczyl o to zeby kazdy mogl byc wolny i spelniac sie na tej planecie, to jak myslisz ile czasu uplynie zanim ktos przyjdzie do twoich drzwi, wymarzonego domku za miastem gdzie nikomu nie wadzisz i bedzie kazal ci wyp.......c i oddac wszystko co masz, bo gdzies na jakims kawalku papieru jakis sku.....l napisal ze tak ma byc bo on jest tu szefem hm? 
historia jest pelna takich dziejow, i to nie tak dawno:
"jak przyszli po zydow nie zrobilem nic, bo nie bylem zydem, jak przyszli po zwiazkowcow nie robilem nic, bo nie bylem zwiazkowcem, jak przyszli po mnie nie bylo juz nikogo zeby sie za mna wstawil..." wspomnienia z 2 ws....
poza tym czy naprawde mozesz byc szczesliwy jak widzisz dookola ludzi coraz bardziej ucisnionych, coraz biedniejszych i co najgorsze coraz bardziej znielowolonych umyslowo? pozdrawiam.

Portret użytkownika koszerr umysłów

Czy prywatność można

Czy prywatność można uratować? To jest źle postawione pytanie bo prywatność jest rzeczą względną. Bardziej boli mnie system tzw. powszechnej edukacji, który wyrywa małe dzieci rodzicom i robi im pranie mózgu w parę lat wg. odgórnych ustaleń reżimowych.  Pomijając już wciskanie kitu o "orientacjach", a także rozbudzanie sfery seksualnej nawet od 4 roku życia, mam na myśli prezentowanie fałszywego modelu świata, indoktrynację, kodowanie młodych umysłów do roli niewolników systemu, zabijanie samodzielnego myślenia i wszelkich cech indywidualizmu. Wszyscy mają szczekać i myśleć tak samo, lubić to samo, robić to samo. I efekty już widać w najmłodszym pokoleniu.
Drugim rakiem cywilizacji są mordercy w białych kitlach z niewinnym uśmieszkiem wstrzykujący maluchom od urodzenia kilkadziesiąt dawek trucizny zwanych eufemistycznie "szczepionkami". Tak w każdym razie jest w USA. U nas "tylko" paręnaście szczepień obowiązkowych, ale są i normalne kraje w Europie gdzie obowiązkowe są tylko 2-3 dosłownie. To też daje do myślenia skąd taka troska o polskie dzieci. A trzecim rakiem, a właściwie gangreną, są media oraz internet bo jedno i drugie poszło w złą stronę i zamiast gimnastyki intelektualnej młodzi mają fundowaną demoralizację na każdym kroku. O pełnej kontroli umysłu nie wspomnę.
Możecie się śmiać ale uzdrawianie cywilizacji rozpocząłbym od likwidacji 99% kanałów TV (wystarczą 2-3 jak za komuny i pełne treści edukacyjnych), wyłączenia internetu (po prostu) oraz sieci komórkowych. Te 3 proste ruchy automatycznie likwidują przyczyny większości negatywnych zjawisk w społeczeństwie, które początkowe może się wydawać mocno cofnięte w rozwoju w ten sposób, ale w praktyce wyszłoby to wszystkim na dobre.
A biorąc się za gospodarkę rozniósłbym w pył wszelkie przejawy korporacjonizmu. Precz z marketami przede wszystkim i precz ze złodziejskimi bankami i ich lichwiarskimi kredytami.

Portret użytkownika jj

koszer, zazwyczaj sie scinamy

koszer, zazwyczaj sie scinamy na rozne tematy, ale tym razem trafiles w dziesione. tyle tylko ze mysle internet to moze byc bardzo pozyteczne narzedzie, jezeli sie z niego odpowienio korzysta. jak mlotek, mozna uzywajac go zbudowac dom, alb komus leb rozwalic, to wszystko. 
ta cala sytuacja ma miejsce tylko dlatego ze ludzie na to pozwolili. system w krajach IMF w roku 1933 czyli ogolnego bankructwa zmienil zupelnie postac, ale rowniez dostarczyl kazdemy mozliwosc korzystania z wielu rozwiazan ktore maja na celu zapewnienie kazdemu podstawowych rzeczy jak dom, jedzenie, ochrone zdrowia. potem lape na tym polozyli cwaniaki do spolki z najwieksza pralnia glowek czyli kosciolem i zrobili z tego cyrk na kolkach. i tak sie toczy ta opona z wielkiej gory z wielkim pedem.
jest rozwiazanie, sa ludzie jak juz pisalem wczesniej ktorzy ucza sie i rozkminiaja caly ten bajkowy system ktory sie nazywa "commerce" ale znaczna liczba jednak woli slepic w tv zeby nie przegapic waznych newsow jak co jadla na obiad ania mucha...
wiele razy pytalem na tym forum zeby pogadac o sprawach waznych dla kazdego z nas, bez wyjatku, jak skad sie biora pieniadze, dlaczego mamy dwie osoby (kazdy), czym sa ustawy i kogo dotycza, dlaczego polska bedac republika operuje w zupelnie przeciwnym systemie nazywanym demokracja i wiele innych. nikt nie podjal dyskusji, ani jeden z ludzi, ktorzy wydawaloby sie na takim wlasnie forum chetnie by pogadalo i moglibysmy sie czegos od siebie nawzajem nauczyc. kazdy interesuje sie pedalami, szpiegowaniem, i kometami ktore sa tysiace kilometrow stad gdzies w kosmoscie, albo co powiedzial nostradamus... a tu na dole, ktos nas wszystkich za przeproszeniem wali w dupe, sprzedaje NASZE zasoby obcym, wyciska kazdy grosz z ludzi ktorzy ciezko pracuja na 3 prace zeby dzieci mialy co jesc...ile jeszcze beda ludzie znoscic ten "seks z zaskoczenia" i bez pozwolenia zanim sie obudza i w koncu zaczna edukowac zeby cos naprawic...czasem wydaje mi sie ze dokladnie na to zaslugujemy, jako calosc, bo sa tacy ktorzy powiedzieli basta, tylko o nich nie uslyszycie w tv. pozdrawiam 
 

Portret użytkownika RH+

cały ten pseudowyciek to pic

cały ten pseudowyciek to pic na wodę. 
Moim zdaniem sytuacja wygląda tak - snowden mówi głośno o czymś, do czego USRAel nie może przyznać się sam- więc że niby ktoś wykradł informacje. Chodzi o to, by dookoła sprawy zrobić dużo szumu i przyzwyczaić ludzi do ciągłej debaty nad "prywatnością". To system znieczulania przez przejedzenie. Zupełnie jak ze smoleńskiem i śmiercią klona. Efektem będzie podział społeczeństwa na tych, co są za, co są przeciw, tych, co wierzą, tych, co nie wierzą... ale łączyć ich będzie jedno - wszyscy będą woleli powiedzieć "a podsłuchujcie sobie", niż ciągle i ciągle walczyć, by nie podsłuchiwali. No i połączy nas to, że wszyscy mamy już wtyczkę. TZW Plug-in..

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem